Wątek: Dużooooo do zgubienia...

Przywitam się jako że jestem nowa na forum. Od piątku zaczynam dietę Dunkana i zaczełąm wprowadzać wiecej ruchu do mego życia, samochód odstawiłą i tam gdzie nie muszę to nim nie jezdzę tylko na piechotkę. Mam nadzieję ze się uda bo nie mogę na siebie patrzeć a do zrzucenia mam bardzo dużo. Marzy mi się zeby iść do sklepu i kupić sobie ciuchy w noramalnym rozmiarze. Trzymajcie kciuki.

Cześć, ja też zamierzam spróbować po raz kolejny- od piątku. W lodówce jeszcze za dużo pokus. Staram się jeść do 18tej, żeby trochę się ograniczyć. Próbowałam wielu diet, obserwowałam kilka moich koleżanek ,które świetnie chudły na Dukanie - ja też tak chce!!!
Postanowiłam kupić sobie książkę i powoli robię zkupy, żeby być przygotowaną na chwile nudy oczywiście w czasie której szamię wszystko co wpadnie mi ręce. Od jakiegoś czasu codziennie robie brzyszki-200. Nie chudnę od tego, ale moja sylwetka jest bardziej wyprofilowana(powiedzmy). Tak więc zaczynamy w piątek i wspieramy się na maxa!
Uda nam się !!!

Musi się udać, nie mam już ciuchów, a tych za ciasnych całkiem sporo

Hej

Widzę, że obie mamy powyżej 100 kg, i obie odchudzamy się z Dukanem.
Chętnie będę zaglądać do Ciebie i podziwiać efekty :P


Sukcesów !

Odnośnie książki, to mogę mailem przesłać, jeśli reflektujesz .

Witaj

Ja zaczełam od wczoraj, wiec jesteśmy na podobnym etapie i też mam dużooooo do zgubienia :/ no, ale w grupie siła razem z Tobą i Betonomieszarka będziemy siebie motywowac

Powodzenia

Książkę mam, specjalnie kupiłam zeby wiedziećo co chodzi z tą dietą i jak na razie wydaje mi się ze powinnam dać radę bo ja lubię mięso

Też lubię mięso. Boję się, że będzie mi doskwierał brak pieczywa, ale może i z tym się coś da zrobić. Widziałam jakieś przepisy na pieczywo, ale nigdy nie byłam wytrawną kucharką, więc przypuszczam, że wyszedł by mi jakiś pseudochleb, hehe.

Muszę dzisiaj zrobić jakieś zakupy spożywcze zebby od jutra zacząć dietke Ale nie jadłam wczoraj kolacji już mam 400g na minusie

---------- Wiadomość dodana 09-04-2010 o 08:12 ---------- Poprzednia wiadomość dodana 08-04-2010 o 09:13 ----------

No to zaczełam i jestem głodna
mam nadzieję ze to uczucie jednak minie za jakiś czas.

czesc kukne do Ciebie jak sobie radzisz

Zdecydowanie nie jedz po 18:00, to daje bardzo duzo W tym czasie lepiej jest isc na spacerek dla zdrowia, albo pocwiczyc i po wysilku do lozeczka, aby nic nie kusilo

Kochana czy to bedzie Dukan czy inna dieta typu mniej zrec jest najmniej istotne. Wazne, aby nauczyc sie nie przejadac i kontrolowac. I oczywiscie systematycznosc!!! Wszystko zadziala jesli czlowiek sie pilnuje Widze po sobie, ze jak w ktorys tydzien nagrzesze to waga od razu to odczuwa. Trzeba byc stanowczym w tym, aby byl efekt Niestety latwo sie pisze, ale trudniej wykonac :/
Pozdrawiam goraco

---------- Wiadomość dodana o 10:29 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 10:28 ----------

Oli a co dzis zjadlas ze jestes glodna? napisz raporcik co zjadlas a co planujesz na dzis zjesc.

na sniadanie 2 plasterki wędliny drobiowej i chudy serek,
dużo staram się pić
na obiad będe miała zołądki drobiowe gotowane
na kolacje makrelę wędzoną
mam też 3 jajka ugotowane
i sledzia w zalewie octowej.

Mój ogranizm pewnie zaczyna się przestawiac na inne jedzenie bez chleba i innych tuczących rzeczy