Odp: Mój cel 10 kg mniej!
Jadłam te z ciemna czekoladą. Są smaczne i lekkie. 100 gr to 450 kcal, więc ja zjesz jednego to będzie mały grzech ;-)
Odp: Mój cel 10 kg mniej!
Ja mam 6 kilo do zrzucenia. Oczywiście do Świąt :)- wtedy szybko wrócą ;). Zbliża się kolejny, milionowy już chyba poniedziałek, może wreszcie zastartuję.
Muszę się zmobilizować do ograniczenia jedzenia, i ćwiczeń bo bez nich, moim wieku, efekt będzie opłakany.
Odp: Mój cel 10 kg mniej!
Jakbym siebie słyszała. Plan zawsze jest rewelacyjny, jednak wykonanie jest zdecydowanie trudniejsze. Trzeba walczyć, innego wyjścia nie mamy :)
Odp: Mój cel 10 kg mniej!
No i dobra, znowu zawaliłam, ale tym razem nie odpuszczam do następnego poniedziałku ani nawet do jutra. Rano nie zjadłam śniadania (wiem, że źle) a potem zostałam poczęstowana przepysznymi malutkimi, domowej roboty ptysiami... No i zjadłam. I to sporo. Trudno. Zjem mało na obiad a na kolację np. jogurt albo zrobię świeży sok z jabłek i winogron :). Zaczynam od potknięcia ale ZACZYNAM! Plan ćwiczeniowy na ten tydzień, żeby się nie zrazić, to codziennie 50 przysiadów, i 3 serie brzuszków po 10 powtórzeń. Mam ostatnio straszną gonitwę, ale jak znajdę trochę czasu to postaram się poćwiczyć w dwa dni na górne partie czyli ręce, ramiona, plecy.
Zrobię sobie dwa razy peeling kawowy, a co!
Będę się systematycznie rozliczać :)
Powodzenia!
Odp: Mój cel 10 kg mniej!
Wczorajszy dzień tylko częściowo zaliczony, ale potraktuję go jako wstęp :). Dieta średnio trzymana, ale i tak lepiej niż ostatnio a z ćwiczeń zrobiłam 50 przysiadów. Może dziś będzie lepiej :). A ważyć się będę dopiero w poniedziałek. Zaglądajcie, bo z kimś zawsze łatwiej :)
Odp: Mój cel 10 kg mniej!
Dołączam się do Was, po wakacjach ważyłam 81 kg, od tego czasu stopniowo tracę na wadze. Regularnie się gimnastykuje, chodzę na aquaaerobik i jem mniej kalorycznie, choć nie głodzę się. Dziś
rano waga pokazała 76,3, więc nie jest źle, choć mogłoby być lepiej.
Odp: Mój cel 10 kg mniej!
Ja biegam 3 razy w tygodniu po 20 minut.
w tym temacie początkuję, ale to mój sukces :)
Ćwiczę w domu, co się da - tak 10 - 20 min dzienne.
Nie jem kolacji, schudłam 12kg.
Mam taki własny kontrakt, umowę i trzymam się mocno.
Mój kontrakt
jak nie macie wytrwania w postanowieniach, wytrwacie
malwa
Odp: Mój cel 10 kg mniej!
Cześć
Tez jestem dopiero początkująca i jak narazie ćwiczę 20min. dziennie (na więcej nie dam rady),
może z czasem będzie dłużej. Chciałabym biegać ale na taką pogodę gdy pada nie chce się z domu wychodzic.
Ważę 75kg. przy wzroscie 170 chciałabym chociaż coś do wakacji zrzucić.
Oby ta pogoda się poprawiła.