jolcia ma racje :!: taka ladna wage juz osiagnelas,nie zawal tego :!:
jestesmy tu i bedziemy sie wspierac :wink:
melduj co tam u ciebie :!:
Wersja do druku
jolcia ma racje :!: taka ladna wage juz osiagnelas,nie zawal tego :!:
jestesmy tu i bedziemy sie wspierac :wink:
melduj co tam u ciebie :!:
SOLMEG jestesmy z Toba, pamietaj o tym kazdego dnia i zacznij od nowa!!!!!!!
Pozdrawiam
jolcia84,kaczuszka123
bardzo Wam dziękuję za wsparcie i odrazu dzieki Wam chce mi się dietkować, obiecuję że nie zawalę :wink: , od jutra będę się pilnować, napiszę jutro jak mi poszło, ostatnio nie jest tak źle. Muszę tu tylko częsciej wpadać, ale mam ogrom nauki i trochę mało czasu na wszystko.
ZACZYNAM OD NOWA A JAK BĘDĘ CHCIAŁA ZREZYGNOWAĆ TO POMYŚLĘ ŻE JESTEŚCIE ZE MNĄ. BUZIAKI.
wpadaj czesciej na forum :!: wtedy duzo latwiej,
to zajmuje tylko chwilke :wink:
Hej SOLMEG!
Wlasnie dobrze napisalas, ze jak bedziesz chciala zrezygnowac to pomysl o nas i wejdz na forum. Od razu wybijemy Tobie z glowy takie glupoty :evil: Tak wiec pamietaj, ze nie jestes sama :)
Milej sobotki, pozdrawiam
Nuu.. ja się odchudzam od połowy stycznia... I z 54-53 kilosoow zeszłam do 49-48 kilo.. Mam 157 cm wzrostu i pragnieniem jest 43 kg :D:D No.. Przez ostatni tydzień sobie pofolgowałam :D ALe od teraz.. zabieram się porządnie za siebie :D 2 razy w tyg. trenuje pływanie przez godzinę.. W inne dni jeżdżę przez 1 godzine na rowerku stacjonarnym, ale ide na dłuuugi spacer. Staram się dziennie robić 100 brzuszkoow i innych ćwiczeń troche... No.. do maja musi być 43 na blacie i tyle ;P
Hej!
Anja18
Moim zdaniem to troche za wysoka poprzeczke sobie postawilas. Bedziesz miala znaczna niedowage przy 43 kg. Ja mam 157 cm wzrostu i daze do 54kg. Kochana, moze chociaz 50 kg najmniej,co? Pomysl o swoim zdrowiu :?
Milej niedzielki, pozdrawiam
Ehh... No nie wiem.. Jeszcze w wakacje miałam taką wagę i dobrze wyglądałam.. Poza tym narazie niech będzie 45.. a przez lato te 2 kilosy same zejdą :D Narazie jest 19-18.. Nie głoduje się i dbam o siebie.. więc chyba mi nic nie grozi... :)
jak ja bym chciala miec problem zeby 53 chciec zleciec do 50kg
a ja ciegle jak slonica :?
zaczyna mnie to chwilami draznic,ze nie umiem sie pozbierac i schudnac :wink:
powodzenia dziewczyny :!:
http://www.gifland.friko.pl/Gif/Bajkowe/15.gif
Nuu... BRAWO dziefcynki!! Ja jeszcze nie dawno miałam 53 kg.. Teraz jest 48 :) A tak se dążę do 43.. no może 44-45 kg :):):) MAm 157cm wzrostu :D:D Dzisiaj zjadłam kromkę chlebka z szyneczką i pomidorkiem :D:D Zobaczymy jaQ dalej będzie!! Sadełku STOP!! IhAA