Wersja do druku
Witam wszystkich od poniedziaku chcę zastosować dietę kopenhaską i mam pytanie czy w czasie jej stosowania powinno się brać jakieś preparaty z witaminami żeby nie było nie doboru i czy powinno się w czasie jej trwania ćwiczyć ja chodzę na areobik .MAM do stracenia dobre 20 kg .Dieta jest trochę rygorystyczna i dlatego proszę o wasze zdanie ,z góry bardzo dziękuję.
ja myślę, ze nie zaszkodzi :D
Powinnaś przyjmować witaminy, jak najbardziej! Ruch także będzie b.dobry. :) Zawsze to coś. Lepiej robić więcej niż mniej i się lenić ;)
wlasnie co do ruchy to niestety sie mylisz. kopenhaska jest tak wycienczajaca organizm dieta ze wrecz nie wolno cwiczyc jesli jest sie na niej. witaminy na pewno!!! i uwazaj.
yasminsofija ma całkowitą rację - ruch ze względu na osłabienie organizmu nie jest wskazany. Ja podczas kopenhaskiej pozwalałam sobie tylko na brzuszki
ja wogole nie cwiczylam . nie mialam sily nawet wstac z lozka snulam sie po domu, i ledwo patrzylam na ovzy. oczywiscie na poczatku diety ma sie mnostwo enegrii ale chyba jest to zwiazane z psychika. pozniej jest tylko gorzej. mnie nawet nie cieszy to ze wtedy zrzuciL 7 KG BO I TAK WROCILO WSZYSTKO.
Dzięki dziewczynki za wasze zdanie też mi się wydawało że ćwiczenia nawet typu areobik to może być za dużo jak dla organizmu przy takiej diecie będę wdzięczna za każdą odpowiedż i rade związaną z stosowaniem tej diety .Może napiszcie jak się czułyscie i jakie skutki uboczne wystąpiły u was ,za wszystkie opinie i rady z góry dziękuję
misiaczku!!!
Polecam opcję "szukaj" nad postami. Wpisz "kopenhaska" - dotrzesz do wątków i pojedynczych postów o tej diecie i znajdziesz interesujące Cię informacje. Przy okazji szukając spalisz więcej kalorii niż tylko czekając aż informacje same spłyną... :wink: .
Życzę powodzenia i pozdrawiam :P
:lol: hej misiaczek!!!mam nadzieje ze wytrwasz w tej swojej diecie, ja niebeede stosowac zadnej diety bo kiedys to robilam i wszystko do mnie po roku wrucilo i nawet pare kilo wiecej,bo juz sie kiedys odchudzalam!teraz czekam na rowerek i dam sobie ostro popalic narazie sobie troche popuszczam!zreszta mam sesje i musze jesc zeby myslec niemoge byc głodna bo wtedy mysle o jedzeniu i nic niewchodzi do głowy!
niestety niemoge zapisac sie na aeroboc bo niemam gdzie mieszkam w malym miasteczku i nawet siłowni niema!napisz jakie sa rezultaty tej twojej diety! :wink: zycze wytrwałosci! :D
Sama zobaczysz, ze podczas tej diety nawet nie bedziesz miala siły cwiczyc. Ja byłam wykonczona...lezałam w łożku, byłam bardzo osłabiona. Jednak jezeli nie wprowadzisz po niej jakiejs zdrowej diety to kg szybko wroca.
Pozdrawiam
Ja w tamtym roku zafundowałam sobie kopenhaską w czasie kiedy miałam wyczerpujace treningi - skonczyło sie na tym że kręcilo mi sie w głowie i było mi nie dobrze - przerwałam diete :]
może się do Ciebie przyłączę i będziemy razem traciły kilosy
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...481&a=13815481
Gimnastyczko zapraszam ja zaczynam dzisiaj trzeci dzień mam nadzieję że dam radę motywacja jest to najważniejsze ubyło mi 1,9 kg ,dobry początek pozdrawiam
wszem i wobec oznajmiam że wszystkie diety rygorystyczne nie mają sensu!! czy to tak trudno jest zrozumiec??!! propaganda, ot co! i murowany efekt jojo!! :?
BRAVO DEVOJKA!!
misiaczek1moje gratulacje.
Bedę sledziła twoje odchudzanie i zacznę sama w poniedziałek
Dewojko może i masz rację że diety rygorystyczne nie mają bytu ale to wszystko zależy od silnej woli i od tego czy ograniczymy jedzenie czy nie .Wydaje mi się ze obojętnie jaką byś zastosowała dietę to jak po niej nie będziesz się ograniczać to efekt jojo murowany.Musimy zmienić swoje nawyki żywieniowe to wtedy będzie dobrze,na forum są osoby które pomimo stosowania napoczątku diety rygorystycznej nadal chudna i sa przykładem na to że jak się bardzo chce to można osiągnąc sukces w odchudzaniu.MAM nadzieję ze mi się też uda.Gimnastyczko trzymam kciuki żeby ci się udało .Ile chcesz schudnąć i jaką dietę zasyosować
ojej jak tu dawno nikogo nie było
misiaczku!!! -co z twoją dietką ,bo ja zaczęłam już dziś