-
ZACZYNAM 30 stycznia
Zaczynam od jutra. mam zamiar jesc 1200-1300 kcal,. mam 17 lat.
musze zrzucic 15kg, mam nadzieje ze do czerwca sie uda!
zmieniam nawyki zywienioe na dobre!
to juz nie odchudzanie, zrzucanie kg, lecz zmiana stylu zycia!
bede jadla prawie wszsytko ,oprocz niezdrowych rzeczy!
musi sie udac!
poradzicie mi co i jak?
boje sie ze zabaknie mi motywacji, siły , nadizei!
-
na forum na pewno nie z zabraknie motywacji i wsparcia :!:
i jeszcze wlasny pamietniczek :!:
mnie to bardzo motywuje :wink:
na pewno dasz rade :P
ja jestem na diecie MŻ i cwicze i slodycze tez jem czasem i chudne :P
powodzenia w dietkowaniu :!:
-
jednooka mogę się przyłączyc :?: :?: :D
Ja też zaczynam od jutra, też mam 17lat, też ok.15kg do zrzucenia :wink:
ja planuję dietkę 1000-1200kcal :wink:
będę tu wpadac
trzymaj się i powodzenia :D
-
Boże, a dlaczego dopiero od 30 stycznia? :/
Znam to z autopsji :/ 30 stycznia powiesz, że od 1 lutego, a późniejod14 bo to walentynki, później bedzie to dzień kobiet, wiosna, później wakacje, nowy rok szkolny, impreza andrzejkowa, później sylwester no i nowy rok... i tak kolo sie zamknie :/
Powodzenia, ale nie od 30stego , tylko od dzisiaj.
-
Minus13kg
Rozbawiła mnie troszeczku twoja frustracja (ale w pozytywnym znaczeniu)
Też się zastanawiam czemu nie zacząć by natychmias ??
no tak 30 stycznia poniedziałek ale ktorego roku ?? :lol: koło się zamknie za kilka lat (ja tak miałam - zaczne odchudzać się od pon., ale którego?? :oops: )
no dora to nie jest śmieszne - dziewczyny jak chcecie się odchudzać to zacznijcie od momentu w kórym ten pomysł padł, a nie od poniedziłku
Szczrze mowiąc ja tez zaczęlam od poniedziałku (9.01.2006) :wink: no ale jakoś o tym nie myslałam :)
tak więc motywuje do działania i całym serduchem wspieram waszą droge ku szczupłej figurce
Pozdrawiam
-
ja zaczęłam kiedyś od...czwartku :lol: teraz by mi się znowu przydało....chyba też od jutra, czyli od poniedziałku...wiem, że to głupie...dzień tygodnia ma wpływ...mówi się - nie zaczynaj od poniedziałku, a zacznij od wtorku :lol: chyba zależy od chęci, motywacji itp. Tak czy inaczej, trzymam kciuki 8)
-
Tez tak mysle. Jak zaczac to czemu nie juz? Chocby zrobic na dobry poczatek troche cwiczen w domu i nie jesc juz od dzis zadnych slodyczy. Nie ma co planowac od jutra od pierwszego, trzeba zaczac tu i teraz :)
-
Hej Ja też mam jeszcze 17lat (za tydzien skoncze 18 :? ) Przylaczam sie do was. Bede na diecie 1000-1200kcal + cwiczenia. Mozemy sie razem wspierac, tym bardziej ze mamy tyle samo lat i wiemy jak wyglada zycie nastolatki :) Pozdrowienia
-
Cześć!
Ja tak samo jak koleżanki uważam że nie co czekać z odchudzaniem.Im szybciej zaczniesz odchudzanie tym lepiej dla ciebie.Pozdrawiam.Ania
-
ja dołaczam do Was dziewczyny i tak samo mam 15 kg do zrzucenia.Będę tu wpadać i chwlić sie osiągnieciami - i tego wymagam też i od Was :D
-
jednooka
ciesze sie ze sa tu osobki ktore beda walczyyc razem ze mna!
dam znac jutro co i jak idzie! trzymajcie sie
-
kurcze, własnie sobie pomyślałam, żeby ktoś źle nie odebrał tego, co napisalam :P
Pisząc o tym zamykającym sie kole, wkurzyłam sie sama na siebie :P
ciągle tylko od poniedziałku :/ od pierwszego dnia [każdego miesiąca of course] :P
a teraz... OD TERAZ :>
:))
No :p
Nie chciałam być nie miła :]
Powodzenia :]]]
-
Jestem całym sercem z Wami, do wakacji chce schudnąć 8 kg, to juz moje drugie podejscie do odchudzania i naprawde potrzebuje wsparcia bo jest mi cięzko!! mam nadzieje ze razem damy rade... :D
-
Jestem z Tobą! :D Mogę się przyłączyć? Ja od jutra zaczynam 1000, a cel mamy właściwie taki sam. Ja 14 kg, ale 15 tez nie pogardze :D :D
-
jestem z Wami :!: :D
ja co prawda mam nieiwele do zrzucenia...ale jestem na forum przede wszssytkim aby zmienić swoje nawyki żywieniowe ...i udaje mi się od dłuzszego czasu nie jesć słodyczy :lol: i co najważniejsze nie ciągnie mnie do nich :P :shock:
pozdrawiam seredcznie i tryzmam kciuki :!: :P
-
Trzmam kciuki za was dziewczyny ! Napewno wam sie uda zucic te oporne kilogramy :)
Pozdrawiam :)
-
Ale ty Kirden ladnie schudlas!!! Ile czasu ci zajelo zeby schudnac 20kg?? Gratuluje :*
-
też zaczynam od 30 stycznia :)
mam nadzieje, że wszystkie damy rade, 3mam kciuki i bede wpadać do Was :wink: :!:
-
Oj dziewczyny nie denerwujcie się z tym "od poniedziałku" :wink:
w końcu to dziś :D :D :D
tak szybko się mi nie udało od razu przeskoczyc na dietke i dzis zjadłam 2/3 liona i 4 herbatniki :oops: :oops: :oops: co razem daje ok. 235kcal :oops: :oops: :oops: ale wstyd :oops: :oops: :oops:
ale jutro się juz poprawie, no i najważniejsze, że limitu nie przekroczę na pewno :!: :!: :!: tak czuję w środku :D
a co u was :?: :?: :?:
-
jednooka
hej! u mnie dzis swietnie :)
napisze co zjadlam:
sniadnaie-7.00-> płatki kukurydziane z mlekiem
potem o 9.40->2 wasy z plasterkiem szynki z indyka
o 12.35-> 2 wasy z plasterkeim szynk ii ndyka
o 17.00-> zupa ogorkowa i jablko
koniec
kurde, powinno byc 1300, a jest jakies 800, oje nie tka miało byc , oj nie, boje sie napadu p otakiej dietce,. ale ni eumialam zjesc wiecej , bo i to wydaje mmi sie duzo
no coz, jutro znow bedize chyba zle, bo mam spaghetti zapewne na obiad,
. piszcie co u was !
pozdrawiam! :)
-
witajcie.
u mnie spoko!!! nawet za dobrze :roll: i godzina ćwiczeń :lol:
postanowiłam i będę się tego trzymać. Nie będę się przejadać.
pozdrawiam i życzę wytrwałości.
-
u mnie samopoczucie rewelacyjne :D (naprodukowałam sie o tym u siebie w watku z reszta, jak ktoś ma siłe to zapraszam ;) )
dziewczyny, bedzie dobrze!!!!!! :D (dziś mój optymizm jest jakiś taki nawet desperacko ogromny... zobaczymy jak długo hehe)
-
kurczę a mi coś nie wychodzi :cry: muszę w końcu się przestawic na to odchudzanie,czemu to jest takie ciężkie ;/
hmm a co cwiczycie ?? :)
-
wczoraj tańce połamańce w domu :roll: plus brzuszki, skręty, przysiady itepe. Dziś też brzuszki i różne ćwiczenia rozciągająco - relaksujące i hula hop, do tego trochę połamańców. Nie mogę się przekonać do weiderów czy jakichś ósemek - wolę swoje własne ćwiczonka :lol: :lol: :lol:
-
Waga miło mnie dziś zaskoczyła ( :arrow: ticker) :)
Zaraz ide poćwiczyć. Czytałam wczoraj forum sportowe, chyba sie nazywa sfd.pl albo jakoś tak... W każdym razie ile tam ludzie wiedzą o sporcie, pakowaniu, efektywnym ćwiczeniu itd, to szok :shock:
Pozdrawiam :)
-
jaaa
heh , u mnie dobrze, widze ze malo piszecie, ale co tam , wybaczam :lol: . dzis zjadlam spaghetti na obiad ale bylo to gdize s z polowe tego co zawsze no to sie nieprzejmuje :)
jest swienie
papap!