Błagam niech ktoś doradzi bo nie daje rady :((((((((((((((((

zime podejzewałam i limit kalorii teh, w sumie chyba czasem nie dopychałam do 1000 bo nie mogłam ale i nie zwiększe bo nie dam rady yle zjesc.eh za duzo źle za mało źle. moze jednak to te mrozy ? :cry: :cry: ale ja nie chce tyć !! no kurcze mało jem i tyje, to juush wole najesc sie słodyczy i przynajmniej bede wiedziała od czego tyje :cry: :cry:
moze jakies tabeltki polecicie? teraz msuze se jakies kupic, dostaje białej gorączki :cry:
kupiłam se ziołowe tabletki na przeczyszcznie zeby zeszło to co zalegało ale boje sie wejsc na wage :cry: :cry: :cry:

makbet, a kalorycznosc sokow tez wliczasz do diety? Bo jedna szklanka to nawet 100 kcali moze byc. Herbatki owocowe albo zilowe nie odwadniaja.

Jesli nie pijesz wystarcxzajaco duxo wody to Twoj organizm magazynuje kazda krople.

A z tym centymetrem to podobnie jak z waga, mi instruktor fitnessu powiedzial ze w ciagu dnia moze nawet o centrymetr czy dwa sie rozmiar wahac.

Wiec nie lam sie i do przodu :)


Uwazaj na tabletki.

tyle co ja tych soków pije, łyk albo dwa, bo tako to sącze kubusie, one nie mają 100kcla, wody nie moge pic

po pierwsze wychodzi na to ze za malo jesz i za malo pijesz.
po drugie nie lam sie teraz ci nie wolno. odrzuc wszelkie pomysly jedzenia slodkiego " bo przynajmniej wiesz od czego tyhesz" NIE WOLNO!!
po trzecie WYWALTABLETKI NA PRZECZYSZCENIE !! kup lepiej siemie pij kefiry malslanki.
mysle ze w zwiazku z tym ze nie dobijasz czasem do 1000 ze malo pijesz organizm sie zbuntowal i che troche dla siebie miec a nie wiecznie tracic. rozumiesz?ja nawet ja bardzo glodna nie jestem do dochodze do 1100 zeby bylo ok . i jest ok.

pić pije duzo, bo nawet tata mi powiedział że spozywam za duze ilosci płynów ale to w postaci herbat kaw kubusiów itp NIE WODY

kieys nie dobijalam do 1000, niewiem jak teraz, teraz mam wrazenie ze jem troszke wiecej, tak ładnie schudłam i nie chce teo zaprzepaścić!!:(

jezeli wskazówka wagi pokaze wiecej niz 55 to naprawde sie załame :!: :cry: :cry: :cry:

jedna kawa wyplukuje ok 2 filizanki wody organizmu.

no trudno, ja po kawie czuje sie bardzo bardzo syta i mniej jem, nie zrezygnuje z mrożonej kawki z mlekiem zrestzą ja mam bardzo ciekawy ukłąd moczowy, po wypicui z rana 1 kubusia potrafie w szkole co przerwa oddawać mocz, i tak np na 5 przerwach jestem 5 razy w kiblu robic siku, wiecie jak mnie to drazni ? :evil:

a powiedzcie mi jak to jest z płatkami do mleka, bo ja je lubie, jem na sniadanko czasem kolacje.
Tyjemy od węglowodanów a takich jest w platakch bardzo dużo. Czy mozna od tego tyć ?

Wiem wiem zaraz mi doradzicie jeść mussli, ale mała torebka (na 2 razy) kosztuje 5-6zł a ja kupuje duzą torbe mlekołaków za 2zł

co o tym sądzicie :?:

Cytat:

---

Zamieszczone przez makbet

ja mam bardzo ciekawy ukłąd moczowy, po wypicui z rana 1 kubusia potrafie w szkole co przerwa oddawać mocz, i tak np na 5 przerwach jestem 5 razy w kiblu robic siku, wiecie jak mnie to drazni ? :evil:

---

wiem cos o tym, tyle ze ja kawy nie pijam, fuj... to okropne jest

mrożona kawa rozpuszczalna z mlekiem jest przepyszna