nio tydzień i wytrzymałam na 1200kcal
Witajcie moje drogie!!!!!!!!!!!!
Jestem z siebie dumna.Już tydzień od kąd postanowiłam zrzucić kilogramy i wytrzymałam na diecie 1200 kcal.Teraz mam pytanko, jaki trening wybrać - przypominam,że mam nadwagę 22 kg i wade kręgosłupa.Zastanawiam się nad aerobikiem lub basenem. Co wybrać aby jak najszybciej zrzucić kilogramiki bez nadwyrężania stawów i kręgosłupa.No i żeby rodzinka nie marudziła,że jak zwykle nie ma efektów mojego ćwiczenia. :lol: A może chodzć na basen a w domciu ćwiczyć rano?.A już jak zrzuce kilogramiki to zacząć chodzić na aerobik-żeby zacząć rzeźbić mięśnie?.Doradzcie mi kobietki!!!!!!!!!!! :)
zamienie rodzinkę na lepszy model!!!!!!!!!!!!
Witajcie buźaki kochane i te nowe i te stare!
Od 2 tygodni trzymam dietke i tłuszczyk się ruszył!!!!!!!!!!!!!-to jest dobra wiadomość! :P Ale mam problem z rodzinką- a przedewszystkim z mamuśką 8) !.Dwa dni temu powiedziała mi, że widać, że zaczynam chudnąć a tu nagle dziś stwierdziła, żwe utyłam i że napewno jem poza domem eh i, że mnie obserwuje,żwe źle się odżywiam, bo na śniadanie się nie je jogurtu. :? Doradzcie co mam robić,żeby takich numerów nie robiła,że jednego dnia mówi,że widać poprawę a drugiego,że nie.To jest naprawde dołujące i ta jej ciągła krytyka stań tak a nie tak wyciągnij szyje.Dość!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !1Nie mam 5 latek. :oops: :cry: :evil: :twisted: