no to od jutra wielki "kom bek" :D :D :D trzymajcie za mnie kciuki chudzinki :D :D :D
Wersja do druku
no to od jutra wielki "kom bek" :D :D :D trzymajcie za mnie kciuki chudzinki :D :D :D
trzymamy :D tzn ja trzymam na pewno :lol: reszta na pewno też :) :) :)
Dobrze ze zauwazyłam bo jakbyś mi uciekla z tamtego topicu to bym sama została :P
Nie poddawaj się bucik! Ja tez sie nie poddam! Uda nam się!
bobsonek wielkie dzięki :!: Od razu się wierzy w sukces jak jest takie wsparcie :wink: A jak Ty już ślicznie schudłaś... też tak chcę :twisted:
Ninti ależ nie miałam zamiaru uciekac z tamtego topiku, no i nigdy Cię nie zostawie :wink: Razem w końcu osiągniemy swój cel :!: :!: :!:
to ja też się dołączę do tego 1.06...choć nie wiem czy zdązę do tego czasu...ale spróbować można :) i też jadę do 58 kg :) (nie wiem ile mam teraz,boję się zważyć :()
pozdrawiam :)
teraz sobie czytam mój pamiętnik i staram się sobie przypomniec jak ja to zrobilam ze udalo mi sie tyle schudnąc .... po prostu wnioski jakies moze wyciągne i to jakos pomoże :roll:
ale cos mało pisałam o tym odchudzaniu, nawet nie pisałam kiedy ile wazyłam, no tak ... wtedy jedzenie nie rządziło moim zyciem - a teraz cos zaczynam wariować :roll: