Przytyłam dużo w krótkim czasie. Zastanawiam się jak podejść do tego - 7 kg w 3 tygodnie to naprawde baaardzo wiele :( Czy lepiej od razu zmniejszyć drastycznie ilość kalorii np. do 1000kcal czy nastawić się na to, że 'co nagle to po diable' i zacząć po prostu ćwiczyć więcej itp :(
Czy macie jakieś podobne doświadczenia ?
Dziś zrozpaczona zrobiłam sobie głodówkę :( ale wiem że to żadne rozwiązanie :(
Czuję się strasznie :(