-
Spać chodze nieraz nawet o pierwszej w nocy ,
tylko że ja przez łtora miesiaca jadłam do 13:00 i nie moge tak nagle przeskoczyc na 19:00 narazie ostatni posiłek o 17:00 a pózniej sie zobaczy a co do mieska to moja tesciowa gotuje obiady i ja nie bardzo moge sie mieszać więc moge całkiem z rezygnowac albo jesc smazone ,no ale spróbuje pogadac z nia dzisiaj żeby mi odkładała i sama bedę sobie robić wsumie pieczone to tez dobre :D
Pobiegałam sobie troszke i 20 brzuszków zrobiłam wiem ze mało ale dopiero zaczynam jutro spróbuje wiecej no ale na wieczór tez zrobie 20
:P pozdrawiam i dzieki za rady :P
-
Basterka
całkiem ładny jadłospis jak na pierwszy raz :D
Może zamiast jogurtu owocowego wypij jogurt naturalny albo jeszcze lepiej kefir.
I zostaw sobie zupke o 17
tak sobie myślę, że może jutro do Ciebie dołącze? Dzis nie mogę bo mamy rocznicę, więc bedzie i dobra kolacja i winka troche.... :wink:
-
Super Eszka :P że chcesz ze mną się odchudzać :P mówisz jugurt naturalny ale ja tak nie bardzo lubie, moge całkiem rezygnowac z jogurtów ale co miała bym jeść w zamian ?
Ach to winko przez nie miałam tylko kłopoty i kłutnie z mężem na walentynki kupił a ja nie chciałam nawet lampki obraził się na mnie zrobił afere i nie odzywał sie przez cały nastepny dzien powiedziałam mu że wypijemy jak będę ważyc 60kg ale powiedział że mam opsesje :x No ale trudno mineło mu :lol:
fajnie że zupki moge jesc bo uwielbiam :D :P
-
kefir lub maślanka. spróbuj, naprawdę nie tylko bardzo zdrowe ale również smaczne. I można nieźle się nimi nasycic.
-
A może byc serek homo ale bez cukru taki zwyły smietankowy bo kefiru i maslanki tez nie lubie :( A zreszta zobacze jak bedę miała ochote na jogurt to zjem jogurt trudno brzeciesz to nie jest czkolada wyżutów sumienia i tak nie bedzie, najwyżej zjem pół kubeczka :lol:
pozdrawiam wszystkich odchudzających się
-
przyszykowałam sobie menu na jutro :
9:00
2 kromki 6 ziarn 2 plastry wędliny
11:00
pomarańcz
13:00
udko gotowane bez skórki z tego talez rosołu z 4 łyzkami ryżu ,czy to nie za duzo na jedna porcje
15:00
gruszka
17:00
kubek rosołu ze srednia gotowana marcheka
czy ktos mógłby mi sporawdzić czy dobrze ułozyłam :)
Pozdrawiam
-
EEE mało coś ile to kalorii?
Ten kurczak i rosół to wcale nie za dużo...
-
Z tego co wyliczyłam to gdzies mniejwiecej 800 kcal no ale pomarancz moze byc większa albo gruszka a na wedline moze położe sera plasterek i będzie1000
a co do obiadu to nie jest za dużo, a ja myślałam ze troche przesaciłam z tym ryżem no ale ok :P nie mam wagi żebym mogła zorientowac się bardzij co ile ma klaorii narazie tak na oko
:) pozdrawiam juz jestem po wieczornych cwiczonkach
-
basterka nie myśl tak o menu następnego dnia bo zwariujesz ;) znudzi Ci się, uwierz mi, a że będziesz przyzwyczajona, narazisz się na brak dalejszego odchudzania :roll:
-
Ale boje sie ze jak wpadne do lodówk to zjem co mi pierwsze w ręcew wlecii a dopiero potem będę liczyc, mysle ze takie ustalanie jest lepsze , ale to i tak tylko na razie musze się przyzwyczaić :) czemu ktoś wymyslił słodycze chipsy i pizze gdyby nie te okropne kalorie była bym szczupła :cry: :wink: