-
Czy mi się uda????
Hej wszystkim chcącym zgubic kilka kg.
Napisze króciutko mój życiorys o odchudzaniu. Moja walka z kilogramami zaczęła się gdy miałam 12 lat. Byłam wtedy bardzo gruba i postanowiłam zrzucić kilka kg, udało się zrzuciłam 20 kg. Od tamtej przytyłam 10 kg ale to już minęło 13 lat od tamtej pory no i dojrzałam - stałam się kobietą :D Całe życie walcze z kg, raz jest lepiej a raz gorzej :cry: Ale postanowiłam że teraz bedzie lepiej :D
Tydzień temu zaczęłam odchudzanie, ale wiem że źle się odchudzałam, dlatego postanowiłam dołączyć do was. Poprostu przez ten tydzień można powiedziec głodziłam się, kręciło mi się w głowie, słabo mi było i ogólnie moje samopoczucie było mierne.
Postanowiłam odchudzać się z głową, acha dodam jeszcze,że mój mąż zaczął ze mną się odchudzać :D Postanowiłam stosować dietę 1000 - 1500 kcal, to ile kcal zjem będzie zależało poprostu od dnia no i oczywiście już za niedługo, czyli jak się zreobi troszkę cieplej postanowiła biegać :lol:
Pozdrawiam wszystkich. Będę się odzywać
PA
-
No to trzymam kciuki,żeby poszło...za Ciebie i za męża :wink: a swoją drogą to nie ma to jak miec problemy z nadwagą od dziecka,nie?coś o tym wiem...tzw.predyspozycje genetyczne :cry: pozdrawiam!!!!!
-
Witam:)
Ja tez zaczełam się odchudzać chyba od 3 dni:) idzie dobrze na tysiaku. Do tego robiecodziennie rano i wieczorem po 100 spieć brzucha i biegam wieczorem 15 min. To co że zimno..kórtka na siebie trampeczki i biegaj:D:D na zdrowie..waż sie nie więcej niż raz na tydzień. Powodzonka):):)
-
To już tyle czasu!!!
Hej wszystkim grubaskom:)
Pierwszy swój post pisałam 21 lutego, ale to było dawno.
Teraz mamy 8 maja a u mnie waga ani drgnęła, ale to wszystko moja wina, bo dałam sobie spokój z odchudzaniem. Jednak teraz (od czwartku) postanowiłam sie odchudzać. Wiem, że teraz będzie lepiej. Wiecie dlaczego będzie lepiej???? Bo chce tego bardzo:)
Do mojego odchudzania dołączam ruch. Kiedyś jedynie głodziłam się, a teraz się wiecej ruszam. Np. w sobotę byliśmy z mężem na rowerkach 2 godzinki - przejechaliśmy ok. 15-17 km, w czwartek bylismy biegać, wczoraj były ćwiczonka i dzisiaj też będą. Fakt faktem bolą mnie prawie wzystkie mięśnie, ale dam radę - warto było, jak ja lubie to uczucie po ćwiczeniach i bieganiu:)
Dobra grubaskinie zanudzam was.
Mam nadzieję że ktoś się do mnie odezwie i będziemy razem walczyć z tłuszczykim:):)
Pozdrawiem wszystkich
-
Jeszcze jedno!!
Pomóżcie!
Jak się dołącza strażnika wagi????
-
Hello :!: ja sie przyłączam oczywiscie bo tez wiem jak to jest od dziecinstwa walczyc z kilogramami :roll: Cale zycie na diecie :P a co do straznika to zaraz zobacze i ci napisze :wink: buzka
-
Chyba się udało!
Chyba mi się udało wprowadzić strażnika:)
Sprawdzam
-
No wiec jak wchodzisz na strone glowna (tam gdzie sie logujesz) po lewej stronie jest kwadrat a w srodgu pisze zatrudnij straznika wagi. Klikasz na niego i tam juz ci pisze co masz robic . Najpierw wpisujesz swoje kiligramy potem wybierasz tło i tego ludzika ktory pokazuje stan aktualny a potem masz instrukcje jak to wkleic i gdzie :lol: mam nadzieje ze sobie poradzisz :wink:
-
haha no i bez mojej pomocy ci sie udalo :wink:
-
Hej PatiMexx!!!
Powiedz mi, przez jaki czas gubiłaś te 3 kg??? Jaka dietę stosujesz i co ćwiczysz??
Wiecie z wami na tym forum jest lepiej sie odchudzać, większa motywacja:):)
Dla mnie motywacją jest nawet że będę mogła swojego strażnika wai przesuwać (mam nadzieje) i będę mogła wam się chwalić. Naprawdę cieszę sie że tutaj dołączyłam mam nadzieję że tutaj będzie raźniej. Trzymajcie się:)