Re: MONTIGNAC*MONTIGNAC**MONTIGNAC***
Dziewczyny przeczytałam księżkę "jeść aby schudnąć i podoba mi się ta metoda. Wczoraj skończylam 13-nastkę i dziś starałam się jeść przepisowo. Oto moje menu, proszę doświadczone Montignaczki o ocenę
Sniadanie dwie tekturki 3 zboża z serkiem topionym hohland light, pomidor i niestety kawa
Obiad 4 szt, gotowanych żoładków kurzyczch (bez sosu) Cykora z jabłkiem i oliwą, jogurt naturalny (słodzik) oraz w jogurcie kiwi
kolacja: jeden gołąbek(mięso bez ryżu czy bułki), sos pomidorowy (niezabielany)
W międzyczasie jabłko
NO i jak wyszło?
Waszka
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Sroda
Aniu, tak- to wygląda O'K. Witaj u nas! Chlebek, który ja piekę jest trochę inny niż pita- to zwyczajny razowiec w postaci cegły :))
Monika- congratulations!!!
Co do mnie, to:
I- dwa tosty pełnoziarniste z pastą rybną, ogórek kiszony, kawa.
II- pstrąg z teflonu, mieszanka warzywna z mrożonki (bez kukurydzy, którą pracowicie wydłubałam), ogórek konserwowy, Inka z mlekiem 0% i fruktozą.
Co dalej, to się okaże.
Maggie
Re: Re: Re: Re: Re: Sroda
Witam.
Idzie mi LUDZIE idzie. Ubyło mnie 3 kg w ciągu 2.5 tygodnia. no to chyba nie wahania wagi :)
Jestem prawie popisowym montiżercom. A przynajmniej mam taka nadzieje.
Dzisiaj:
chlebek z chudym serem i śliwkami
gotowany kurczak z kapustą pekińską
na kolacje pewno będzie odtłuszczony rosół z tego kurczaka z jarzynowym wkładem. Wczoraj zaliczyłam aerobik, w wtorek steper i brzuszki.
Nie będzie mnie przez 1 tydzień (27-2) - jadę na narty. mam nadzieje ze nie zgrzeszę przeciw montiemu :)
No prócz jednego dnia - zgrzeszę 29 - mam rocznice ślubu i jak zwykle idziemy do kina, knajpy i potańczyć :)
Monika
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Sroda
Cześć!
Ale tu dzisiaj ruch.
Witam nową montimaniaczkę, serwus Aniu.
Jak na nowicjuszkę sprawujesz się b.dobrze , trzymaj sie tak dalej.
Dziękuję za adresy sklepów ze zdrową żywnościa.
Napewno skorzystam.
Jest jeszcze jedno miejsce w W-ie z żywnością ekologicznie uprawianą i przetwarzaną , z Grzybowa.
Mały kiosk czynny od wtorku do piątku , od 11 do 17 mieści się na ul.Niskiej przy Jana Pawła.
Mają tam chleb ze zboża mielonego na żarnach bez polepszaczy,cukru i.t.p.
Czasami kupuję ,choć w smaku nie jest specjalny.
Mają też razowy makaron, płatki razowe , ale na mąkę nie mogę trafić.
Dzisiaj trwam przy diecie mleczno-warzywnej ,myśle że wytrwam do jutra. Wróciłam do wagi po 13-tce czyli 105kg.
Od jutra b.scisły Monti.
Z ćwiczeniami gorzej , poprawię się od jutra.
Bożena