Wersja do druku
Witam wszystkich! Odchudzam się już od dłuższego czasu, ale zawsze mam problem ze śniadaniami… zazwyczaj nie mogę nic wydumać i robie sobie kawę. Niestety potem w szkole trochę głoduje, więc postanowiłam kupić sobie chlebek waza. Macie jeszcze jakieś pomysły na lekkie śniadanka?
Cześć devilgirl!!!
Moim zdaniem możesz jeść wszystko na śniadanie na cokolwiek masz smak tylko wiadmo w szystko w ograniczonych ilościach np. ciemne pieczywo a najlepiej z ziarenkami przykładaowo 2 kromeczki bądź 1/2 bułki grachamki lub cała jeśli jest nie zaduża czyli tak ok. 50g do tego możesz jeść w sumie wszystko np. 1-2 plasterki szynki jakoielkowiek wiadomo że najlepsza jest z indyka bo najchudsza ale jak masz inną w domu to czemu nie ja dziś zjadłam wieprzową i nie mam wyrzutów :wink: , co jeszcze ser żółty 1 plasterek, każy rodzaj ważyw, makrela (100g), łosoś (100g), jajko, pasty twarogowe posmarowane jak masełkiem czyli cienko, nawet ja jem salami tylko nie dużo 4-5 plasterków bo wiadomo że jest tłuste także jak widać można wszystko jadać tylko trzeba trzymać umiar, a i jak nie jadasz masełka i np. jest ci sucho jedząc bułeczke czy chleb z szynką to posmaruj sobie chleb ketchupem czy musztardą. Życze smacznego :wink:
ja uwilebiam tosty zrobione z 2 jajek i 2 kromek grahama (340kcal) w tosterze wiec bez tłuszczu, zdrowe pożywne śniadanko :wink:
Za mięsem raczej nie przepadam, ale reszta jest ok. Tosty + kawa = mniam… :P a co myślicie o płatkach? Jakie najlepiej? Z mlekiem czy bez?
A ja dzis wymyslilam cos takiego: 2 tosty 3ziarna (ok 120 kcal), jabluszko (70) starte na tarce. na chlebus polozylam jablko, posypalam cynamonem i zapieklam od gory. mniam. prawie jak szarlotka ;) i zostalo jeszcze ok 50 kcal na sniadanko przy diecie 1000 :)
a co do platkow... to 30 gram na ktore sobie pozwalam to zawsze mi sie tak strasznie malo wydaje (kiedys jadalam caaaaaala miseczka czekoladowych, albo innych pysznych.. :/ ale jak kalorycznych ;/ ) wiec z mlekiem nie jadam. czasem z jogurtem, bo do kubeczka nie wejdzie tak duzo :p
kiedys musialam odstawic moje 2 sniadanko: jogurt z dorzuconym musli w srodku, na czas wykladu, i jak juz po 1,5 godziny moglam wrocic do konsumpcji ;) to sie okazalo ze musli tak fajnie napuchlo :))) i wydawalo sie, ze jest go duuuuzo wiecej.
a na sniadanko lubie jeszcze platki jeczmienne albo owsiane na mleku chudnym, albo kaszka taka dla dzieci. cieplutkie i syci. smacznego :)
Z płatków wybieraj tez nie dla dzieci, ale rzeczywiscie płatki, bo one sysą tamte nie ;)
Polecam nestle musli i jem 3 łyżki, a nie 30g plus sliwkowe otręby ;) pycha
Pozdrawiam ;)
nie no, platki jem takie normalne :p tylko kaszki owocowe lubie te dla dzieci.
nie mam wagi kuchennej ;( ale w katalogu jest napisane, ze jedna lyzka musli to 10g, czyli 3 lyzki=30g? jeszcze nigdy nie jadlam otrebow, ale z pewnoscia sie skusze soon.
a tak wogole, agalicht, widze, ze mam podobny cel, waga startowa i osiagniecia :))
Moje sniadanko to pół szklanki mleka 0,5% jakies 50 g musli z otrębami jabłkowymi pycha kocham otręby czasem jem jogurt danona i wsypuje otrebów sliwkowych albo tez jabłkowych,
dwie kromeczki 6 ziaren z twarozkiem chudym plus szczypiorek i pomidorek
czasem jakas rybke albo kawałek serka zułtego plus szyneczka na wase jest duzo mozliwosci ja zawsze jem to naco mam ochote dziś np zjadłam 100g dorsza smazonego około 200kca i nie mam wyzutów sumienia ze smazone poprostu jem to co lubie lecz w małych ilościach .