Do lata będę laska :)

Czesc wszystkim! :D

Na poczatek moze sie przedstawie. Mam 24 latka, 170cm wzrostu i 18 kilo za duzo :D Z tym ostatnim zamierzam troche powalczyc :D Moj plan jest nastepujacy:

:arrow: START - 10 kwietnia
:arrow: dieta - max 1000kcal
:arrow: sport - min 1 godz dziennie
:arrow: wazenie - w kazda niedziele
:arrow: spodziewane efekty - polowa czerwca

Oczywiscie 'efekty' oznaczaja dla mnie 'jakies efekty', niekoniecznie koncowe :wink: Co sadzicie o moim planie? Chyba nie jest zly, nie? W drugiej polowie czerwca chce gdzies wyjechac, potem znow w lipcu, musze sie wiec zrobic laska do tego czasu :D Inaczej nie wyjde na plaze :D Startuje od poniedzialku. Pierwsze wazenie w nastepna niedziele. Kto jest chetny powalczyc ze mna? :D

Witaj!
No takie zalozenia to dobra sprawa:D
Wazne zeby diete dobrze dobrac...i tak 1000-1200 :wink:
Mamy podobny cel..tyle ze ja duzo nizsza jestem :cry:
Ale to wazenie co niedziele bardzo mi odpowiada :D:lol:
bo czasem popadam juz w jakas paranoje i najchetniej bym codziennie na wage wskakiwala :D:D:lol:

A co do tego sportu to co chcesz robic??;>

Pozdrawiam goraco!!;*;*;*
Napewno sie uda :wink:

cześć :)
zamysł dobry - nawet bardzo :)
szczególnie popieram ten aspekt aktywności ruchowej :) - bo według mnie to podstawa :)
dlatego myślę, że jeśli będziesz stosować się do swoich założeń - to na pewno jakieś efekty zobaczysz już duuużo wcześniej niż w połowie czerwca :) tego życzę - i pozdrawiam :)