**DzIeNnIcZeK*sPoWiEdNiCzEk*TyGrYsKa** cz.2

witam:)
Tygrysku a Ty gdzie znowu pewnie na konikach smigasz albo chlopacy sie przez okna wlamuja do Ciebie ;))) hihih Jak tam dietka mam nadzieje ze sie 3masz dzielnie... ja dalam klape w niedziele ale co tam jestem szczesliwa jak nie wiem co !:)))))
100dniowka na 6 + co ja gadam na 1000-ca albo 10000-cy hehe Bylo EXTRA!!!! Powodzenie tez mialam az mam bable na nogach tak do tanca rwali hehe to pewnie przez ta czerwona bielizne (zartuje) ;))) hehehe
Zycze Wszystkim usmiechu i spadku wagi:))))

Pozdrawiam:)

Oliwkaaaaa

Tygrysku,tygrysku where are you????

Witaj tygryseczku! Nareszcie sie doczekalysmy:)) U mnie byla tylko klapa czesciowa bo chyba sie w przyzwoitej liczbie kalorii zmiescilam wczoraj mimo, ze pozwolilam sobie na bagietke i zapiekanke...mniam!:) Chociaz moze nie... ale co tam, przynajmnie nie zjadla zadnego slodycza!:) Jak tam cwiczonka? Ja se wymyslilam, ze spisze je wszystki na karteczce i jak cos lub ktos mi nie pozwoli cwiczyc to zawsze bede mogla sama zkarteczka :>> No to juz uciekam i 3maj sie cieplutko skarbeczku nasz i wpisuj jak najczesciej:)

CinniMinnis: wszedzie Cie pelno ;]]]...Ty to chyba pol dnia na tym forum przesiadujesz;]]]...
pozdrawiam wszystkie kobietki.
Tusiaczek.

Oj co się ze mną dzieje????? Ja tego po prostu nie rozumiem mam się trzymać w diecie a wszystko wale ciągle się obżeram i widzę jak tyje i tyje, a spodnie robią się coraz ciaśniejsze... Mój brzuch pomimo codziennych brzuszków robi się coraz większy coraz brzydszy coraz tłustszy... W sobotę miałam iść na 18-stkę do kumpla ale w ostateczności zdecydowałam pójść na studniówkę i pełnić tam rolę kelnereczki :) Sobota pod względem dietetycznym była straszna za to niedziela była super tragiczna nawet nigdy by mi do głowy nie przyszło że człowiek jest wstanie tyle zjeść. Widać może a ja jestem tego najlepszym przykładem !!!!! A co do soboty jeszcze to byłam na zakupach z mamą w niemczech i kupiłam sobie spodnie (nr.38 ale są za duże dzisiaj je w szkole agrafką podtrzymywałam) i golf. A w niedziele byłam na meczu (mój kolega grał i bardzo prosił żebym przyszła popatrzeć) a później byłam na urodzinach u kuzyna. I wczoraj udało mi się od cioci pożyczyć rowerek stacjonarny na czas do końca ferii czyli na całe 3 tygodnie :) Ale stawiła jeden warunek powiedziała że mam jeździć codziennie minimum 30 minut ja się oczywiście zgodziłam :))))

Dzisiaj pod względem kalorycznym mało nie było ale za to nic tuczącego ani szkodliwego czyli O.K. a do liczenia kalorii powracam jutro :)))))))))))

A tak propo chłopczyków to spotkałam się dzisiaj z jednym (tym co mi sprawił prezencik w postaci DANIA), chciał mnie dzisiaj samochodem nauczyć jeździć ale ja powiedziałam mu że jeśli nie chcę samochodu do naprawy oddawać to lepiej niech mi nie daje kierować. Zrozumiał :) A póżniej zaprosił mnie do siebie, fajnie było troszkę się z jego pieskiem pogryzłam (tzn. pies gryzł mnie).

Cześć Cyniu Miniu!!!!!! Mam wielką ochotę przeczytać całego twojego pościka bo jak na razie to tylko zaglądałm tam co nie co ale czytać to jeszcze nie czytałam bo czasu nie miałam, ale jutro na bank przeczytam :) Dziękuje za odwiedziny!!!!!!!!!!!

Ziuteńko dziękuje za odwiedzinki jutro muszę przeczytać 4 zaległe dni których nie czytałam z Twojego pościka!!!!!

Oliweczko!!!!!!!! Fajowo że Ci się studnióweczka udała i mam nadzieje że królowałaś tam :))))

I wreszcie cześć Gerdusia!!!!!!! Jesteśmy w tym samym wieku! To wspaniale! Możesz się do mnie przyłączyć jeśli masz tylko na to ochotę. U mnie ostatnio z dietę słabiutko ale wierzę że to się w końcu zmieni. Razem może damy radę, prawda?????? A tak a propo ile ważysz mierzysz... ?

Pozdrawiam gorąco i całuje
SZCZĘŚLIWE TYGRYSIĄTKO ;)

Czesc Tygrysku:)))))))) 100dniowa byla rewelacja :))))))) a nawet bylam krolowa balu hehe a teraz mam metlik w glowce bo chyba sie zauroczylam w takim jednym ;) wczoraj dorwal moj numer gg i pyta sie czy moge mu dac nr. tel kom. ja mowie ze jasneee :)))) no i tak od rana sobie 'cynkujemy' hihi a ja dzis rano kawe do brzuszka i na godz. na basenik a teraz bede wcinala Danio wanil. bo mi zes checi narobila na niego:)))
Ziutka a Ty to jestes Spryciulka dzieki za podpowiedz .... bo mi czesto video zajmuja i nie mam jak cwiczyc to sobie spisze i bede w pokoju ... nogami machac hihi:))))

Zycze Wam wielu sukcesow duzo milosci ;P i wszystkiego naj naj naj:))))))

Buziaczki powodzonka pozdrowionka :))))))

Oliwkaaaaa

To znowu ja hheeh, tutaj nie wstydzę się swoich wypowiedzi, a więc mierzę 180cm i ważę 80 kg buuuuuu :((( jest to dla mnie ciężki balast, naprawdę jakoś tak się głupio czuję z takim wyglądem, do tej pory mi to nie przeszkadzało, ale teraz ... najlepszy wiek na chłopaków, imprezy, a ja co ??? wyglądam jak nie powiem co .... to beznadziejne 10 kg :( ale mam nadzieję, że to się niedługo zmieni, hahaha wczoraj przejechałam 15km na rowerku treningowym, aż mnie kolka złapała. A jeszcze na dodatek mam codziennie lekcje (1,5godz), bo polonistka chce nas przygotować do konkursu polonistycznego, na etapie rejonowym :((( nie chce mi się wstawać o 9 :(

Cześć Kochany Tygrysku!! A więc tak:widzę,że wszystkie prawie odchudzaczki miały weekend dużego jedzonka.Na początku na każdą krzyczałam,ale powinnam jednak zrozumieć.Przecież sama mam taki czas że po prostu sie nie mogę opanować.Po prostu cieszą mnie wasze sukcesy i chcę ich widzieć jak najwięcej :) Trzymam kciuki,żeby dzisiejszy dzień był bardzo dietetyczny :) Buziaki :)

Zapraszam do wpisywania się na moim nowym poście,bo na tamtym errory wyskakiwały.CINNI MINNIS POST NUMER 2 :))

Miałam od wczoraj zacząć liczyć kalorie ale postanowiłam na dietę przejść dopiero od piątku, bo mam strasznie duuuużo do domku zadawane a te pierwsze moje dni diety są takie że główka mnie boli a w końcu lecą już stopnie na drugi semestr, a dla mnie ważniejsza jest nauka, dlatego też od piątku start i... " nie ma że boli odchudzam się powoli" !!!!!!! :))))))))))) Jem dużo, ważę dużo, w obwodzie mam dużo ale jestem naprawdę happpppy. Ale oczywiście nie zmienia to faktu że się odchudzam. Wczoraj byłam z klasą w teatrze na "ślubach panieńskich" były no powiedzmy że o.k. choć spodziewałam się czegoś lepszego, na śniadanie zjadłam wczoraj 3bita ale to tylko dla tego że oprócz oleju, masła i 3bita nie było nic w domku. Rodzina od wczoraj mi wypomina tego 3bita bo oni dobrze wiedzą że ja po prostu nie jadam takich rzeczy ale byłam głodna więc nie miałam wyboru ;) A później z klasą byłam w Pizza Hut i z 2 koleżankami zamówiłyśmy sobie naaaaaajwiększą Hawajską pizzę, było warto ;P Dzisiaj też kolorowo nie było ale nic słodkiego nie było bo na samą myśl robi mi się nie dobrze. Wiem wiem niedługo waga mi podskoczy do 70 kg, jak będę tak jadła ale jak już mówiłam od piątku wielki start!!!!!!!!

Dzisiaj kolega powiedział że mam bardzo seksowne uda i jak na nie patrzy ma ochotę na.... tu już nie dokończę po prostu chłopaki z mojej klasy są troszkę zboczeni :)

Aaaaaa...
Obiecuje od piątku co dzień wchodzić tutaj bo ostatnio mało czasu mam bo się uczę dużo, ale od PIĄTKU:
- dieta
- ćwiczenia
- codzienne wpisy na forum

Gerdusiu:
Ja mam rowerek od niedzieli a tylko raz na niego wsiadłam ale obiecuje od piątku jeździć na nim do utraty tchu. I wiesz nie łam się ja też mało nie ważę (teraz ze 68 kg) i wierzę że niedługo się to skończy i będę laska jak trzeba, Tobie też się uda ;) Wpisuj się jak najczęsciej jeśli Ci to tylko pomaga, pisz o radostkach, smutkach o tym co cię trapi, co czujesz...


to byłoby na tyle =)
pozdrówka

t y g r y s i a