-
Opalałam się wczoraj, dzisiaj na razioe jeszcze nie miałam czasu :?
A co do tego truskawkowego dnia to nie wiem, ale dzisiaj chyba na razie jeden a potem napeqno powtórzę, bo moje kochanie pilnuje mnie żebym jadła normane rzeczy, bo on nie chce żebym już chudła, ale ja mu ściemniam i jest zadowolony, bo myśli,że jem kanapki obiad itd :lol:
A jutro i po jutrze widzę będziesz miała dni pełne atrakcji :D Tylko na tym grillu nie zaszlej za bardzo :twisted:
Pozdrówki :D
-
Oj Agniesia Ty mały kłamczuszku jak tak można nos Ci urosnie dłuuuugi, hahaha :P
A ja zrobię sobie ten dzień truskawkowy po szalonym wekendzie :P na pewno mi się przyda takie oczyszczenie :!:
-
idz Magi idz, zreszta sama wiesz ile to dla dziecka znaczy jak je rodzice gdzieś wezmą i poświęcą czas i uwagę. W ogóle widze że bardzo kochasz swojego Krzysia, tak fajnie o nim zawsze piszesz, zawsze pozytywnie, nie piszesz że cię drażni, nie boli cię to że musisz się z nim bawić. Fantastyczna jesteś. :D
Zjedz sobie kiełbaskę na grilu, jakieś mięsko, nie zajadaj tego chlebem i potraktuj to jako jeden z głównych posiłków, to nie będzie źle. Zrób sobie jakieś warzywka na grilu, pyszne są, polecam paprykę czerwoną z serem fetą i oliwkami i przyprawą prowansalską. Zapiecz sobie we folii i jest pyszności :D Ja na szczęście piwa nie lubię i nie piję,ale jak jest okazja napić się winka dobrego, to nie mam pod względem diety żadnych wyrzutow sumienia. Ja tak rzadko pije alkohol, że nie mogę się nim przejmować że przytyję.
Agniesia gratuluję twojej wytrwałości, ale wiem, fryzjer już czeka na te twoje 4 kg. :D Wg mnie możesz sobie zrobić nawet trzy czy cztery dni takie truskawkowe . Jak owocki potanieją to ja sobie będę takie robić :D
-
Takie dni truskawkowe zrobię sobie po niedzieli bo teraz moje Słonko na mnie krzyczy i muszę kłąmać mu troszkę :lol: A na tygodniu to on nie ma wpływu na to co jem :D Więc po niedzieli poszaleję z truskwakami :D
A co do dzieciaczka to wiecie co :?: Czasem mi sie marzy, żeby mieć taki wielki brzuszek a w nim dzieciaczka :D Takigo kochanego bombelka mojego i mojego słonka :D Dzieciaczek taki bedzie częścią mnie i jego a to po prostu dla mnie coś fantatsycznego :D Ale jeszcze muszę troszkę poczekać :) A wicie co mnie dziwi :?: Zazwyczaj faceci chcą mieć synka albo mi się wydaje, a mój mówi,że córeczkę by chciał :D A najważniejsze tylko żeby zdrowe było :D Kurcze lepeiej żeby takiego dzidziusia przed ślubem nie było bo moje plany sukienkowe szlag by trafił :lol:
A Ty Kitola już wróciłaś do pionu jak czytałam u ciebie :?: Mam nadzieję,że tak :D
-
-
Agniesiu a wiesz że mój misiaczek bardzo chciał mieć córeczkę :P ale jak się okazało że chłopak będzie to też się strasznie cieszył bo w końcu ma z kim mecze oglądać i w piłkę grać :!:
To jak po niedzieli w poniedziałek robimy dietkę truskawkową, co :!: :?: :!:
Bo ja jestem za :P
-
No jasne,że robimy :D Tylko poniedziałek czy jeszcze kolejne dni tak ze 3 np :?: I mineralna zimna z lodówy, powiem Ci,że jak dla mnie to super połączenie jest :D
-
To ja tez chętnie bym przyłączyła do tej diety truskawkowej :!:
proszę :!: pozwólcie mi przyłączyć sie do waszego truskawkowego klubiku :!:
:wink:
-
Eee no nie wiem :roll:
Haha jasne Kitola od poniedziałku w takim razie szalejemy truskawkowo :D Ale przez ile dni dziewczynki :?: 1,2,3 :?:
Ja już się objadłam, potem posprzątałam, potem umyłam samochód, aż w domu pytali co mi się stało :lol: A zaraz będę ćwiczyć, a potem kapiel bo jestem klejąca jak lep na muchu, dzisiaj było ponad 35 stopni w słonću :shock: W samochodzie dupsko nawet w mini mi pływało :shock: Hhaha
-
sama nie wiem, może trzy ? a zresztą zobaczymy, bo jak się będizemy słaniać z głodu to nie ma sensu wtedy przeciągać. Ale ja to połączę z czeresniami.
-
Sobota... :D I fajnie, a jutro niedziela ...bleeeeee, nie cierpię niedziel :x
Dzisiaj jak zwykle pewnie będę miała kupę zajęć :D A jeśli mi mamuśka nie wysmyśli jakichś niesamowitych sprżatań to upiorę sobie dywanik, posprzatam w szafeczkach, potem pojadę na zakupy i do Słonka mojego na działkę :D Dobra co ja tu Wam będę pisać te moje pierdoły :lol:
No to plan dietkowy na dzisiaj:
Śniadanie:
:arrow: fantazja truskawkowa (240 kcal)
II Śniadanie:
:arrow: resztka truskawek ze wczoraj (400 g - 144 kcal)
Obiad:
:arrow: warzywa na patelnię (220,5 kcal)
Podwieczorek:
:arrow: 2 jabłaka zielone (120 kcal)
Kolacja:
:arrow: nie wiem jeszcze :wink:
Poza tym ćwiczonka muszą być koniecznie:
:arrow: 500 brzuszków
:arrow: ćwiczenia na tyłek
:arrow: orbitrek może z pół godzinki
:arrow: hula-hop
No musi być wszystko dokonane, bo przecież za miesiąć do fryzjera muszę iśc żeby super w wakacje w tych moich mini i topach (nadal przez Ciebie Kitola chodzą mi po głowie) wyglądać :D
-
kurcze znowu dubel, coś ostatanio za często.. :?
-
Agniesia pisz o tych swoich pierdołkach, przeciez to nie jest wylącznie forum o odchudzaniu, gdyby tak było, to by prawie żaden wątek nei przetrwał.
Trzymam kciuki za twoje minióweczki i topiki :D
Z twoimi nogami i ładną górą to wszyscy faceci padną. Tylko pamiętaj omijać budowy różnego rodzaju, bo komentarze budowlańców nie są zbyt wybredne :?
-
czy mi się wydaje ?? czy tracker ruszył w prawo ?? :D
-
Wiem o co chodzi :wink: Wiem jacy są panowie budowlańcy niestety...chociaż ostatanio panowie ukłądający kostkę u mnie na podwórku byli bardzo mili...ale to przeciez my im płaciliśmy... a nie jakieś roboty publiczne czy co s..wieć kultura musiała być w sumie...
Ja właśnie po sniadanku jestem, napchana jak świnka :D I idę sobie ponleniuchować jeszcze bo nie chce mi się sprzątać na razie cosik... :? Ale plan dnia bedzie wykonany...
Aha na dniach idę oddać krew bo jestem honorowym kriwodawcą, tylko zastanawiam się jak to zrobić żeby w domu nic nie wiedzieli, bo mi nie pozwolili oddawać krwi, dlatego że jestem na diecie... :roll:
-
A owszem ruszył w końcu :twisted: I teraz musi stale ruszać :twisted: :twisted: :twisted:
-
II śniadanko za mną, trzymam się mocno planu na dzień dzisiejszy :D
Powiem Wam w tajemnicy,że za 122 dni muszę już naprawdę ładnie wyglądać :twisted: Ale ciii :wink:
-
widze ze tickerek znowu o 0,5kg w dol :P
oby tak dalej :wink:
gratulacje :P
-
No musi być w dól, jakże by mogłao by być inaczej mając takie różne motywacje jak moje :lol:
-
No i mały grzeszek jest :oops: Ciastko - wafelek czekoladowy i kawałek placka drożdżowego, dlatego na kolację nie będzie nic i powinno być dobrze prawda :?:
Kurcze zawsze tak jest jak usnę w dzień... :roll:
-
Agniesia olej to ciastko, a powiedz mi małym druczkiem co to za cel jest ten za 122 dni ?? prosze powiedz :D
-
Hmm...no to jest pewnien cel, ale chyba lepeiej będzie jak będęcichutko i nic nie powiem, bo jeszcze znowu coś będzie nie po mojej myśli :roll: Tak ,że ciii :wink:
-
-
No i dzień dietkowy za mną :D Wpadka taka jak pisałam, zaraz ćwiczonka a potem kapiel, rękawica sizalowa, balsamiki, kremiki itd :D Skóra po tych wszystkich zabiegach jest niesamowita :D A jutro planuję znowu mini i może od razu zakup jakiegoś nowego mini więc i wszystko musi być gładziutkie :D
Kurcze cosik mi się dzisiaj nudzi :?
Hmm...a teraz czekam na 66 oby jak najszybciej i wtedy tylko jeszcze 3 kg i fryzjer :lol:
-
Nikt nie będzie mówił mi jak mam żyć, bo nikt za mnie nie umrze...!!!
-
Agniesia co cię tak zdenerwowało ?? powiedz, ale ja za chwilę znowu znikam z forum, bo mamy jeszcze gości na balkonie, a ja tu siedzę i czekam aż Kuba zaśnie :D
-
MACIEK !!!!!!!!!! FUCK!!!!
-
a, to nie pytam dalej, sami sobie wyjaśnicie, a ja pijana jestem i jeszcze głupoty popiszę.
Będzie dobrze :D
-
Ja już dzisiaj zaczynam się przyzwyczajać do truskawek i dzisiaj dzień połowicznie truskawkowy a tak to nie wiem co jeszcze oprócz nich będzie :D
Jak ja nienawidzę niedziel :!: :x Taka nuda jest,że nie wiem i w ogoóle więcej się je bo nie ma co robić itd :? Może chociaż poćwiczę sobie coś, a zaczynam się zastanawiaćnad A6W, może to zmniejszy ten mój paskudniasty brzuchol... :?: :roll:
Poza tym orbitrek dzisiaj ze 40 min, wczoraj było 30 tyllko :oops:
Hula-hop tez musi być, tylko nie wiem jak długo kręcić nim... :wink:
No i ćwiczenia na dupe rzecz jasna :D I biodra bo dzisiaj kupiłam sobie łądny komplecik biezlizny z tym,że stringi mają takie cieniutkie paski na biodrach,a ja niecierpię kiedy się wrzynają w biodra to trzeba się brdziej nimi zająć nie?? Dzisiaj chyba znó krm balsamikowo - kremowo- sizalowo itd zrobię z nudów :lol:
-
oj, dziewczyno, taka ładna pogoda, idz na spacer, choćby sama jak się Maciusiowi nei chce,pooglądaj sobie wystawy i powyobrażaj jakie ładne ciuszki sobie kupisz :D
u mnie dzien jak co dzień, tyle ze Adam jest w domu i nie moge podjadac, bo pilnuje :D
A te 121 dni to do czego kurde :evil: napisz mi chociaz na priv, bo mnie skręca z ciekawości :x
-
Hej Agniesia :P
No troszku nie pisałam bo nie miałam kurczę czasu ale już nadrabiam zaległości :P
Słoneczko od jutrz rzecz jasna truskawki i ja powiem Ci szczerze planuje 5 dni ale zobaczymy jak wyjdzie :P myslę że wytrzymamy co :P a ja sobie zamroziłam truskawki w całości i wrzucam je do wody mineralnej aby ją schłodzić bo nie lubię takiej ciepłej :P
A Maciek pewnie Ci nagadał żebys się już nie odchudzała, co :!: :?: ale nie denerwuj się mó misiek też marudzi że się wiecznie odchudzam a to nie jest mi potrzebne bo on mnie kocha taką jaka jestem :P ale ja się odchudzam też dla siebie a nie dla innych :!:
A co to za tajemnice, a wiesz co mi przyszło na myśl....napisze Ci na priv...to może mi odpiszesz czy to prawda...albo napisz na forum jawnie co to jest bo wszystkich nas zżera ciekawość :P
Pogoda dzisiaj deszczowa lae mimo to byliśmy w Familly Parku i Krzylek sie tam wyszalał było super za tydzień też tam z nim pojedziemy :P ale potem w ramach obiadku była pizza i pepsi :oops: ale to już tylko dzisiaj. Od jutra basta i pilnujemy się kochane :!: żadnego podjadania, Kitolku przyłączasz się do nas :?: w grupie będzie fajowo :P
Agniesia polecam Ci A6W ja dzisiaj trzeci dzień i powiem Ci szczerze że bolą mnie mięśnie brzucha i naprawdę ciężko jest czuję wszystkie mięśnie jak robię te ćwiczenia.
Buziaczki :P
-
No i witam kochane babeczki w ten piękny słoneczny dzionek :!: :D
Dzisiaj jeszcze nie wiem czy napewno będę miała dzień truskawkowy,ponieważ będę miała problem z zakupem truskawek a po drugie możliwe,że mnie czeka wyjazd, ale to jeszcze zobaczymy niedługo co i jak :)
Dzisiaj w końcu mogę spokojnie bez marudzenia Maćka żebym się nie odchudzała itd ble ble ble.. odchudzać się i ćwiczyć itd :D Wczorajszy podstęp się powiódł :D Kidy zobaczył,że mogę tak sobie jeść coś co chwila i to kaloryczne rzeczy od razu zmienił zdanie i powiedział,że mogę się odchudzać, ale nie za dużo :D Za przykład co może dać takie jedzenie pokazałam mu pewną panią,która łądnie ze swoją wagą nie wygląda :lol: ZAraz wkleję Wam fotkę jej :lol: Teraz ja biegam za nim żeby mniej jadł bo on zacznie tyć :lol:
Pozostało 120 dni do...
-
Napisz Magi na priv zobaczymy co masz za pomysł :D A ja dzisiaj nie mam za bardzo jak po truskawki skoczyć,ale spokojnie dam radę i od dzisiaj dzień truskawkowy :D To od dzisiaj zaczynam A6W tylko dajcie mi linki ską wziełyście te ćwiczenia bo ja mam je,ale nie wiem może mam źle jakoś opisane... :?
A tu fotka pani,którą straszyłam Maćka,że będę tak wyglądać :lol:
http://img150.imageshack.us/img150/5...nyifqnf4tz.jpg
-
pamiętam, coś wspominałaś o wyjeżdzie do W-wy , wiec dzisiaj masz dyspensę.
A żeby was bardziej zachęcić, to po dwóch dniach jedzenia głownie truskawek ważę już 64 kilo :D czyli kilo w dół :D
Mnie to naprawde zmobilizowalo i tak jak Magi będe jeść przez pięć dni :D rzuciłam ci kochana wyzwanie, czy wytrzymasz :wink:
-
Jasne,że wytrzymam tylko,że nie wiem jeszcze czy dzisiaj zacznę z tymi truskaweczkami czy od jutra, wszystko zależy od tego wyjazdu...ale jeszcze nic nie wiem :?
-
To moze zrób tak, ze dopóki sprawa się nie wyjaśni to jedz truskawki,a potem najwyzej coś normalnego.
Ja się chyba idę zdrzemnąć, bo coś śpiąca jestem, i głodna, jednak czereśnie niewiele dają, bo zjadłam na raz pół kilo i nic się nie najadłam. Albo były bezbiałkowe (czyt. bez robaków) i dlatego czuję się tak jakbym sie soku napiła, nic nic nic nie pojadłam.
-
No i nie pojechałam w końcu wyjazd jutro lub po jutrze, z tym,że jutro pojedzie ktoś inny bo ja mam egzamin to nie mogę jechać. Tak więc dzisiaj dzień jest truskawkowy :D
Kurcze niby schudłam i wyglądam nie najgorzej, ale cały czas czuję się gruba, wydaje mi się,że widać mi wałki tłuszczu i wogóle, że jestem gruba, upasiona i w ogóle :?
A tak w ogóle to właśnie siedzę i jem truskawki, ale zaraz muszę je wymyć dokładnie bo piach mi w zębach strzela :lol:
-
No i nie pojechałam w końcu wyjazd jutro lub po jutrze, z tym,że jutro pojedzie ktoś inny bo ja mam egzamin to nie mogę jechać. Tak więc dzisiaj dzień jest truskawkowy :D
Kurcze niby schudłam i wyglądam nie najgorzej, ale cały czas czuję się gruba, wydaje mi się,że widać mi wałki tłuszczu i wogóle, że jestem gruba, upasiona i w ogóle :?
A tak w ogóle to właśnie siedzę i jem truskawki, ale zaraz muszę je wymyć dokładnie bo piach mi w zębach strzela :lol:
-
Haha nieźle powiem Wam naprawdę...aż o mal z krzesła nie spadłam :shock:
Kamerzysta na wesele waha się tak od 800 - nawet 2000 zł
ale co mnie rozwaliło konkretnie fotograf za 80 -100 zdjęć w tym w plenerze i w kościele - do pierwszego tańca, jak on to określił podał cenę - 850 zł :shock: Chyba go popier.... po prostu zatkało mnie :shock: Nie wiem czy to są normalne ceny czy po prostu nie wiem już sama...a może to nie jest drogo :?:
Oprócz truskawek zjadłam troszkę ziemniaków z mizeria, teraz już nic więcej tylko truskawki :D
-
Hej Agniesiu :P
No ja dzisiaj pełny sukces tylko truskawki :P
Agniesia a dostałaś ode mnie wiadomość priv bo wczoraj wysłałam ale mi net wariował i nie wiem czy doszła :P
Kitolku oczywiście że przyjmuje wyzwanie i naprawdę się cieszę z tego naszego odchudzania truskawkowego bo fajnie tak razem się męczyć :roll:
Ja jutro zjem zamrożony koktail truskawkowy bo dopiero dzisiaj zrobiłam to do jutra się zamrozi, zresztą zmiksowałam 10 kg truskawek mój misiu mi pomaga w diecie i mi kupił :P a te koktaile to robię co roku i zostawiam na jesień miło tak sobie usiąść wieczorkiem i zjeść takie wspomnienie lata :P
Czasami też dodaje jogutr naturalny to już bardziej przypomina ten koktail lody ale teraz same truskawki :twisted: zrobię później chłopakom z jogurtem :P
A fotograf faktycznie drogi ale ślubne zdjęcia są ch...nie drogie. Ja pamiętam jak brałam ślub 6 lat temu to za komplet zdjęć u fotografa zapłaciliśmy ponad 200 zł a to było tylko 20 ujęć i tylko 10 wybraliśmy do powiększenia i zrobiliśmy 3 komplety jeden dla nas i dwa dla rodziców :P ale już wtedy wydawało mi się że to dużo :!:
A tak w ogóle to drogi interes z tym weselem trzeba mieć naprawdę sporo kaski :!:
Buziaczki :P [/quote]