Na dobry początek - Dieta kopenhaska =)

Witam wszystkich. Mam na imię Ita i mam 18 lat :) Przy wzroście prawie 170 cm ważę 71kg :oops: To zdecydowanie za dużo. Od dzis zaczynam sie odchudzać, biorę wszystko w swoje ręce:) wiem, że dam radę, to bedzie sprawdzian dla mojej silnej woli :)
Zaczynam od diety kopenhaskiej (13 dni) a póżniej będę stosować dietę 1000 kcal, az do osiągnięcia wymażonej wagi, czyli 57 kg :) => Ojjj ... to bedzie piękny dzień =) Moje zmagania z dieta i jej rezultty, będę się starała skrupulatnie zapisywać tutaj :) moje aktualne wymiary zamieszczę na forum jutro :) i wszelkie zmiany w wymiarach i wadze ( mam nadzieje ze takie beda ;) będę zamieszczac co sobotę :) Czyli Sobota - Dzień wielkiego ważenia
To moje odchudzanie to test, który mam zamiar zdać celująco :) jeżeli chcecie możecie sie do mnie przyłaczac :) Nie damy szans nadwadze :)
Mam wielka motywacje w sobie, może jeżeli mi uda sie osiagnac zamierzony cel, to wtedy i Wy sie zmotywujecie :) a to bedzie dla mnie wielka nagroda i satysfakcja, ze zrobie cos dobrego nie tylko dla siebie ale rowniez dla innych :) Dam radę :) Trzymajcie kciuki :) pozdrawiam :)

Oto plan odchudzania :)

I etap: 2.05-15.05. - Dieta kopenhaska
II etap: 16.05-16.06 - Dieta 1000 kcal
III etap: 17.06- ... - Dieta 1200 kcal

UDA SIę =) :D

Zycze powodzenia:) Ja zaczynalam odchudzanie od 76kg i jak widac da sie schudnac:)
Tylko ta dieta kopenhaska to takie srednie rozwiazanie. Przynajmniej ja po kilku dniach dostawalam zawrotow glowy, bylo mi niedobrze i rano nie mialam sily wstac z lozka. Faktycznie schudlam kilka kilo, ale ta dieta bardzo wyniszcza organizm. Ja stosowalam ostatnio diete bikini, przerwalam ja w polowie (wypad do sklepu = kupione jedzonko, ktorego nie bylo w spisie :oops: ), ale troche schudlam:) i jakos sie wiecej jadlo niz na tej kopenhaskiej:)
Teraz jestem na 1000kcal i bardzo dobrze mi z tym:)
Pozdrawiam i zycze powodzenia! Nie zapomnij o ruchu:) Cwiczonka dobrze robia na skore, no i spalaja niepotrzebny tluszczyk:))

Ja również nie polecam diety kopenhaskiej. Byłam na niej raz w życiu i już nigdy nie zrobie tego błędu. Fakt, ze schudłam parękilo, ale bardzo szybko kilogramy wróciły i w pod koniec diety mój organizm się zbuntował. Bardzo osłabłam, musiałam popołudniami kłaść się i odpoczywać.
Dieta 100 cal SUPER - polecam ale kopenhaską radzę przemyśleć

Pozdrawiam i trzymam kciuki

Rany 1000 cal nie 100 cal. Co ja wypisuję :?

Na 100kcal to dlugo bys nie wytrzymala:)

Wiem, że Kopenhaska nie jest fajnym pomysłem, ale to tylko doraźna, jednorazowa dieta. Później przejde od razu na 1000 kcal. ale kopenhaska musze przeprowadzic bo mam bardzo mało czasu na schudnięcie, okolo 1,5 miesiąca bo mam wesele kuzynki :/ i muszę zmieścić się w wymarzoną sukienke :) mam nadzieję ze bedzie ok :) a ćwiczonka również dołaczam :) Dzieki dziewczyny za rady :) razem zawsze lepiej :) za was też trzymam kciuki :) powodzenia :)

jesli chodzi o kopenhaska to tak samo nei polecam bylam na niej przez 6 dni codziennie bolala mnie glowa i czesto sie wkurzalam przeszlam na 1000kcal ale musze przyznac ze ta kopenhaska troszke mi odjela mimo ze ja przerwalam (w 8 dni zrzucilam 4,5kg!!)
zycze powodzenia w dazeniu do celu:]

Miałam pisać codziennie, ale niestety nie moglam. No więc byłam jeden dzien na kopenhaskie ( wtorek) bo mialam imprezke i zjadlam torcika, wygladal tak pysznie ze nie moglam sie oprzec :P no ale w poniedzialek wrocilam do diety i zaczelam od poczatku :) i idzie mi niezle :) jest 4 dzien i czuje sie swietnie :) jak narazie nie mam zawrotow glowy, nic mi nie dolega :) No i juz widac efekty na wadze :)


Oto plan odchudzania Smile

I etap: 8.05-21.05. - Dieta kopenhaska
II etap: 22.05- 31.06. - Dieta 1000 kcal
III etap: 1.07- ... - Dieta 1200 kcal

Waga wyjściowa: 71 kg
Waga obecna: 69 kg
Waga docelowa: 57 kg :)

miej na uwadze, że kiedy skończysz kopenhaską i przejdziesz na 1000, to waga może stać w miejscu jakiś czas.
3mam kciuki :)

Właśnie wiele osób mi to mówi. Wiem, że tak będzie i wtedy będzie dopiero prawdziwa walka z silną wolą, bo przez jakiś czas nie będzie widać efektu, dlatego muszę się wtedy uzbroić w cierpliwość. A tym czasem kolejne 0,5 kg mniej :) :) :)

ładnie :)
ja nie wytrzymałam po kopenhaskiej :P teraz bym już jej nie powtórzyła... ale kiedyś wydawała mi się super dietą

Muszę schudnąć sporo bo mam za półtorej miesiąca wesele kuzynki i pasowałoby ładnie wyglądać :P wiem, że do tego czasu nie schudne tyle ile chce ale to nic, od czegos trzeba zacząc :) Narazie idzie mi dobrze i mam nadzieję, że w końcu, prędzej czy później osiągne upragniona wagę i dawna sylwetkę :) Za Ciebie też trzymam mocno kciuki Mada :) Będzie dobrze, Tobie też sie napewno uda :)

a mnie zastanowiło co innego.... masz 170 cm wzrostu i ważysz 71 kg... to przecież norma
Może zamiast się katować poprostu zacznij się więcej ruszać - to ci wykrztałtuje sylwetkę i poprawi samopoczucie.

A 57 kg przy tym wzroście....to chyba dążysz do brzydkiej cery i niezbyt sexy figurce...

Chociaż to wszystko zależy od organizmu.

Pamiętaj jednak, że im wolniej chudniesz -tym mniej potem będziesz przybierać a po kopenhaskiej efekt jojo masz na 98% (niestety :( :( )

Powodzenia ci jednak życzę i jestem z tobą :)

A co do wesela - jedziesz siętam bawić a nie pozować do zdięć na wybiegu :) i nie ty będziesz tam najważniejszą kobietką :) Baw się dobrze :)

w tym roku baardzo dużo osób ma wesela w rodzinie, z tego co słyszę. Ja mam u kuzynki w październiku także mam jeszcze troche czasu ... a przed weselem jeszcze 18-nastka moja.
ehh.. :roll: musi się w końcu udać.

Dzieki Agabi za rady, wiem ze kopenhaska to spore ryzyko, ale juz je podjelam i dzis jest 7 dzien, teraz nie rzezygnuje. po kopenhaskiej kilka dni 800 kcal a pozniej 1000 kcal i tak bede sobie powilichudla, no i wlasnie przede wszystkim to o czym piszesz, a mianowicie duzo ruchu :) Dzieki ze trzymasz kciuki ja za ciebie tez trzymam :) papa :)


Hej Mada :) nom ja mam w tym roku dwa : jedno 17 czerwca, a drugie 23 wrzesnia ( w dzien moich osiemnastych urodzin :p) a pozniej jeszcze 30 wrzesnia moja imprezka osiemnastkowa :p trzeba sie zaprezentowac :P:P Damy rade :) teraz sie musi udac :) Juz i tak daleko zaszlysmy :0 pozdrawiam trzymaj sie cieplo papa :) :) :)

Słuchajcie, ale dieta kopenhaska to nie jest dieta odchudzajaca! Można na niej schudnąć, bo dawki jedzenia są doprawdy głodowe : P ale ona ma poprawic metabolizm blablabla i costam jeszcze. Ale tylko wtedy, kiedy przestrzega jej sie DOKŁADNIE i przez pełne 13 dni. Jak się przerwie to, że tak się mało elegancko wyrażę, chój, wygłodzone rzucamy się na kalorie i jojo jak nic. Ja tak miałam. : P

Aha, i potem nie można do niej przez rok albo wiecej wrocic. Nie bedzie zadnych efektow, mozliwe ze jak przyjaciel mojej mamy w ogole nie schudniesz : P

no i kolejne kilogramki w dół :) dziś jest juz 65,5 :P i 9 dzień diety :) i jest mi nawet łatwo, bo mam motywacje :) pozdrawiam papa :)

Szczerze to nawet nie wiem co na takiej diecie się je...ale wiem jedno, ja na dietach nie wyrabiam, po pierwsze dlatego, że sama nie gotuje, po drugie dlatego, że wole jeść wszystkiego po trochu...dlatego dla mnie dieta jest ograniczaniem się...Też mam 170 wzrostu...ale waże 64kilo (albo coś koło tego). Życze powodzenia, napewno Ci się uda, bo już Ci się udaje..

6 kilo to ładny wynik, nawet jak już przez te ostatnie 4 dni nic nie poleci
niektórzy podczas tej diety tracą 3-4kg.
prawdziwe wyzwanie przed Tobą, chodzi mi o przejście z kopenhaskiej na tysiąc ...
3mam kciuki, że dasz rade :)

Witam wszystkich.Ja na kopenhaskiej jestem 4dzień i jak narazie czuje się bardzo dobrze.To już mój drugi raz na tej diecie, wcześniejszy efekt to -6kg ,co prawda przybyło z powrotem bo zakończeniu diety gdyz wystąpiły ataki na lodówkę :oops: a teraz postanowiłam że będzie inaczej,po 13 przechodzę na 1000kcl

a ja mam zamiar przejśc na kopenhaską jutro :wink:
wiem, ze to nic dobrego ale ja jestem uparta...

Montrose, a Ty to 6kg zrzuciłaś przez tą kopenhaską :?:

Wow- podziwiam...sama bym spróbowała, ale zapach i smak gotowanych jaj wywołuje u mnie oduch wymiotny, więc odpada, a szkoda...
Trzymam kciuki. :D
Zapisujcie jak wam idzie!!!

:shock: Kopciuszeq przy takich zajebistych wymiarach chcesz zrzucic jeszcze 10kg :?: :roll:

No własnie jak wam idzie na takiej diecie? A co do wymiarów koleżanek każdy chce być inny...

Gratuluje niezlego wyniku:) No ja tez bylam juz nawet 2 razy na Kopenhaskiej, 1 razem schudlam ok7-8kg, ale bylam pelna posluszenstwa,a 2razem 4kg, tym razem do 3razy sztuka:) i bede KONSEKWENTNA:) Na diete przejde w poniedzialek :) Do konca masz nieduzo, wiec napewno dasz rade!! Pozdrawiam :D

Jutro koniec kopenhaskiej :) i na tydzien okolo 800 kcal a pozniej 1000 kcal :) i pomyslec ze tylko na samej kopenhaskiej tyle schudlam :) jestesm prze szczesliwa :) jeszcze tylko 6 kilogramow :) lepiej to brzmi niz 14 :P:P jestem zadowolona :) pozdrawiam :P

no to dotrwałaś montrose ja też tylko dni odliczam do końca ale koniec dopiero w czwartek...A Tobie gratuluję wyniku :)
Pozdrawiam

zycze powodzenia trzymam kciuki :P

Montrose88 gratuluje wytrwania na kopenhaskiej :) a moge sie spytac o wymiary przez i po diecie?

Montrose a jak Ty godzilas kopenhaską ze studiami? :D Chodzi mi o jedzonko;) na niej malo sie je, na sniadanie tylko kawa(z tego co pamietam) , ja gdybym nie zjadla przed wyjsciem na uczelnie normalnego sniadania to juz na pierwszych zajeciach nie mysle o niczym innym jak o jedzeniu, a co gorsza-burczy mi w brzuchu :lol: