schudnac bez diety - czy to mzoliwe ?

Chcialabym schudnac, ale nie chce liczyc kalorii i nie chce isc na diete- bo nigdy mi sie nie udaje... jezdze na rowerze godiznke dziennnie (podobno to poprawia wyglad ud) i od dzis zaczelam krecic hula hopem. Nie umiem powstrzymac sie od jedzenia a najbardziej slodyczy. Wystarczy ze w domu pojawiaja sie sldycze to poprostu musze je zjesc cale... Nawet jezeli ktos cos je a ja nie to zaraz lece do kuchni bo moje oczy sa glodne a nie zoladek. Czy ma ktos jakis pomysl ? gdzie znalesc motywacje ? Nie chce skonczyc walczyc z nadwaga po 4 dniach :( POMOCY

Witam :D
a ile chcesz schudnąć ??

Dobrą metodą są właśnie intensywne cwiczenia :D
A zeby nie jeść słodyczy to ich zwyczajnie nie kupuj , poproś rodziców zeby nie robili zapasów czekolady.
A kiedy ktoś je, to zamiast od razu do kuchni, to zaciśnij zęby i albo poćwicz albo wyjdz z domu. Po jakimś czasie przyzwyczaisz się do tego że nie musisz jeść z każdym. Trudne ale wykonalne.

Pozdrawiam i trzymam kciuki :D

jasne ze mozana schudnac bez diety ja tak stracilam 12 kg poprostu nie jedz slodyczy i nie po 18