Wersja do druku
Mówicie, że bieganie daje szybkie efekty? Chyba się na to skuszę... Kochliczka dzięki za wszystko, prosiłaś mnie o wsparcie, a wygląda na to, że to Ty bardziej wspierasz mnie, a nie ja Ciebie... :oops: Obiecuję poprawę i naprawdę jestem pełna podziwu dla Twojego biegania. Muszę też zacząć, koniecznie!
Haj Smietankowa :D Najtrudniej to jest zebrać się po raz pierwszy do biegania, drugi dzień juz jest łateiejszy- przynajmniej dla mnie był. A ja sobie teraz jem owocki na obiadek. Nalatalam się dzisiaj za spódnicą po mieście i ...nawet kupilam sobie jedna 8) Tylko z klapkami mi nie wyszło-nic mi się nie podobało :evil:
pzdrawiwm Cie serdecznie :) Trwaj dietkowo :wink:
O ja też dziś byłam na zakupkach :wink:
I nawet w dwie bluzki zainwestowałam :D Phi, też nie mogłam znaleźć żadnych klapek, takich jakby mi się podobały to chyba jeszcze nie wyprodukowali... :roll:
Kurde, chyba zacznę biegać 8) To jak smietankowa, biegamy jutro :wink: ?
Buziaki :lol:
:D :D :D
No i mam juz 3 dni biegania za soba..i mój piesek przy okazji kondycji nabierze bo go co wieczór zabieram 8) Dietka idzie Ok nawet bardzo Ok :wink: Nie ciagnie mnie nawet do słodyczy :) Kurcze...oby mi tyle zapalu i determinacji zostało aż do samego konca :roll: Jeśli nie to walę do Was, bo chyba mogę na Was liczyc w razie spadku silnej woli, zniechęcenia :wink: :?:
A jak u Was :?: :?: :?:
Mam nadzieje, że sie mocno trzymacie :wink:
Smietankowa: Czy u Ciebie juz lepiej :?: Oby...
Przegrałam dzis :cry: :!: :!: :!:
Właśnie się nazarlam czekolady (pół) :evil: wczesniej zjadlam Bik Milka :evil: i wypilam cole :evil: Jestem na siebie wsciekla :x a tak dobrze mi szlo :oops: Poza tym to jeszcze miseczke owocow i 3 big kanapki z razowcem(jedna nawet z serem) I co ja najlepszego zrobilam :!: :?: Dzis nie moge juz nic wiecej jesc :!: Tak chcialabym zeby tak wlasnie bylo, ale ja jak cos chrzanie to juz na calej linii :cry: Dziewczyny ! Blagam pomozcie!!
PS.Nie wiem dlaczego to zjadlam. Nawet nie mialam az takiej ochoty, ale wszyscy szli na lody lub pizze po zakonczeniu roku zeby poswietowac troche, no i jak wrocialm do domu to tez sobie ...poswietowalam :oops:
Jak sie zje cos dobrego to chce sie wiecej, no i teraz mi sie chce... :!: