Chciałam się wypłakać

Piszę, bo muszę napisać, co leży mi na sercu <a bardziej na brzuchu, biodrach i udach...>
Wiem, że powinnam schudnąć, bo ważę 65kg przy 165 cm wzrostu. Wiem, że może niektóre z was mażą o takiej wadze, ale nikt nie jest zadowolony z tego co ma. Jedząc loda lub tabliczkę czekolady marzę o tym, by być szczupłą dziewczyną, z długimi nogami i płaskim brzuchem... Śmieszne, prawda? Wieczorami, przed pójściem spać wymyślam sobie różne historie, jak to w dwa miesiące zrzucam 12 kilo i znów jestm piękna i szczupła... Biegam w bikini, bluzkach na ramiączkach i podoba mi się moje odbicie w lustrze...Ale już wiem, że taka nie będę... Bo brak mi silnej woli, nie potrafię nie myśleć o jedzeniu, a okres nie jedzenia słodyczy, racjonalnego i zdrowego odżywiania nigdy nie trwa długo...

przepraszam, że wypisuje takie ponure rzeczy, ale nie mam się z kim podzielić moimi smętnymi przemyśleniami. Może nie wszystkim musi się wszystko udawać... Może dzięki temu, ze komuś się coś nie udaje, to innym wychodzi??
Mam nadzieję, ze wam się uda,
pozdrawiam!
A.

Hej Agniesiu :P

Faktycznie smutno piszesz ale nie ma co rozpaczać tylko wziąść się za robotę :P nie ważysz dużo więc napewno Ci się uda zrzucić zbędne kilogramy :P startuj z nami będzie Ci łatwiej i raźniej :P zobaczysz tylko spróbuj :P
Napisz coś więcej o sobie i poczytaj u nas jak można to osiągnąć to wcale nie jest łątwe droga do wymarzonej figury jest trudna i usypana wyboistymi kamieniami ale nie jest niemożliwa :P uwierz w to że Tobie też może się w końcu udać :P wystarczy tylko trochę chcieć :!:
Pozdrawiam Cię i życzę wytrwałości spróbuj schudnąć z nami :P :P :P

No to już się wypłakałaś i na tym koniec uzalania się nad sobą.
W kwestii odchudzania to zgadzam się z Magi :D
Bierz się ostro do roboty a nie płacz nam tutaj.
W kazdej chwili możesz liczyć na nasze wsparcie :D

Koniec plakania!
Życze powodzenia w dietce :wink:

Hejka !!!

Zgadzam sie z dziewczynami,zamiast sie uzalac zacznij dzialac :wink: :wink: ,ja tez nie moge wytrzymac bez slodkiego,w sumie nie kupowalabym,ale mam male dziecko no i meza ktory uwielbia slodkie,zamiast pozerac slodkie to zjedz na dzien np kawalek czekolady loda zjedz czy kup sobie cukierki ale nie czekoladowe tylko karmalki nawet bez cukru,a jesli to nie wypali to jedz miod ,zawsze jak Cie najdzie ochota na slodkie,zjedz lyzeczke miodu,ale nie odrazu sprobuj sie nia delektowac :)

Pozdrawiam :wink: :wink:

Mam dokładnie to samo... i podobna waga i wzrost... buuuuuuu :(

Mam dokładnie to samo... i podobna waga i wzrost... buuuuuuu :(