Wersja do druku
nie wiem co robic, dolownie jak patrze na siebie to mi az zal. codzinnie wieczorem powtarzam sobie ze od jutra zaczne na nowo , a na nastepny dzien i tak jest to samo. czuje sie okropnie. mowie sobie- masz cwiczyc, i co ? i zrobie kilka cwiczen i rezygnuje :( :( :( jestem do niczego
hej! nie ma użalania się :* do niedawna też tak robiłam ale dziewczyny z forum dały mi kopa takiego że wylądowałam na siłowni :!:
Pomyśl sobie że jeśli sie poświęcisz to wkrótce będziesz taka jaką chcesz być. Nie dziś, nie jutro... ale za pół roku, rok ujrzysz inną dziewczynę, taką o jakiej marzyłaś!
Droga nie będzie łatwa ale jeśli sie przyłożysz to Ci sie uda! tylko musisz spróbować a nie odkłądac wszystkiego na potem...
Bierz się w garść :*