nie wiem co robic, dolownie jak patrze na siebie to mi az zal. codzinnie wieczorem powtarzam sobie ze od jutra zaczne na nowo , a na nastepny dzien i tak jest to samo. czuje sie okropnie. mowie sobie- masz cwiczyc, i co ? i zrobie kilka cwiczen i rezygnuje jestem do niczego
Zakładki