Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: D Z I Ę K U J E !!!!!!
Witam Was kochane wspołodchudzaczki !!! Dzięki za wasze wsparcie!
Nie bylo się czym chwalić wiec i pisac nie bylo o czym.(wstyd). Ale dzis z podniesiona głową oświadczam, że zaczęlam. Jestem na diecie drugi dzień. Ciesze się bardzo, bo nie potrafilam wytrzymać więcej jak pare godzin, a 2 dni to juz coś! Teraz wiem (mam nadzieję...) , że dam radę, a z Wasza pomoca to juz napewno!!! Dziekuje za wszystko, odezwe się jutro, chudsza o pareset gram...
p.s.Marzenas pisz na aszwarc@interia.pl-czekam z niecierpliwościa
Re: Re: Re: Re: Re: Re: D Z I Ę K U J E !!!!!!!!!!
Dawno nie zaglądałaś!
Jeżeli jeszcze nic nie znalazłaś to odezwij się.Ja przeglądam te strony więc zostaw mi namiar to się odezwę.Może będę mogła Ci pomóc.
Re: Re: Damy sobie radę!!!!!!!!!!!
Ania,
Musisz koniecznie nauczyc sie jak zdrowo sie odzywiac. Poszperaj troche na necie. Zaloz sobie dzienniczek i wpisuj co jesz, o ktorej godzinie i jakie masz samopoczucie wtedy bedziesz wiedziec co wplywa na to ze wcinasz slodycze czy inne kaloryczne jedzonko. Muszisz koniecznie znalezc zastepcze jedzenie na takie chwile. Na mnie dzialalo zapisywanie kalorii a nawet planowanie jadlospisu na 2 dni na przod, wtedy starasz sie trzymac wedlug "regulaminu". Jezeli uwazasz ze potrzebujesz zglosic sie do lekarza to zrob tak. I koniecznie wez sie za cwiczenia. zacznij od spacerow czy "wydziwiania" w domu przy telewizorze. Cwiczenia czynia cuda(i nie mow mi ze jestes za gruba na spacery czy skakania).Ja po drugiej ciazy wazylam o 25kg za duzo izgubilam to w ciagu 18 miesiecy, glownie przez ograniczenie jedzonka do 1200kal i CWICZENIA(biegi, rolki...tak tak biegalam z taka nadwaga i zawalu serca nie dostalam) Trzeba sie wziasc za siebie i koniec z narzekaniem. Zobaczysz jaka bedziesz dumna z siebie i jak wiara w ciebie powroci jak bedziesz to robic i zaczniesz gubic kilogramy. Jestes mloda wiec takim "mlodzielcom" jak ty jest jeszcze latwiej chudnac.Tylko musisz uczciwie wziasc sie za siebie.
Zycze duzo wytrwalosci i wiary,
viviann.
Damy sobie radę!!!!!!!!!!!
Jestem przekonana że powoli małymi kroczkami uda Ci się bo wiem że poczatki są bardzo trudne, mam podobn sytuację do Ciebie tzn mam ok 40 kg za dużo żylaki na nóżkach i problemy z wysiłkiem, przeszłąm na dietkę 14 dni temu od tego czsu udało mi się zgubic ok 3,5 kg, ale większość to pewnie woda. Ale czuję sie o niebo lepiej juz niektore czynności nie sprawiają mi problemu jak przedtem, zresztą jestem szczęsliwsza bo wierzę w swoje marzenia i wiem że mi się uda. A najlepszym dopingiem i motywacja jest mój pościk i pisanie z takimi osóbkami jak my które chcą zgubić kilogramy. Naprawdę z całego serca trzymam za Ciebie kciuki i wiem że jak się mocno chce to mozna wszystko zdzałać, główka do góry nie damy sie papa
Buziaki Justys