Wersja do druku
Witam wszystkich:)
mam na imie Monika
14 lat
171cm wzrostu
i
66kg
eh....fatalnie....mój pierwszy cel to 60kg a potem pomyśli się nad następnym.
Odchudzanie traktuje bardzo poważnie......nie chce zbyt szybko schudnąć gdyż nie chce efektu jojo.
Staram sie dużo ćwiczyć.
Hmm....reszta rzeczy wyniknie podczas rozmów
Jeśli ktos ma jakieś fajne rady, jakieś niskokaloryczne przepisy itp to pliss..napiszcie. Bardzo mi sie to przyda
dzięki za odwiedzinki ;) zdrowa dieta, regularne posiłki, umiar i ćwiczenia. Tyle z mojej strony na początek ;) pozdrawiam.
Jesteśmy z Toba :!: :!: Przede mna tez jeszcze duzo pracy :lol: :lol:
Martyna widze że ty także ważysz 66kg...damy radę.
A jak tam u was dzis dzień zleciał?..u mnie tak jako tako. Jest strasznie gorąco i nic mi sie nie chce robić. Chyba każdy teraz w moim mieście siedzi w domu hehe
Balckmonia - dziękuje za odwiedziny na moim wątku :P
ŻYCZĘ POWODZENIA I EFEKTOW W ODCHUDZANIU :D TRZYMAM KCIUKI http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a115.gif
Nie wiem czy zaglądałaś JESZCZE do mnie :wink: , ale jeśli nie TO wrzucę i tu kilka przepisów na sałatki niskokaloryczne :D
Sałatka z kalafiora i pieczarek
paluszki krabowe
1 duży kalafior
30 dag pieczarek
1 cebula
2 ogórki kiszone
jogurt naturalny
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka musztardy
2 łyżki posiekanego szczypiorku
Sposób przygotowania:
Kalafior podzielić na małe różyczki a pieczarki i ogórki pokroić w plasterki. Cebulę pokroić w drobną kostkę. Jogurt połączyć z łyżką soku z cytryny, musztardą i posiekanym szczypiorkiem. Wszystko razem dobrze wymieszać. Na wierzchu ułożyć paluszki krabowe podzielone na mniejsze części.
Sałatka z bakłażanów
50 dag bakłażanów
2 łyżki oliwy
3 (30 dag) ogórki kiszone
2 (30 dag) papryki świeże
1/2 pęczka (20 g) koperku
sól
Sposób przygotowania:
Bakłażany umyć, obrać i pokroić w kostkę, a następnie podsma¬żyć na oleju, skropić wodą i przez moment gotować. Ogórki obrać i pokroić w paseczki razem z papryką. Wymieszać z wystudzonym bakłażanem. Dodać posiekany koperek i doprawić do smaku.
Sałatka z bakłażanów i papryki
50 dag bakłażanów
1(15 dag) papryka czerwona
1 (15 dag) papryka żółta
1 (1 5 dag) papryka zielona
3 (30 dag) cebule
1 gałązka selera naciowego
1 5 oliwek zielonych
1 łyżka kaparów
1/4 szklanki octu winnego
Sposób przygotowania:
Bakłażany obrać, opłukać, przekroić, usunąć pestki, pokroić w kostkę i przesmażyć na oliwie (lekko przyrumienić, aby się nie zlepiały), po czym ostudzić. Paprykę umyć, oczyścić z nasion i pokroić w cienkie paseczki. Cebulę obrać i drobno pokroić w piórka. Seler pokroić w cienkie paseczki. Wszystkie składniki wymieszać, dodać do nich kapary i oliwki. Lekko doprawić solą i pieprzem, Na końcu polać octem i całość wymieszać.
Sałatka wiosenna z kalafiora
1 kalafior
1 puszka tuńczyka
1 pęczek rzodkiewek
1 pęczek zielonej pietruszki
1/2 cytryny
sól, estragon
Sposób przygotowania:
Kalafior wypłukać, podzielić na różyczki. Umyte rzodkiewki po¬kroić na ćwiartki. Tuńczyka podzielić na małe kawałki. Wszystkie składniki ułożyć w salaterce, posypać posiekaną pietruszką, estra-gonem, skropić sokiem z cytryny. Posolić do smaku i wymieszać.
Sałatka z cukinii i oliwek
2 cukinie
15 dag zielonych oliwek
1 cebula
3 ząbki czosnku
3 łyżki białego wina
1 łyżka oliwy
1/2 łyżeczki oregano
Sposób przygotowania:
Cukinie umyć i pokroić w kostkę. Włożyć do foremki, posypać oregano, polać winem i włożyć na 10 minut do rozgrzanego piekarnika, ostudzić. Cebulę obrać i posiekać. Wszystkie składniki połączyć z oliwkami, doprawić do smaku solą, pieprzem i polać oliwą połączoną z roztartym czosnkiem.
Sałatka z zielonej fasolki szparagowej
30 dag zielonej fasolki szparagowej
2 cebule
1 ogórek
1 pęczek koperku
1 łyżka oliwy
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżeczka oregano
1/4 łyżeczki pieprzu -sól
Sposób przygotowania:
Fasolkę oczyścić z włókien, opłukać, a następnie ugotować w osolonej wodzie. Ugotowaną i przestudzoną fasolkę pokroić na mniejsze kawałki. Cebulę obrać i pokroić w kostkę. Koperek opłukać i posiekać. Ogórek umyć i pokroić w plasterki. Warzywa starannie wymieszać w salaterce i polać przygotowanym sosem.
Sposób przygotowania sosu:
Oliwę połączyć z sokiem z cytryny, oregano, pieprzem i solą - dobrze wymieszać.
Sałatka z cukini i szynki
-2 (50 dag) młode cukinie
-1 5 dag szynki
-3 łyżki jogurtu
-3 łyżki posiekanej natki pietruszki
-sól, pieprz
Sposób przygotowania:
Cukinię umyć, przekroić wzdłuż na połówki i, jeżli to konieczne, usunąć pestki. Zalać wrzącą osoloną wodą, ugotować, odsączyć z wody i ostudzić. Następnie cukinię pokroić w paseczki i dodać po¬krojoną szynkę. Jogurt połączyć z natką pietruszki, doprawiając do smaku solą i pieprzem. Cukinię i szynkę wymieszać z sosem jogur¬towym. Sałatkę chłodzić przez 1 5 minut w lodówce.
Sałatka z fasolki szparagowej i polędwicy
1,5 kg fasolki szparagowej zielonej
1/2 kg polędwicy wołowej
2 cebule
4 ząbki czosnku
pół pęczka natki pietruszki
1'gałązka świeżego rozmarynu
zioła prowansalskie
sól
pieprz czarny, gruboziarnisty
Sposób przygotowania:
Polędwicę w całości natrzeć pieprzem, czosnkiem i obłożyć roz¬marynem. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 1 70°C i piec przez 35 minut. 10 minut przed końcem pieczenia dołożyć cebu¬lę przekrojoną na połowę. Fasolkę ugotować w osolonej wodzie, wystudzić i pokroić na 3-centymetrowe kawałki, dodać polędwicę pokrojoną w centymetrową kostkę i drobno posiekaną pieczoną cebulę. Przyprawić wszystko ziołami prowansalskimi, solą oraz posiekaną natką pietruszki.
Sałatka z kabaczków i szynki
-112 kg kabaczków
-10 dag szynki
-1 strąk (1 5 dag) papryki czerwonej
-3 łyżki (5 dag) oliwy
-1 łyżka musztardy
-1 łyżka rumu
-sól, pieprz
Sposób przygotowania:
Kabaczki umyć, obrać, opłukać, przekroić wzdłuż na połówki, usu¬nąć pestki, zalać wrzącą osoloną wodą z dodatkiem cukru i ugo¬tować. Następnie wyjąć, ostudzić i pokroić w kostkę. Szynkę po¬kroić w paseczki. Paprykę umyć, usunąć nasiona i również pokro¬ić w cienkie paski. Szynkę i paprykę dodać do kabaczków i połą¬czyć z olejem, musztardą i rumem, doprawiając do smaku solą oraz pieprzem.
SMACZNEGO :!: :!: :!:
łoł...dzięki za przepisy i powodzenia w odchudzaniu:)
Blackmonia będzie ok!!!
Trzymam kciuki i pozdrawiam :P
Oby..oby.....
Dziś popołudniu trzeba poćwiczyć...eh...aż na samą myśl o ćwiczeniach w taki upał nic mi się nie chce :lol:
mam nadzieję że jedank wytrzymasz i po południu zabierzesz się za ćwiczenia, zobaczysz, od razu poczujesz się lepiej we własnej skórze :)
heh...no jasne że poćwicze..w końc to właśnie od ćwiczeń chudniemy.
Mam jedno pytanko do wszystkich...właśnie zjadłam kapuśniak i ile on ma około kcal?
Rany..no poprostu muszę o tym napisać.
Ja prowadze swojego bloga o odchudzaniu..no zreszta mój blog to nic ważnego.
Chc tu powiedzieć o blogach o anoreksji i bulimii. Te dziewczyny doskonale wiedzą do czego dążą. Jadają 100-300kcal dziennie abo robią długie głodówki. Eh..szkodami ich.
Ja swoje odchudzanie traktuje długoterminowo.
dla mnie spadek wagi nie oznacza konca odchudzania. Muszę sobie dobrać dobrą diete, uniknąć efektu jo-jo ...itp.
na to przeznaczam cały rok. Muszę doprowadzić sie do ładu. Pozbyć sie trądziku, ujędrnic skórę..no poprostu zadbać o siebie.
Dlaczego poświęcam na to rok? onieważ przez cały rok będe nosić stały aparat ortodontyczny na ząbkach i chcę przy zdejmowaniu aparatu wyglądac o niebo lepiej niż teraz.
Nie planuje robic żadnych głodówek..staram jadać sie około 900-1100kcal i ćwiczę od poniedziałku do piątku. W koncu reguralne ćwiczenia to już 80% na spadek wagi.
Trzymam za was kciuki:) Trzymajcie sie cieplutko i nie zapominajcie o rozsądku!
hej :)
na początku dzięki za odwiedziny u mnie :)
druga sprawa. masz 14 lat, nie powinnaś jeść 1ooo kcal na dzień, to stanowczo za mało. szczególnie jeśli nastawiasz się na rok odchudzania, nie potrzebujesz tego. zdecydowanie wystarczy 15oo. na tym spokojnie sobie schudniesz te kilka kilo. do tego trochę ruchu każdego dnia i nie trzeba nic więcej.
po tysiaku łatwo o jojo. na 15oo będzie Ci dużo łatwiej je ominąć. a zresztą dużo przyjemniej jeść 15oo niż 1ooo, nie sądzisz?
pomyśl nad tym!
pozdrawiam
Ale mi 1000kcalw zupełności starcza. Nie lubie mięsa, ziemniaki odrzuciłam więc moje posiłki nie maja zbyt wiele kalorii.
Pozatym często jestem na dworze i nie mam czasu na podjadanie.
Mam jeszcze jedną sprawę. Zainwestowałam wczoraj w mleczko do ciała które nawilża i ujędrnia skórę z GARNIER ( w żółtej tubce). Czy naprawdę efekty są szybko widoczne i czy osoby stosujące to jesteście zadowoleni z efektów?
Hehe :D właśnie dzisiaj zobaczyłam reklamę i też postanowiłam się zaopatrzyć :P jutro skoczę się do sklepu :)
Twoja sprawa :roll: zastanów się dobrze, pogadaj z kimś kompetentnym
Nie no kurcze wezme sie za siebie i pokaże wszystkim w szkole na co mnie stać. W chwili obecnej ważę 66kg ..:( ale ja im wszystkim pokażę! Mam jeszcze cały miesiąc do rozpoczęcia roku szkolnego. W tym miesiącu zamierzam schudnąć przynajmniej 6kg i zacząć 2 klasę gimnazjum z nowym wyglądem, lepszym wygladem!
Mój cel do osiągnięcia to 55kg i wiem że uda mi się! Napewno! Będę dotąd ćwiczyć aż ossiągne mój wymażony cel..i dłużej:P
Pokaże wszystkim jaka jestem silna, pokaże im na co mnie stać, pokaże im że nie jestem dziewczynką którj zabrakło języga w gębie, pokaże że jestem twarda!
Czy to tak po mnie widać? hmm....ja tam żadnych większych zmian nie widze a rodzina ( babcia, ciocia, mama...) mówią mi że schudłam..taaa....też mi coś z 72 do 66kg....
A dziś!!! Idę sobie do sklepu po wodę a sąsiadka pyta sie mnie: Jak ty tyle schudłaś?
hahaha..no normalnie myślałam że pękne ze śmiechu? Aż tak to po mnie widać? Nie wierze...chyba wszyscy mają wady wzroku.
A ja i tak schudnę przynajmniej 6kg do połowy września!
Jest! Dzis po zważeniu waga pokazała 65kg!!! Już na kącie mam spory sukces..z 73kg do 65kg:D Jeszcze 10 kg do zgubienia! Dam radę!
6 kilo w ciągu miesiąca to nie jest na długoterminowe odchudzanie. Idziesz do 2 klasy gim i powinnaś spożywać ok. 2000 kcal, a na diecie nie mniej niż 1500. 1000 to dieta dla dorosłych, którą oni mogą stosować przez 10-30 dni. Nie więcej. Ty nawet nie powinnaś jej zaczynać. Pozdro
ja jem 1500kcal na dzień.. stopniowo zwiększałam ilość spożywanych kcal bo nie mogłam tak od razu zjadać 2000kcal po 10-dniowym jedzeniu jednego jogurtu pitnego na dzień! Pozatym nie mogłam jeść niczego twardego bo zęby mnie bolały a zupy nie mają dużo kalorii. to niby miałam zjadać 10 talerzy zup na dzień?!
przyznaje, wiem o co ci chodzi, wiem że jadłam zbyt mało kcal ale przecież nie mogłam wpychać na siłę jedzenia! Polecam najpierw przeczytać początek mojego wątku a nie oceniac moją diete po jednym wpisie.