O matko ,ale mi wstyd :oops: ,ale glupia jestem ledow dzisiaj sie zwarzylam i ujrzalam 63kg,to teraz zjadlam pol tab.czekolady ,ale wariatka ze ,nie ,ale mam wyrzuty,cholera jasna. :cry:
Wersja do druku
O matko ,ale mi wstyd :oops: ,ale glupia jestem ledow dzisiaj sie zwarzylam i ujrzalam 63kg,to teraz zjadlam pol tab.czekolady ,ale wariatka ze ,nie ,ale mam wyrzuty,cholera jasna. :cry:
Nie martw się...napewno waga do góry nie pójdzie..nie martw się:) Buźka..i więcej takich wpadek prosze mi nie mieć:*
Misiemonka zdzarzylo ci sie kiedys tak?
ZE NIE MOGLAS SIE OPANOWAC
odchudzam się jakieś....16 dni i jeszcze ani razu nie miałam wpadki:) Miałam raz ochote na wafelki ale jak sobie pomyslałam ile wysiłku wkładamw ćwiczenia to mi się odechciało:P
Ja tez nie bede juz mila wpadki ,bo mam takie wyrzuty,a po drugie do mojej wymarzonej wagi jeszcz dlugi czas i duzo wysilku!KONIEC WPADEK!!
Chciałabym tak szybko chudnąć jak Ty:( ja walcze 16 dni i dopiero 3 kg:( A Ty 6 dni i 4 kg..hlip hlip..ale oczywiście gratuluje:*
Wiem ,ze to nie sprawiedliwe ,ze jedni potrzebuja tydz.a inni np.3 tyg.Ja naprawde bym chciala,zeby wszyscy chudli tak samo,ale taka jest natura i nikt z nia nie wygra.
No..szkoda...ale myśle że przy diecie takiej co ja mam...czyli koło 1000 kcl..i przy tylu ćwiczeniach wkońcu mi sie uda:)
Witajcie !! Wlasnie za momet zaczynam cwiczyc,dzisiaj mam dzien glodowki czyli nic procz wody ,przecholowalam wczoraj z ta czekolada a wyrzuty nie daja mi spokoju wiec trzeba sie jej pozbyc z organizmu :wink:
Taka głodówka to chyba niezbyt dobry pomysł...przynajmniej ja tak uważam...:/