Wersja do druku
Hej Chery :P
Fajnie że sie odezwałaś i wszystko u Ciebie dobrze i wiesz co popieram to co mówisz i masz w 100 % rację z tym odchudzaniem sama sobie stwórz dietę i nie ma co przesadzać z tymi nadmiernymi kilogramami czasami te 2 - 3 kilo nadwagi wydają nam się strasznie dużym problemem a wcale tak nie jest :!: cieszę się że to sama zrozumiałaś i powodzonka jutro bo jutro startujesz trzymam kciuki pozdrowionka pa
Dziękuję ci Maguniu ślicznie :* . Wiesz , teraz mama do tego inne podejście. :) Cieszę się,że mnie popierasz i ja również trzymam za ciebei kciukasy :) za was wszystkie :) :lol: No to GO !!! :) :D
!!! START !!! :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Zaczynam. Określiłam sobie cele. Ograniczam tłuszcz i węglowodany a skupiam sie na białku,błonniku i owocach :).
Muzyka leczy moją poranioną duszyczkę...SO LET'S DANCE !!!
No super brawo trzymam kciuki i jestem z Tobą podoba mi sie to co piszesz - nie katować sie za wszelką cenę a ładnie zdrowo i skutecznie schudnąć jestem z Ciebie dumna tak trzymaj a napewno osiągniesz zamierzony cel i osiągniesz sukces wiem to :!: uda nam się wszystkim trzymajmy się razem i się wspierajmy :P
Pozdrawiam i przesyłam buziaczki papapa :P
Hey Magunia :). No , dizęki za te komplemenciki :D. A powiem jak jest :D :
jakoś jade już 3 dzień. Nie jest źle, ale musze cały czas się pilnować.Jutro zamierzam się wybrać na zakupy do miasta z koleżanką. Mam już upatrzona taką sliczną torebke :lol: . I pewnie jak jeszcze będzie to się na nią rzucę :twisted: . No...wiecie...taka nagroda za to,ze mi jak na razie dobrze idzie, taki dobry wstęp :).Pozdrawiam i trzymam za Was kciukaski :***
Witaj Cheryl no brawo super Ci idzie :P
A na tą torebkę co Ci się podoba to w pełni zasłużyłaś tylko nie łam się trwaj ja się nie poddaje i zaczęłam ćwiczyć aerobik w domku z moją siostrą bo przyniosła mi płytkę z zajęciami :P
Powodzonka i wytrwałości :!:
WYTRWAMY PRZECIEŻ CO NIE JESTEŚMY SILNE
Buziaczki pa :lol:
Hey kochaniutkie :)
Przepraszam ,ze tak dawno mnie nie było ale miałam kłopoy w komputerem , potem z internetem i tak zleciało. Teraz mam wszystko sprawne i moge pisac :)
Wiadomośc jak zawsze negatyena. Nie schudłam, ale to tlyko dlatego ,że chorowaam bardzo przez ostatni czas
grypa żołądkowa-> chory migdał-> najprawdopodobniej torbiel na mięśniu od kręgosłupa :(
Dlatego te nie mogłam być na takiej diecie jak ząłożyłam, ponieważ amusiałąm jeść dosć wartościowe i tuczące rzeczy żeby być "zdrowa" . Na dodatek nie mogłam jeść tego co chciałąm, bo tego nie mozena przy grypie a potem to jak brałam antybiotyki to musiałam jeść dużo chleba, sucharów, chrupków kukurzydzianych i sporo takich dość tuczących rzeczy.
Ale teraz najważniejsze jest zdrowie.Na odchudzanie czas jest zawsze, bo ona jest w naszej głowie :)
A nawet jesli nie zacznę teraz w grudniu ( bo przeszzkodzą mi święta) to i ak znowu spróbuję w Nowym Roku :) Kiedyś przeciez musi sie udać :)
Hej Cheryl :P witaj znowu fajnie że jesteś :!:
Współczuje Ci biedulko ale mam nadzieję że już jesteś zdrowa i się z tym uporałaś na dobre :!: a dietką się nie przejmuj zaczniesz najwyżej na nowy rok to będzie Twoje nowe postanowienie noworoczne :D a przecież nie przytyłaś dużo :!: więc głowa do góry i zadbaj teraz o swoje zdrowie na wszystko przyjdzie czas :!: :!: :!: pozdrowionka :D
:lol: dziękuję ci MAGUNIU :)
3majcie za mnie kciukaski :)
Hello Hello!
Trzymaj się w dietcę i zdrowiej :*
thx Lou :oops:
Hey Wam dziewczynki :*
Zmieniłam nazwę wątku, bo tamten był już nieaktualny :wink: . Wkraczam w nowy rok z noymi doswiadczeniami i postanowniami. Nie chcę narzie nic zdradzac , dopóki mi się nie uda, by nie zapeszyć. Obiecuje jednak ,że jeśli tlyko wytrwam i uda mi się przertwać zaraz Was o tmy poinformuję :D . Dzięki śliczne i trzymajcie za mnie kciukasy ;) :lol:
Cheryl, będę tu wchodziła, wspierała Cię i trzymała kciukasy :) Zwłaszcza, że mamy taki sam wzrost i wagę początkową :P 3maj się i powodzenia w tych postanowieniach :)
Dzięki ci Magdulka :* Będe z tobą
P.S Zapraszam wszystkich na mojego bloga, w którym piszę opowidanie. Jestem ciekawa, czy wam się spodoba...:
www.like-in-a-musical-box.blog.onet.pl
Dzięki... widzę, że już troszkę schudłaś, gratulacje :* Ja niestety nie potrafie wytrwać na diecie dłużej niż 2 dni :( Ale od jutra kolejna próba...
Hejka :P
No bardzo się cieszę że znowu jesteś długo Cie nie było ale mam nadzieję że teraz zostaniesz dłuzej i nie zostawisz mnie znowu :wink:
Będę trzymała za Ciebie kciuki i to mocno :!: ja w tej chwili jestem tez na diecie ale takiej bardziej aby nie przytyć i zdrowo sie odżywiam bo chcę zajść w ciążę :!: ale mam problemiki z jajnikami :!: ale walczę i mam nadzieję że skutecznie i już niedługo doczekam się upragnionej drugiej fasolki :!:
A jak na razie będę Cie wspierać i napewno będzie dobrze :!:
Pozdrowionka i buziale i naprawde sie ciesze że znowu jesteś :!: :P :P :P pa
Magunia ,słonko...A ja wierze , ze uda ci się zajsć w ciążę . Jesli uwierzyć z całych sił wszystko się uda... :) Zaufaj tym aniołkom i innym dobrym duszkom, które krążą codziennie wokół nas :)
Madulka uda się :) Będziemy razem i obiecuję ,ze ciuę nie zostawię ;) Pisz kiedy tlyko mozesz.
No tak ja codziennie cwicze chodze 2 razy w trygodniu na tance, cwicze regulanie na wf, caly czas cwicze w domu codziennie rozciagam sie brzuszki,tancze,skakanka itd, wczoraj mi tata kupil rowerek wiec ciagle jezdze na nim no i sie poce a dzis spalilam 435 kalori a zjadlam 935 msuze wiecej jesc od jutra
No....to faktycznie chudniesz nieźle ;) az zazdroszcze ;) ja nie mama takiego zapału. Nie mama casu na ćwiczenia (tzn staram się ale to i tak mało),. Na w-fie nie ćwicze do końca marca, bo mam chory kręgosłup ....ale i tak sie staram :)
To ci powodzenia zycze... ;) Nio od jutro zaczynam przynajmniej dziennie 1100 jesc ;) Tghx za odpowiedz ;)
Nie ma za co, ja Tobie tez dziękuję ;) Moze ja tez zacznę się tyle rusza c...postaram sie w kazdym razie ;). Powodzonka ;)
Dzieki i nawzajem ;)
No i mamy week-end :D . Niestety, mój plan specerku diabli wzięli...bo nie dosć ze leje ( nie można tego nazwać padaniem) to jeszcze wieje tak ,ze jak się wyjdzie na dwór to rzuca po całym chodniku. Tylko jakaś latarnia jest ratunkiem ( jak się na niej zatrzyma przy tym podmuchu :x ). No ale to nie znaczy ,że nie mam dietkowac ;)
A jak tam u Was dziewczynki ??? :lol:
Widzę,że nikt nie odpisuje, trudno. :lol:
Jutro w nagrodę ( chociaż jak się nad tym zastanowić, to nie wiem czy jest za co ... :) ) idę sobie na solarkę. Na 6 minut. Od tego się nie spiekę i na bank nie będę wyglądać jak tleniona Barbie z różowymi tipsami, ubrankami i mózgiem ;/
U mnie impreza na cześć dziadka. A ja dzielnie jem co mogę. Nie tknęłam nic ze stołu. :) Trzeba być dzielnym :)
Pozdrawiam :*
Hej Cheryl :P witaj wieczorkiem :P widze że super się trzymasz na tej impezce i nie podjadasz brawo tak dalej :P ale na ćwiczenia to musisz znlaeźć czas i to koniecznie to Ci pomoże szybko schudnąć może zapisz się na aerobik ja własnie mam zamiar :P
A pogoda faktycznie do d.........gdzie jest ten snieg :P nawet na spacer wyjść nie można :evil:
Buziale :P
A na solkę idź nalezy Ci się :P
No kurde strasznie bym chciała z tymi ćwiczeniami, tylko że kręgosłup boli mnie tak bardzo,że czuję się jak emeryt. Nawet ręki dobrze podnieść nie mogę :( ale się staram. Byłam na tylu badaniach, prześwietleniach, biorę żelazo ( bo mam zaniżone wyniki) kłują i mnie i kłują i nic. Nie wiedzą co to . Ja też nie wiem ale wiem tylko ze boli i to bardzo. 4 miesiące to trochę dużo. Dużo osób mi mówi,że dobrym wyjściem byłby basen, ale...no wiesz...ja się nie wygnę, jak ja dobrze sie wyprostowac nie mogę ;/
Ale nie ma co narzekać, życie nawet z popsutym kręgosłupem jest piękne :lol:
Oj biedulko myslałam że już Ci przeszło z tym kręgosłupem a tu nie :?
A basem mógłby Ci pomóc ale w ramach jakiejś rehabilitacji a rozmawiałaś o tym lekarzem bo ja wiem że to wymaga rehabilitacji :!:
Pomysl o tym, może to pomoże :?: :!:
Pozdrowionka :P
Jeszcze w grudniu w 2005 miałam 2-tygodniowe zabiegi. Tera zkończe drugą serię ( skończy się w czwartek) . Potem w ferie mam zabiegi w takim uzdrowisku. Bede miałą po 3 dziennie :shock: :!: . Ale dma radę. Bo co inneog moze mi pomóc. Nawet badanie komputerowe nic nie wykazało. Z jednej strony twierdzą że naturalna krzywizna->kifoza jest troszkę pogłębiona a z drugiej twierdzą że jest w porządku , tylko ja się z bólu nie mogę wyprostować. I to dlatego.
WESOŁE JEST ŻYCIE STARUSZKA :P
Ale postaram się coś wymyślić :)
To dobrze że chodzisz na takie zajęcia może te uzdrowisko zadziała :?: :!: Nie trac nadziei staruszko :wink: będzie dobrze :!:
Trzymam kciuki za to żeby Cię w końcu przestało boleć :!: :!: :!: bo ile może boleć no nie :!: buziaczki
No jasne, kiedyś musi pomóc . To jeszcze ra zmiłego wieczorka :**
Wpadłam sie przywitac i zmykam bo dzisiaj ważny dzionek dla Babci i Dziadka i zarz wybywamy :P buziale
Cieszę się że Wy też pamiętacie o dziadkach i babciach. Ja już dzisiaj byłam. Spełniłam swój obowiązek :lol: . Jestem tez z siebie dumna, bo nie zjadłam u dziadków żadnych słodyczy, nic :!: Wypiłam tylko wodę. Moze to dlatego, że zjadłąm bardzo duże śniadanie i nie miałam ochoty jeść ? :roll: . W każdym razie nie dałam się skusić ;). Pozdrawiam :*
No, narazie idzie Ci pięknie :) A jak dzisiaj?
Witaj Mada :lol: miło mi, ze zajrzałaś :D
Całkiem dobrze ;) Co prawda zjadłam troszkę więcej niż chciałam ,ale za to nie zjem juz nic do konca dnia (nawet jakbym chciała to nie dam rady ;/ ). Pojutrze chcę zminić wagę na suwaczku :). Jutro ostatni dzień I etapu.Zobaczymy ile udało mi się zrzucić :P. Pozdrawiam . A Mada, jak tam u ciebie ???
Hej ^^ tu ja xd no to oibiecałam to wpadłam ^^ nie wiedziałam o bulimi, nie pisałaś... ale teraz to już przeszłość, masz mnie :P razem nam się uda, nie ma to jak parę osób, które maja ten sam cel, ja próbuję schudnąć do lata i wytrzymam, czytam gazety i widzę jak te puszyste starsze panie potrafia zrzucać kg, ja też UMIEM! Tylko samemu było mi nudno, to trzymam kciuki za wszystkich, a za chwilę idę ćwiczyć :wink: powodzenia laski :wink: :D :P
Dziękuję ci ślicznie :*. Razem raźniej ;) No widzisz, nie wiedziałąś, to już wiesz. Nie pisałam, bo jak sama widzisz, nie ma się czym chwalić. Razem damy radę, musimy być silne i ćiwczyć. :)
Pozdróweczka :*
Cheryl16 :arrow: jak idzie??
ja poległam u dziadków
Miło mi kiniuchna, że zajrzałas . Dzięki :*
Ha1 A ja sie u dziadków,nie dałam :D . Ale za to dzisiaj przegięłam ciutkę z kabanosami :lol: . Za to nie zjem kolacji. I tak nie dam rady, a u ciebie ???
dzisiaj okrągle 1200 ale nic jeszcze nie ćwiczyłam, bo mam lenia
mam nadzieje ze mi się zachce
Ja nawet nie mogę za bardzo, bo mama choryu kręgosłup i ledwo rękę do góry popdnosz e;/. Ale trzeba być dobrej myśli :)