Mam nadzieje ze pomoze. Trzeba probowac wszystkiego - wielkie dzieki za rade....
Wersja do druku
Mam nadzieje ze pomoze. Trzeba probowac wszystkiego - wielkie dzieki za rade....
Może będę wstrętna i rozwieje złudzenia ale kremy "cud" na takie rozstępy jak po ciąży nie istnieją. Jasne, że poprawiają napięcie skóry, nawilżenie nawet przyśpieszają ich zanikanie i rozjaśniają ale nic nie działa natychmiastowo i ostatecznie. Tak jak blizny zostaną już z nami na zawsze no chyba,że zdecydujemy się na inwazyjne zabiegi. Jednak to nie takie straszne bo po około roku samoisnie stają się już owiele mniej widoczne (jeśli dbamy o to by nie przytyć już więcej). A wracając do kwestii smarowania się kremami w trakcie ciąży, czy po to może pomóc... z pewnością tak ale jest i spora grupa kobiet, które dziedziczą taka skłonność do rozstęów i im niestety naprawde nic nie pomoże :(
Tym "optymistycznym" akcentem kończe to co miałam do przekazania 8)
No coz - zycie toczy sie dalej...... Powiedzialo sie A, trzeba powiedziec B....
:D
mi też został brzuszek po ciąży i nie wiem jak mam się go pozbyć:(
Mam nadzieje ze nam ktos pomoze....
delta, mnie strasznie denerwuje ten brzuchol , nie jem słodyczy , makaronu, smażonego, zmieniaków zero jedzenia po 18 , cwiczyc jeszcze nie mogę miałam cesarke i czasami pobolewa mnie jeszcze brzuch to moj gg 5880582 jak bys chciala pogadac teraz musze zmykac bo maly sie budzi pozdrawiam
Witam!!!
Też mam ten problem, a może nawet większy, bo mi brzuch wisi ;( , ale już zdecydowanie mniej ;))) Smaruję się balsamami polecam serum antycellulitowe Tołpy, teraz używam bielendę. Cwiczę codziennie na rowerku stacjonarnym i owijam brzuch folią do żywności, pedałuję na najniższym obciążeniu z prędkośia 20km/h i przejeżdżam 20km, a potem jeszcze robię trochę brzuszków, zależy ile mam jeszcze siły. Diety żadnej nie stosuję, ograniczam tylko trocę. W ten sposób schudłam już sporo (24kg) od 19 lipca, kiedy to urodziłam córcię. A skóra na brzuchu zdecydowanie się poprawiła ;)))
Pozdrawiam!