Sylwestrowe szaleństwo...

Helllo everybody... :-)

Mam kilka pytań i jakby ktoś mi pomógł to byłambym wdzięczna :-)

Pierwsze (...i jak na razie najważnieszje ) --> Jak planujecie szybko schudnąć do Sylwestra po Świątecznym obązarstwie? bo ja od rana mam zamiar się już za sibie wziąść..przytyłam z 3 kg... mój brzuch jest okropny....

Drugie.. o co chodzi z tymi podskokami vo mają niby pomóc na zrzucenie boczków? ja mam okropny problem z boczkami... w mojej kreacji na Sylwestra okropnie mi wystają..i nei wiem czy kupić nowac czy jako dużo podskakiwac czy co? prosze o szybki i skuteczny przepis :P jestem zdeterminowana :-)

Trzecie... znacie jakies dobre pismo dla kobiet (cziewczyn) o róznych dietach a przede wszytskim o sporcie? coś na wzór męskiego Men's Healtha ? tylko dla dziewczyn? Jest coś takie wogóle w Polse? widziałam Womens Health albo po angielsku a jak już mam wydawac kasę wolałabym na coś o normalnej cenie (tamto 35zł) i po poslku żebym rozumiała co mam zrobić :-)

prosze o odpowiedzi i pomoc :-) za wszytskie z góry dziękuję :* :* :* Buziaczki 4all

dziś mój pierwszy dzień :-)
jstem w pracy więc nie jem za dużo :-) bo nie mogę odejść z recepcji do kuchni :PP
i się ciesze nawet z tego.. :-)
boje sie tylko że jak wrócę odo domu to sie objem :(

o łał :shock:

w 4 dni chcesz schudnąć i pozbyć się boczków????

szacuneczek dziewczyno :wink:


ja robie głodówkę po świetach, żeby pozbyć się tych zwałów żarcia i odzyskać uczucie lekkości... ale 4 dni... :roll:

a co do pisemek to superlinia jest, albo vita czy coś takiego... :roll:
nie wiem
nie czytam kolorowej prasy
szczególnie tej kobiecej 8)

Ise!
Niestety obawiam się, że nie uda Ci się zrzucić boczków. Brzuch owszem może Ci spaść, ale tylko w skutek utraty wody. A możesz to osiągnąć dietą oczyszczającą. Np. jabłkowa, warzywna, owocowa, albo jakaś inna monodieta np.jogurtowa. Stosuje ją przez 3 dnia brzuszek powinien się zmiejszyć. Boczki raczej nie znikną. A ze sowimi walczę odkąd pamiętam i mimo, że już trochę schudłam to nadal są. Więc 4 dni to zdecydowanie za mało żeby się ich pozbyć.
A gazetkę to polecam gorąco Shape. Sama czytam ją od niedawna. Wcześniej wydawała mi się za droga (7,5zl) ale raz w miesiącu można wydać. A jest dużo ćwiczeń, trochę o diecie (ale nie żadnej cud). Ogólnie propaguje ona zdrowy styl życia :)

dzieki Newa :-)

Ja to sie źle wyraziłam ^^" (gupio mi teraz:P)
boczków to się chce ogólnie pozbyć... bo to mój najiększy problem... niby wszytsko ok. podchodze do lustra...a tam BOKIIIIi jak normalnie nie wiem co :-(

chyba wezme się za to monodietę tak jak radzisz... chociaż będę się czuła szczuplejsza ;-) a przecież to jak wyglądamy zalezy od tego jak o sobie myślimy :-)

ps. ale dzis nuuuda w pracy... już wszystko zrobiłam a i tak musze siedzieć do 17nastej :-(
zaplanuję sobie odchudzanie od 1 stycznia :-)
pps. tak wogóle... to się czuje samotna w swoim odchudzaniu bo nie mam z kim o tym gadac..dlatego powróciłam na to forum...

Buziaczki :-)

nie tylko ty jesteś samotna z odchudzaniem u mnie w domu tylko slysze o tym ze powinnam schudnac ale chwile potem siostra podchodzi z czekolada hehe nie jest lekko, :?
wiem co jest dobre na boczki przynajmniej jak wczesniej cwiczylam to ich nie mialam teraz dopieor na nowo zaczynam cwiczyć, tyko nie za bardzo wiem jak napisac na czym to polega.
Siadasz na podłodze z nogami podwinietymi i zlaczonymi i podnosisz posladki na 10 cm i przesowasz na prawa strone i siadasz na ziemi i pozniej do samo tylko ze na lewo nie wiem czy napisałam to zrozumiale, ale innego pomysłu nie mam na napisanie tego.
I zgadzam się z Newą Shape to dobra gazeta nie zaprzecze.

No i po świętach u teściowej nie mam pomyslu jak to bedzie na sylwestra.
Moze na sokach albo jak??

o wiem o co chodzi w tym ciwczeniu..zaczne je robić :-)

Ja to planuję na owocach i herbatkach :-)

będzie dobrze... mi też czekoladki ciągle dają, i tyle jedzenia :-( i robią moje ukochane dania (chyba lubie wszytskie :P )

Dzisiaj wypiłam herbatke, wlaściwie to wczoraj wieczorem.....
i nie dojechalam na rano do pracy tragedia tak mnie pogonilo hehe
Dobre jest jeszcze duszone mieso do owocow :o

ja uwielbiam te duszone owoce... i jeszcze takie z kompotu(miammm...) chyba tylko dzieki temu mój metabolizm sie utrzymał w trakcie świąt ^^"

dieta oczyszczająca jak najbardziej powinna Ci pomóc zrzucić nieco wody do sylwestra, ale pamiętaj, że bardzo osłabia organizm. radziłabym ci łykać jakieś witaminki, potas, magnez, czy kompleksowe Centrum - musisz mieć w końcu siłę, żeby śmigać po parkiecie w sylwestrową noc :D powodzenia życzę:)

na boczki polecam call nawet w 4 dni mozesz zobaczyc niezłą róznice , ja po 3 dniach cwiczen widziałam róznice ...

co to jest "call" ?:-)

kurde...dziś mi już nei wyszło :/ schrzaniłam... ale mi głupio ;-(
ale od jutra już dam radę!!!
słyszycie?


DAM RADĘ!!!!!!!! Cały dzień...monodiety..oczyszczającej!!!!

(co najlepiej będzie jeść? chyba jabłka...)

OK, jest już jutro czyli dziś... i jak narazie dobrze mi idzie:P fakt że dopiero dochodzi 10 a najgorsze jest wieczorem :-(
ale już miałam pokusę, pyszną kanapkę z tuńczykiem...lecz się nie dam..dziś TYLKO jabłka :-)


pozdrawiam

włanie dopiero dochodzi dziesiata a ja już myśle o jedzonkua konkretniej o wielkim pudle lodów. nie wiedzialam jak o zdusic wiec nakleiłam sobie paski do wybielania zebow no bo pry ym mnie mozna jesc i powiem ze powoli mi przechodzi hehe

Hehehe świetny sposób. Paski do wybielania zębów. Muszę spróbować :wink: Ale mi czasem pomaga poprostu umycie zębów. A przy oczyszczaniu częste mycie zębów jest wskazane, bo jak organizm oczyszcza się z toksyn to na języku tworzy się biały osad i niestety powstaje nieprzyjemny zapach z ust. Ale to wszystko dla zdrowia i urody :D
Powodzenia!

ja własnie myję zęby jak chce mi się jeść...i zakładam aparat ortodontyczny ^^" w zasadzie na dół zębów mam stały a na górę ruchomy i nie muszę go nosić..ale zakładam bo z nim nie jem nic :-)

pomaga mi też rzucie gumy do rzucia... no i praca... siedzę w na recepcji więc o pójściu do kuchni nie ma mowy... a tutaj przeciez nie będę wcinała niewiadomo czego... :-)
więc zjadłam dziś jabłko i wypiłam herbatkę (z cytrynką bez cukru) i nie jestm głodna...

a wieczorem się umówiłam do kina.. więc jak wrócę do domu będzie późno..ominę kuchnię i pójde spać :-)

UDA MI SIĘ!! ^_^

(ahhh ten optymizm...)

callanetics ja skrótem mówie call :D

No ja to polecam zmienić przede wszystkim kreacje....Skoro mówisz, że strasznie Ci z niej wystają boczki. Niezbyt to estetyczny widok, może zdecydujesz sie na coś luźnego? Zdecydowanie lepiej się będziesz czuła...

zmienię, zmienię...

a może macie jakiś pomysł na ubiór w stylu lat 20tych? bo taki ma być motyw przewodni mojego tegorocznego Sylwestra :-) a niie chce skończyć poprostu w białej bluzce, czarnych spodniach i krawacie :-)