. NO chyba że karmelkowe :D to uwielbiam :D
Ja też uwielbiam karmelkowe.
Witajcie postaram się wtrącić coś od czasu do czasu :wink:
Wersja do druku
. NO chyba że karmelkowe :D to uwielbiam :D
Ja też uwielbiam karmelkowe.
Witajcie postaram się wtrącić coś od czasu do czasu :wink:
witam was kobietki :D jestem u was nowa i dopiero zaczynam dietke , bedzie ciężko bo pracuje w sklepie i jest duuużo słodyczy ... ale mam nadzieje ze dam rade z wami :)
czekoladoholiczka, kamitanika i izabell1978, milo ze wpadlyscie :) licze na czestsze odwiedziny ;)
o tym piwie... nastepnym razem przed pojsciem na piwo sie NAŻRĘ, bo w nocy zemdlalam i stalam sie atrakcja wieczoru dla calej knajpy rozwalajac kufel z piwem... nigdy wiecej na pusty zoladek... w koncu kolacja o 18, a pare piw przez cala noc to przesada na diecie... nie wiem, co mi sie dzieje.. na szczescie moj facet sie mna zaopiekowal...
a pozniej w nocy sie obzarlam jak swinia
czekoladoholiczka, tez uwielbiam piwo, co jakis czas trzeba sie napic ze znajomymi ;) ale jak mowie.. nie na pusty zoladek...
czulam sie jakby mnie ktos zacpal i jakbym umierala, nie ma tu mowy o wrzucaniu czegos do piwa bo bylam z moim mezczyzna z ktorym jestem 3 lata
kamitanika - karmelowe, fuj dla mnie ;) jak juz piwo to konkretne a nie typowe dla bab ;]
izabell1978 w sklepie ze slodyczami, ja bym chyba nie dala rady :roll: podziwiam :)
no nic, zbieram sie bo jade zaraz na wielki obiad do babci, a mieszka w innym miescie..
pozdrawiam wszystkich :)
Zawsze do alkoholu miałam jakiś uraz musze się zmuszać nawet do piwa czy wina.Karmelkowe bardzo lubię. :D
klaudio86 zgadzam się z Tobą! jak piwo, to porządne :) najbardziej lubię Warkę Strong...mhm...a jakie jest Twoje ulubione? :)
no i właśnie za jakąś godzinkę wybieram się na piwko...tylko dlaczego ono jest takie kaloryczne? :) buźka. miłego sobotniego wieczoru :)
kamitanika, ja uraz do piwa mam od wczoraj i nie wiem kiedy mi przejdzie, chyba przezuce sie na cos mocniejszego :mrgreen:
ale szczerze... czasem lepiej czuje sie rano po wodce niz po 2-3 piwach.. a kiedys potrafilam piwo pic litrami...
czekoladoholiczka tak, warka strong najlepsiejsza ;) ale nie pogardze tez zywcem i innymi, nie znosze tylko tyskiego i dog in the fog <ble>
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaale sie dzisiaj obzarlam........... szkoda gadac :roll:
wiadomo, warka rządzi :)
a wódkę też lubię i czuję się po niej lepiej niż po piwie (o dziwo!)
ale za to rano muszę zjeść coś porządnego :)
o tak, nie tylko rano.. caly dzien na kacu moglabym jesc ile wlezie :roll:
Warka Strong jest całkiem niezła :wink:Cytat:
Zamieszczone przez klaudia86
Co to znaczy obżarłam :D :?: To ja sie dzielnie trzymam a ty wymiękasz? :wink: A tak na poważnie to poprostu jutro dalej dietka i będzie ok.Najważniejsze to sie nie poddawać i do przodu.Jeden dzień jest bez znczenia ważne by się zmobilizować następnego dnia :wink: i starać się nie powtarzać tego błędu(w każdym razie nie za często :wink: )
kamitanika, nie wymieklabym gdyby nie babcia u ktorej bylam na obiadku.. nie dalo sie odmowic tego czy tamtego :mrgreen:
wiem wiem, moglam byc bardziej asertywna, ale szczerze mowiac tego mi bylo trzeba i nie zaluje ;)
a jutro tak, bedzie lepiej :)
nie spieszy mi sie :)