-
Stres i jedzenie...
Już kolejny dzień zapominam o diecie, przychodzę do domu o 16, jem obiad i nagle w ustach mam słodycze, parę żelowych "miśków" i czuję się z tym okropnie. po tylu miesiącach znowu sięgam po słodycze, ale nie chcę, nie mam wiary w siebie. co robić żeby zainteresować się czyms innym i nie myśleć o jedzeniu, żeby znowu regularnie jeść 5 małych posiłków beż obżerania się? pomocy :(
-
moze sproboj miesiecznej kuracji chromem. po chromie nie chce sie jesc slodyczy. mam za Ciebie kciuki i zycze powodzenia! :D
-
Popatrz na inne chude dziewczyny np. w teledyskach marze zeby byc taka poprostu od razu odechciewa mi sie slodyczy a mam chec do cwiczen... Musisz nie myslec o slodyczach albo ich nie kupowac!! 3 kciuki !! :)
-
Cześć dziewczyny.Ja nie chcę być strasznie chuda tylko szczupła.A do tego mi jeszcze daleko.Ale razem damy radę więc się przyłańczam
-
dzięki za wsparcie, w grupie razniej, a co do chromu to spróbuję...
-
Dzisiaj kończę I fazę SB.Od jutra II faza.Zobaczymy jak mi pójdzie.No i jutro ważenie.Mam nadzieje że będę mogła zaznaczyć zmianę na strażniku.
-
deprecha15...najlepsze jest jakies zajecie...pamietam jak na swieta sprzatałam..to tak sie zaaferowalam tym wszystkim przygotowaniami ..zapominałam o jedzeniu...najlepiej jest cos robic...znalesc jakies zastepstwo ..słodycze daja przyjemnosc..jakies zajecie ktore sprawia Ci ogromna przyjemnosc..moze troche cwiczen...basen...na przyklad dla mnie basen to odprezenie..i tak sprawia duza satysfakcje ,ze o slodyczach zapominasz..
Powodzenia
-
Ja chyba zrezygnuję z etapu II i będę po prostu mało jeść.Bo tak pomyslałam że mam sporo do zrzucenia a nadal dużo rzeczy nie mogę.To moje odchudzanie potrwa jeszcze sporo miesięcy.I mam nadal przez pare miesięcy nie jesć ziemniaków czy makaronu itd.Na trochę to tak ale nie na tak długo.Co o tym sądzicie?
To fakt że jak się jest czymś zajętym to nie myśli o jedzeniu.U mnie tak jest.