-
Moje wypociny
Ehh.. znów od nowa walka już nawet nie pamiętam który to raz:/ dwa lata temu dołączyłam do „diety.pl” i w tedy uzyskałam jakiś rezultat ale teraz jest gorzej niż było wcześniej.. siedzący tryb życia daje się we znaki ale koniec z tym!
Zaczynam od nowa!! Może nie jestem jakiś tam wielkim spaslaczkiem ale małym tak :P
A jak tak dalej będzie to się zamienię w wielkiego spaslaczka i nawet w największe spodnie się nie zmieszczę:/ a jak na razie się nie mieszczę w ciuchy które mam a bluzki nosze szersze bo te które sa bardziej przy ciałku leżą na dnie szafy bo się wstydzę mojego sadełka na brzuszku:/ Od dziś zaczynam walkę będę stosować diety 1000 i już się zapisałam na aerobik ale jest tylko raz w tygodniu ale codziennie będę miała spacer pół godziny jak na początek i może jakieś pelingi dla ciała? bo fryzurę już zmieniłam na dobry początek :)
Dziś zjadłam 1500kcal no i wypiłam 1,5 litra płynów.. zapowiada się obiecująco wagi nie podam bo się boje wejść na nią ale bo brzuszku będę widziała czy cos jest inaczej..
pozdrawiam
-
Nie chce Cię do niczego zmuszać ale jakbyś sobie zrobiła strażnika wagi (a do tego się trzeba niestety ważyć) to on Cię będzie motywował, naprawdę :)
Tak czy inaczej 3mam kciuki i wierze że Ci sie uda :D
Powodzenia!
-
zrobie zrobie go ale nie teraz jeszcze..moze za tydzien jak sie odwaze i zobacze ze cos troszku mi udalo..jedynie powiem ze wazyc chce tyle co ty;) pozdrawiam :)
-
Czesc wam:) Dzis biore sie do pracy i sprobuje zjesc tylko 1000kcal.Jesli ktos chce moze sie przylaczyc..serdecznie zapraszam:)
teraz posilki zaczynac bede od szklanki wody zeby zapchac czyms moj wielki brzuszek a potem jedzonko bedzie.. buzka
-
Witaj Kasiu :lol: Mi tez dzis przydalaby sie taka dieta 1000 kcal.bo wczoraj "troche"przesadzilam z jedzeniem :x :oops: :( ale mam nadzieje,że dziś będzie lepiej.Powodzenia Ci życze.
http://www.3fatchicks.net/img/tulip-.../78/65/71/.png
wiek 22 lata
wzrost 176cm
-
hej kaskatarnobrzeg,
proponuje zrobic szybko hop na wage, potem szybciutko zrobic piekny suwaczek - naprawde motywuje. Codziennie wpatruje sie w moj, codziennie go zmieniam, chociazby o male co nie co :twisted: i naprawde mam lepsze samopoczucie, jesli moge to zrobic. Najwazniejsze, ze dziala. Zaczelam 2 stycznia, dzisiaj 2lutego mam minus 6,2 kg. Jestem z siebie dumna. I ide dalej. Wierze, ze wytrwam. Zycze Tobie tego samego. Aczkolwiek, nie polececam 1000 kcal. Poczytaj u innych dietkowniczek dlaczego. Lepiej min 1200.
pozdrawiam
-
Witaj Kasiu! Postanowilam dolaczyc do Ciebie, dzis jest moj pierwszy dzien diety :) Tym razem mi sie uda, bo mam niezla motywacje. Wystarczy jak spojrzycie na moje zdjecie z boku, to wszystko bedzie wiadomo. Choc bylo zrobione rok temu, to teraz znow moja figura powrocila do tego stanu. Postanowilam wiec zawstydzic sie sama swoim wygladem i go zademonstrowac jako przestroge :P Moze ktos na widok walkow tluszczu wezmie sie za siebie? Ja zaczelam od wczorajszego popoludnia, a od rana jestem na diecie oczyszczyjacej 3-dniowej. To taki wstep do dietki 1000 lub 1200 kcal, zobacze przy ilu bede sie dobrze czula. :D
Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko i trzymam kciuki, ze razem nam sie uda! :wink:
W koncu w kupie razniej!
-
A ja jestem w trzecim dniu diety :)
-
No dobrze jutro wskocze na ta wage ale boje sie jej jak .. :? dzis malutko zjadlam bo tylko 700kcal i nic nie przelkne poniewaz jestem w nerwach bo mialam dzis egzamin i jutro beda wyniki i boje sie jak nie wiem..ale jutro skocze na wage i bede jesc tylko sie boje bo moj chlopak przyjechal a on wiecznie jest glodny wiec jak mu robie jesc to i sama jem albo kupuje ciastka i cipsy i tak przy filmiku sobie jemy..a tak nie chce..moze chce ale wiem ze tak nie mozna!!
Do zobaczenia jutro..miło ze napisalyscie a ja zobacze czy lepiej 1000 czy 1200..
buzka:)
-
hehe, kaśka zważ się teraz, skad bedziesz wiedziala jaki wielki sukces odnioslas?:P :D
btw. straznik bardzo fajna sprawa. :)
-
Witajcie kobietki! :D Jak minal wczorajszy dzien? Mi wytrzymalam caly dzien na detoksie, ale stwierdzilam, ze to nie dla mnie, bo czulam sie paskudnie :? , wiec od dzis normalna dietka Nie Zrec Duzo :wink: , tak w granicach tysiaczka i zycie bedzie piekniejsze :) a zwlaszcza spojrzenie na wlasne cialko bedzie przyjemniejsze :wink:
Kasiu! Koniecznie sie zwaz, bo to pomoze Ci w opracowaniu planu dla samej siebie :)
Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko i milego weekendu!!! :)
-
no i zwazylam sie...myslalam ze wiecej waze..teraz bede sie wazyc moze bedzie mnie to bardziej motywowac..zaczyna sie walka..no i jesc bede 1000-1200 ..pozdrwionka
-
kaskatarnobrzeg :arrow: efekt murowany!
-
Oj ta niedziela:/ ona kusi kusi na dobre jedzonko:/ nie lubie niedzieli..
wczoraj bym nie przekroczyla 1200 ale piwko sobie wypilam:/ no i tym powodem przekroczylam i jestem bardzo zla na siebie..ehh..dzis pewnie tez przekrocze az sie boje..
a wam jak tam idzie?cos sie nie odzywacie :(
-
Nie przejmuj sie, tez nie lubie niedzieli..
ok 15 zaczyna się schodzenie domownikow do kuchni i szperanie po kątach czy aby czegoś słodkiego nie ma, a pozniej ktos idzie do sklepu po jakies pysznosci..
mimo tego, iż wiem, że dziś tez tak będzie nie ugnę się :)
mam nadzieje, ze Ty tez :)
-
niedziele są do kitu :?
kaskatarnobrzeg :arrow: Pamiętaj czekolada jest bleeeeee... :D
-
tak tak, czekolada to złooooo :D
ja sobioe ugotuje marchew na podwieczorek. dodam wiórki masla, i mmmm, marchewka jest pyszna :)
-
sandi87 :arrow: tak pyszna :)
-
oj nie wiem czy czekolada jest blee..ale niestety wczoraj sie ugielam mama placka upiekla i taki kawlaczek znalazl sie w moim brzuszku a pozniej u tesciowej i 4 ciasteczka sie znalazly w moim brzuszku ;( nie udalo mi sie zwyciezyc tego ;(
oj chyba nie dam rady;(
-
Dasz rade, to tylko niedziela! :)
Sama piecz ciasta i czestuj innych, sama się powstrzymasz.. Mi się udawało odmówić sobie ciasta, które sama piekłam, niż tego, które stało w kuchi i kusiło, przygotowane przez moją mame:D
kinius33 mmmm i to jaka pyszna :D
-
Hej dziewczyny! Niedziela to rowniez dla mnie dzien pełen pokus :D i choc nie dałam sie słodyczom :lol: , to mezus zrobił obiad, ktory mnie tak zapchał, ze brzuch mi wyskoczył jakbym była w 4 miesiacu ciazy :lol: Ale na szczescie niedziela jest tylko raz w tygodniu i mozna to jakos przetrwac. A poniedziałek moze tez bedzie nienajgorszy?? :wink: Oby :P Krok po kroczku blizej celu :)
-
na tygodniu o wiele lepiej sie odchudza i to czlowiek w jakims wiekszym ruchu jest :D z poniedzialku bedzie pewnie o wiele lepiej ;)
-
dobrze że nie tylko mnie niedziela sprawia taki kłopot :D
-
kaskatarnobrzeg :arrow: Jak Ci dzionek mija?
-
Dzien za dniem bladzisz, dzien za dniem... musze przyznac, ze dietkowanie jest calkiem przyjemne i gdybym wiedziala, ze to taka bezbolesna terapia nie obzeralabym sie bez sensu, z nudow :P Wierze, ze mi sie uda :D To rowniez Wasza zasluga! dzieki!!! Dzis jest 5 dzien diety 8)
-
oj witam dziewczynki..ja sie zalamalam 2 kawalki ciasta i 3 kostki czekolady :( zalamka a do tego kg wiecej ale moze to wszystko spowodowane jest okresem? mam nadzieje ze tak!!ale za to bylam dzis na arobiku czyli godzinka wielkiej meczarni bo pozadny nam wycisk dala..chyba nie dam rady..:(
moze ustalimy sobie jakis dzien w ktorych bedziemy podawac ile schudlysmy? moze wtorek bedzie takim dniem?co wy na to?
jak chcecie to podawajcie ile kalori zjadlyscie dziennie, to bedzie ciekawiej i bardziej motywujace..
buziaczki:)
-
Witaj Kasiu! Ja dzis poddalam sie checi zjedzenia czegos slodkiego i przekasilam sobie michalka, kulke orzechowa i ryz z cynamonem :? Echhh, ale czasem tak to juz jest i nie nalezy tylko z tego powodu sie zalamywac i przerywac dietki :) Po prostu wezme to pod uwage pod wzgledem kalorycznym i bedzie ok :wink: No bo przeciez to dietkowanie ma byc dla nas, a nie przeciwko nam, tak bysmy sie potem rzucily na zabronione wysokokaloryczne potrawy jak dziki zwierz :wink: Takze Kasiu glowa do gory i nie zalamuj sie!!! Jestem z Toba :D
-
kaskatarnobrzeg: No i jak idzie dietkowanie? Nic nie piszesz...:roll: trzymasz sie dzielnie?? :wink: Powodzenia!! U mnie wszystko zalezy od dnia, raz sie uda perfekcyjny dzien na dietce :lol: , a kiedy indziej pozeram slodycze :oops: no, ale najwazniejsze, ze nie jem tyle ile przed dietka i ograniczam te slodkosci :)
-
oj witam witam..nie mialam dostepu do neta:/ wiec pisac nie moglam:( jutro sie zwazei zobaczymy co bedzie..trzymam sie trzyma i walcze z pokusami ciekawe jak jutro bedzie znow ta niedziela :? ale zacznie sie post i slodkiego jesc nie bede!!co roku poszcze;)i w tym roku bedzie tak samo..buzka
-
no to dobrze, ze wszystko w porzadku :wink: Ja jestem za bardzo uzalezniona od slodyczy, by moc poscic wielkopostnie w ten sposob :oops: Ale i tak jestem dumna, ze sie potrafie ograniczyc :wink: W koncu we wszystkim trzeba widziec jakis plusik :)
-
Dobranoc! Miłych snów :) !
-
WSZYSTKIM ŻYCZĘ PEŁNYCH MIŁOŚCI I WESOŁYCH WALENTYNEK!!!
-
kaskatarnobrzeg ja w ostatnią sobotę tak poszalałam z jedzeniem że wstyd pisac :oops: :oops: ale to był jeden dzień i nie martwię się ju tym
KAŻDY miewa wpadki z jedzeniem ale trzeba iść dalej
my się dopiero uczymy mało jeść, nie zapominaj o tym
jeszcze niedawno większosć z nas pochłaniała ogromne ilości jedzenia nie da sie tego zmienić w kilka dni, an to trzeba czasu
ale uda się :D :D
-
czesc dziewczynki:)
dlugo nie pisalam ale jakos nie mialam neta ale przez ten czas sobie duzo przemyslalam w sumie jadlam sporo i nawet nie zaznaczalam ile jadlam ale dzis postanowilam ze bedzie poprawa;) poniewaz jest juz po tlustym czwartku wiec zaczynam post i w sumie zawsze wczesniej zaczynam poscic czyli od dzis! nic nie zjadlam slodkiego chodz posiadalam takie pachnac pierniczki..mniam..ale powstrzymalam sie bralam je do reki ale odkladalam spowrotem ale przy tym pomogla mi guma do zucia i nawet zabila lekki apetyt.
Dzis zjadlam 1400kcal ale mam nadzieje ze powolutku to sie zmniejszy od razu jakos nie moglam zejsc na 1200 a nie mowiac na 1000:/ ale musze cos schudnac bo chce sobie kupic nowe spodnie i mam nadzieje ze kupie je juz o mniejszy rozmiar,wiec jeszcze troszke poczekam na to.
Od dzis zaczynam wielka walke!!
A u was co tam slychac? jak sobie radzicie?
pozdrawiam
-
Czesc dziewczynki:)
Cos o mnie juz zapomnialyscie:( nie wiem co sie dzieje stosuje dietke mam wiecej rchu a waga nic sie nie zmienia tak samo tluszczyk sie nie zmniejsza:( czemu?
odezwijcie sie..
-
witaj co z tą wagą nie bój się jej :) trzymam za ciebie kciuki :!: :!: Pozdrawiam :lol: tym razem się uda :)
-
moze sie uda a moze i nie:( ale spodenki dalej sa ciasne;( nie wiem czy mi sie uda.