-
Przepoczwarzam się ;)
Witam:) nigdy nie wierzyłam że kiedykolwiek będę figurować na takiej stronie,ale..wiadomo pewne sytuacje są jak impretyw wyzwalający wszystko co najgorsze w tym tycie...i tak z motyla stałam się na powrót larwą, może nie aż tak tłustą (57kg. 97cm w biodrach 56cm w udzie) ale w porównaniu z tym ile ważyłam do tej pory(46,48)jest to dla mnie nieznośny ciężar wpędzający mnie w fatalny humor:(
kilka razy próbowałam coś z tym zrobić ale niestety mam to do siebie że każdy stres odreagowuję przy pomocu cukru co fatalnie się składa ponieważ należe do osób co to cały dzień mogą nic nie jeść a na noc nadrabiają :oops:
mam dość krycia się w obszernych ciuchach lub co gorsza udawania że jest ok, bo nie jest,nieznoszę tego jak teraz wyglądam i mam zamiar to zmienić dietą wegetariańską i ćwiczeniami..mam nadzieję,że dam radę:) polecicie mi jakieś ćwiczenia na biodra?poniżej pasa zaczyna sie moja pięta achillesowa;)
-
Witaj.
Ćwiczeń nie za bardzo mogę Ci polecić bo jeżdżę tylko na rowerku stacjonarnym ale z chęcią będę do Cibie zaglądać i Cię wspierać.
-
Witam :)
No zycze Ci powodzenia :D Mam nadzieje, ze osiagniesz swoj wymarzony cel... Trzymam kciuki :D
http://www.3fatchicks.net/img/bar063...,00/74,00/.png
-------------------------
Zajrzyj:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69090
-
Witaj Gargantua!
Jak dietka idzie?
Mam takie same problem jak Ty:
- cały dzień mogę nic nie jeść - na noc nadrabiam :oops:
- uwielbiam słodycze - odreagowuję nimi stresy :cry:
- mam takie same wymiary: biodra 97, udo 56 - ale waga większa 61kg :oops:
Będę tu zaglądała! Też potrzebuję pomocy!
pozdrawiam