jest ci smutno??
jest ci źle?
masz gorsze dni??
napisz o tym.... przyjdzie ulga....a może ktoś cie pocieszy..da rade...nie bój sie przyznawać do tego...ze cos ci sie nie udało..kazdemu sie to zdaza..głowa do góry :D
Wersja do druku
jest ci smutno??
jest ci źle?
masz gorsze dni??
napisz o tym.... przyjdzie ulga....a może ktoś cie pocieszy..da rade...nie bój sie przyznawać do tego...ze cos ci sie nie udało..kazdemu sie to zdaza..głowa do góry :D
:arrow: czesc kurcze jestem na siebie taka zla bo ostatnio mam takiego lenia nic mi sie niechce a co dopiero cwiczyc raz mi sie chce raz niechce nie mam nic w sobie mobilizacji do dalszych dazen do doskonalenia siebie :? klade sie spac to jak ja siebie nie zapewniam ze od jura jutra jutra i co i wielkie nic bo mi sie niechce ruszyc 4 -liter z miejsca :cry:
jest mi smutno...bo moj facet niedocenia mnie...nie jestem idealem...nigdy nie bede ..nie bede miec ciala jak modelka...:( a wydaje mi sie ze on wlasnie ode mnie tego oczekuje...