jest ci smutno??
jest ci źle?
masz gorsze dni??
napisz o tym.... przyjdzie ulga....a może ktoś cie pocieszy..da rade...nie bój sie przyznawać do tego...ze cos ci sie nie udało..kazdemu sie to zdaza..głowa do góry
jest ci smutno??
jest ci źle?
masz gorsze dni??
napisz o tym.... przyjdzie ulga....a może ktoś cie pocieszy..da rade...nie bój sie przyznawać do tego...ze cos ci sie nie udało..kazdemu sie to zdaza..głowa do góry
czesc kurcze jestem na siebie taka zla bo ostatnio mam takiego lenia nic mi sie niechce a co dopiero cwiczyc raz mi sie chce raz niechce nie mam nic w sobie mobilizacji do dalszych dazen do doskonalenia siebie klade sie spac to jak ja siebie nie zapewniam ze od jura jutra jutra i co i wielkie nic bo mi sie niechce ruszyc 4 -liter z miejsca
jest mi smutno...bo moj facet niedocenia mnie...nie jestem idealem...nigdy nie bede ..nie bede miec ciala jak modelka... a wydaje mi sie ze on wlasnie ode mnie tego oczekuje...
Zakładki