przesadzilam.........

Dzisiaj trzeci dzien diety(mial byc) nie do konca ,bo zjadlam dwa duze ciastka a obiecalam sobie ze nie rusze slodyczy........no i oczywiscie na obiad kartoffelki z klopsikiem-no ale dopierro zaczynam to moge sobie wybaczyc.Jest godz.17.16 tzn. ze ja juz dzisiaj nic nie zjem,tylko woda lub herbatka zielona!! :lol: Troszke jestem zla na siebie ,ale od jutra sobie bardziej ogranicze ta diete,to beda naprawde skąpe posiłki-chociaz to nie łatwe bo mam tzw.:periode:...Tak bardzo chce schudnac jak nigdy ,az mi sie w to wierzyc nie chce?!! :roll: Ale jednego dzisiaj jestem pewna ze dam rade na 100%(ale to tylko dzisiaj)hehehe



pozdrawiam..... :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

to forum jest po to by motywować wspierac się nawzajem i dawać sobie rady :wink: spraw by kolejne podejscie do odchduzania nie zakonczylo się po pierwszych paru z dniach z powodu paru wpadek :!: każdemu sie zdaza :wink: 3mam za Ciebie kciuki i motywuję Cie do solidnego dązenia do postawionego sobie celu :!: pomysl jakie laseczki z nas potem bedą :twisted: :twisted: mały głodek i ciasto wymięka :wink: hehe :P pozdrawiam :wink:

Yukiko moge cie wspierac, jestem z Malborka a wiec jestesmy sasiadkami. Co prawda ja nie jestem Kociewianką ale możemy sobie pomoc nawzajem. Zapraszam do mojego watku :)

to żle że tłumaczysz sobie że dopiero zaczynasz i te dwa ciastka i ziemniaki z klopsem to nic :( .to duży błąd ja w zeszlym roku schudłam 15 kg :) poszłam na Komunię do tego czasu się trzymałam i też sobie tak tłumaczylam ,schudlam 15kg to jak zjem troszkę nic się nie stanie , :( a tu nie wiedziałam nie zauwazylam jak mialam te 15kg i jeszcze do tego 3kg więcej to razem dało 17kg :!: :!: :!:

Yukiko, najlepiej zacząć od dzisiaj. Nie od jutra, nie "zaczynać" codziennie na nowo. Zacząć - i już :D I wiem, że potrafisz!
Ile masz lat? Ile wzrostu, ile ważysz?
(PS: Lubię Malbork :D )