-
Witam dziewczyny!! Dzień dzisiaj mi minął bardzo burzliwie. Po 1. stanęłam na wadze i chyba wróciłam do tych 78 :( może nie powinnam się ważyć codziennie?? a po 2. Zjadłam dzisiaj tabletkę na gardło taką słodką i zastanawiam się ile ma kcal może ktoś wie?? (Tymianek i podbiał) A dzisiejsze menu a raczej ilość i godziny jedzenia też nietypowe :(
Śniadanie: 2 wafle ryżowe z serkiem wiejskim, szklanka maślanki
II Śniadanie: 4 wafle żytnie, pomarańczka
Podwieczorek: Maślanka, wafel ryżowy z serkiem wiejskim
Obiadokolacja: rybka gotowana z marchewką i groszkiem
A więc jak widać pomieszanie z pomerdaniem :( A jak Wam idzie?
Pozdrawiam
-
Nikt do mnie nie zagląda? Ojej ale i tak z uporem maniaka prowadzę swój dziennik. Dzisiaj dzień wagarowicza-trudny dzień dla odchudzającego się ale jakoś dałam radę. Jadłospis na dziś
Śniadanie: 2 wafle ryżowe z serkiem wiejskim, szklanka maślanki
II Śniadanie: 4 wafle żytnie, pomarańczka, 2 wafle ryżowe paprykowe (dopiero co odkryłam)
Obiad: udko pieczone, groszek z marchewką, mandarynka
Podwieczorek: mandarynka
Kolację sobie dziisaj daruję bo już przekroczę limit. Pozdrawiam
-
U mnie tez z waga jest roznie. Zazwyczaj sie waze z samego rana po rzebudzeniu. Pozniej waze nawet do kilograma wiecej.....oj ta woda :)
-
No kolejny już dzień (ponad 2 tyg) a efektów ani widu ani słychu :( Jejka może ja cos robię źle? wszystkim wam tak dobrze idzie a u mnie? Zero
Dzisiejsze menu
Śniadanie: szklanka maślank z otrębami
II Śniadanie: 3 mandarynki, 4 wafle żytnie
Obiad: udko kurczaka ale takie duże :oops:
Podwieczorek: Pomarańcza
a na kolacje to ja nie wiem może wogóle nie zjem :(
Pozdrawiam
-
Codzienne wazenie nie jest dobre. Po co sie denerwowac.Naprawde nie ma sensu...Poza tym 1kg tygodniowo to jest dobry wynik.Cierpliwosci...Pozdrawiam.
Buziaki.
Tusiaczek.
-
Dzięki Tusiaczku za odwiedziny. Niby 1 kg tygodniowo to dobry wynik mimo to czuje pewnien niedosyt :( Jak czytam posty innych dziewcząt to one mają lepsze efekty i zaczynam się zastanawiać czy coś jest ze mną nie tak ?
Pozdrawiam
-
Ja muszę sie pozbyć jeszcze ok 13kg. I tak szczerze mówić, to nie jest mi ciężko mniej jeść, nie jeść słodyczy itd.. ciężko mi patrzeć na te wszystkie chude dziewczyny... przeciez ja rteż mogłabym tak wyglądać od dawna gdybym sie za siebie wzięła...
No ale za każdym razem jak rano wchozę na wagę i widę efekty to aż mi się serce cieszy :P hehe Taka satysfakcja, ze już tyle wytrwałam i nie idzie to na marne...
Mam nadzieję, ze pójdzie Ci tak jak chcesz i że schudniesz te 17kg.
Pozdrawiam :P
-
Ja tez tak mialam na poczatku... chudlam nic albo slabo bo tylko 0,5 kg tygodniowo. Dopiero niedawno wszystko sie ruszylo :)
-
ja nie mam wagi, wiec nie wiem czy chudne, ale czuje ze nie
no i moj centymetr nieublagalnie pokazuje te same wymiary :(
najdalej w sobote kupuje wage, boje sie co pokaze jak na niej stane .... :(
pamietam co pokazala w swieta u siostry... przezylam wtedy zalamke
-
I znowu nicoletia86 przywracasz mi wiarę, że jeszcze to jakoś ruszy :) jagusiaa mi też ciężko patrzeć na te wszystkie chude dziewczyny tym bardziej, że wszystkie moje koleżanki są nieco, że chude i jescze i niższe i ja wyglądam wśród nich jak krowa wśród cieląt :( Niunka78 ja przeżyłam załamkę jak ustałam na wadzę :( myślałam, że około 74 ważę a tutaj 78 :( Ale musimy sobie poradzić :wink: Prawda dziewczyny??
Pozdrawiam