-
Cześć studentka 2004! , co to znaczy, że miałaś pyszny obiadek i od jutra zacznę!? Jak rano wstaniesz musisz mieć uśmiech na buzi i dobry humor! Jeżeli jest Ci źle i smutno, to do lustra se porób głupie miny i se humor popraw! :P
Po tem na dzień dobry powiedz sobie, że od dziś będę chuda!I nie ma objadania się tylko silna motywacja i wiara,że się uda!Ja to stosuję od soboty i narazie jest OK! Jeżeli będzie więcej chętnych i będziemy się wspierać to napewno nam się uda!Weź się w garść i do dzieła!Jest do banii lato dlatego to jedyna szansa aby zabrać się do roboty aby na przyszłe upalne lato ubrać skąpe bikini! Trzymam kciuki za Ciebie i za innych!
-
Aniffka! :evil:
Ja wiem, że to mi się uda pomimo tego,że jem złe jedzonko! Ale naprawdę dużo sobie już odmówiłam! Dziś po pracy do solarium idę i tam trochę się wypocę. Potem zmywanie naczyń, gotowanie obiadu i głupie prasowanie ok2godz.Nazbierało sie tego trochę. Dlatego wiem ,że mi się uda. Chyba ,żę ktoś mnie wkurzy i się zdenerwuję to będę znowu zjadać wszystko co popadnie! Ale nie! Kupiłam se wczoraj tabletki na uspokojenie i jem po1dziennie! Jak schudnę 5kg to dam Ci znać!Do końca lipca napewno zgubię-muszę!
Miłego dnia! :lol:
-
Oskubana, nio to ja trzymam kciuki :twisted:
Ale sposobu rozumowania i tak nie rozumiem... :?
-
Witam was, mamy dzisiaj sobotę piękną pogodę a ja mam chandrę ponieważ miałam być na diecie już kilka dnia a tym czasem jem tyle samo caly czas i nie umiem przerwać tego nałogu bo chyba mogę to tak nazwać. Co dziennie powtarzam sobie, że od dziś zaczynam i do godziny ok.15-16:00 jest dobrze, a później się zaczyna to ciasteczko bo do kawy (tak jest przeważnnie u mojego chłopaka bo jego mama nie uznaje czegoś takiego żeby do kawy nic nie było, chociaż mówiłam tyle razy że nie chcę ale to i tak nic nie pomaga, a jak jest na stole to same dobrze wiecie że najlepiej smakuje "zakazany owoc") a później jakaś kromeczka z czymkolwiek no i tak jest co wieczór, nie wiem czy kiedyś zacznę. Dostałam od was bardzo wiele porad i myślałam że mnie to wzmocni i... nic z tego. Nie wiem chyba będę próbować tak długo aż mi się w końcu kiedyś uda! :? Chyba to kiedyś nastąpi? Musiałabym mieć chyba bardzo silną motywację żeby osiągnąć swój cel,ale jak na razie nie przychodzi mi nic sensownego do głowy? może wy mi jakiś podsuniecie, ktory i wam pomógł. W każdym bądź razie postanowiłam, że w poniedzialek zrobie sobie dietę oczyszczająca - cały dzień będę jeść tylko owoce tyle ile chcę to świetnie oczyszcza żołądek (ale można stosować nie dłużej niż 3 dni) a we wtorek zacznę dietę 1000 kcal i ani grama więcej zobaczymy czy mi tym razem coś z tego wyjdzie. Może któraś z was jednocześnie ze mną zacznie, może mi to bardziej pomoże niż tylko trzymanie kciuków za mnie. Pozdrowionka i czekam na wasze porady bądź wspolną dietę. Pozdrowionka :D
-
Moją motywacją był widok w lustrze(gruba babka w średnim wieku).Nosiłam rozmiar 54-56 teraz 42-44. Calkowicie zmieniłam swje nawyki zywieniowe.Bardzo mało pieczywa (tylko ciemne 2 kromeczki dziennie) bez masła(no może być bardzo płaska ŁYŻECZKA) 2 cienkie plasterki chudej wędlinki i dużo sałatek bez majonezów i innych sosów ,może byc oliwa(łyżka dziennie do wszystkich posiłków .Mieso i ryby gotowane albo pieczone w foli - 100g ,2 ziemniczki z wody bez sosu i tłuszczu lub kasze ,makaron,ryż tez w małycz ilościach ok 180g.Warzyw skolko godno zwłaszcza surowych , gotowane też najlepiej na parze , nie w mikrofali.Ograniczeń nie ma , minimu trzeba zjeść 500g.Jak ktoś głodny marchewka w łapkę i chrupać.Owoców mało 150g no chyba że truskawki lub czereśnie ale ostrożnie .No i jeszcze nabiał- jogurt chudy 400g , mleko 0,5L chude ,ser bialy ok 40g ,1/2 jajka.Cukier jest w owocach więc go NIE UŻYWAMY!Pijemy tylko wodę nie gazowaną , herbatki owocowe(ja używam Regulawit3 jest bez dodatków przeczyszczających i smaczna) , zieloną i czerwoną ,a teraz znalazłam herbatę z miodokrzewu zwiera pierwiastki i antyutleniacze , redukuje ryzyko osteoporozy i ma właściwości oczyszczające nerki i wątrobę ,bazkofeinowa.Da się wypić. Razem tak ze 3L. Żadnych batoników , ciasteczek , czipsów , słodkich napojów , COCA COLI , kawy(chyba że bez cukru) , a w nagrodę JĘDNĄ MALUTKĄ cząstkę czekolady gorzkiej na koniec tygodnia . Tyle można zjeść w ciągu jednego dnia rozłożone na 4 -5 posiłków.Można się najeść. I to by było na tyle .Życzę powodzenia i trzymam kciuki. :D
-
Heja Studentka! Może zerknij na wątek "Kto zaczyna ze mną od poniedziałku"? Razem będzie łatwiej zacząć, a później kontynuować dzieło :) Przyłącz się do nas, zdaj relacje w poniedziałek, a jeszcze dzisiaj napisz nam jaki masz plan drogi do celu. To pomożę Tobie, mnie i pewnie jeszcze kilku osobom. Liczę na Ciebie. Trzymaj się!
-
HELP
Cześć studentka!!!!
Jest dziś poniedziałek!!! Czy trzymasz się twardo swego postanowienia? :evil:
Mam nadzieję, że tak! :D
Ja przez sobotę i niedzielę 1kg znalazłam, ponieważ z mężem pyszne obiadki jadłam bo namawiał - łobuz! Ale od dziś znowu silna wola i 2 kromki chleba+ 1kg śliwek + talerz zupy +/ ewentualnie 1 batonika - ale staram sie z tym walczyć - wczoraj zamiast batona 1loda zjadłam/. Dlatego trzymam za Ciebie kciuki, że weźmiesz się za siebie.Do roboty! Jest ładna pogoda. Chciałam wczoraj wyjść na plażę na spacer z mężem ale nie miałam co na siebie włożyć. Mój mąż mi powiedział, że w dżinsach nie wyjdę tylko w spódnicy , a w spódnicy wyglądam jak baleron! Dlatego to mnie też motywowuje.
Musimy schudnąć! Trzymam za Ciebie i za wszystkie osoby, które się odchudzają-kciuki! Jesteśmy piękne ale czemy nie mamy być jeszcze piękniejsze????
A co do ciastek do kawy, to 1możesz zjeść ale o kanapce zapomnij, ale za to pamiętaj że zamiast samochodem czy jakimś innym środkiem lokomocji wracać do domu, wybierz szybki marsz! Trzeba zgubić te pyszności po drodze! Czy nie? Miłego dnia!!!!
-
Moge jeszcze dodać, że dobrze jest wysiadać przystanek wcześniej z autobusu, lub tramwaju, a najlepiej to jeździć rowerem :)
-
No i co? Koniec? Już nie potrzeba pomocy?Dziewczyny! Ja tu się jeszcze gubię ale piszcie coś! No kurna, jak tam odchudzanie????Ja już zgubiłam 3 kg!Studentka-miałaś napisać jak ta odchudzanie???!!!Czy dalej ciacha zjadasz???