TEŻ CHCĘ BYĆ SZCZUPŁA!

Witam wszystkich:)
Mam 18 lat i walczę z kilogramami odkąd tylko pamiętał. Dwa lata temu miałam okres swojej świetlności i ważyłam 50kg...Niestety stresy, problemy natury psychicznej i fizycznej sprawiły, że dziś moja waga wskazuje 70kg przy 160cm wzrostu. To bardzo nieładny wynik, a lato tuż tuż... A ja znów chcę się poczuć piękna i atrakcyjna! Nie wiem czy jest to możliwe, brak mi wsparcia i motywacji. Każda kolejna dieta kończy się po ok.7dniach... Kończy się niestety 3-dniowym opychaniem. Może wspólnie tym razem damy radę?

Przemyślałam sprawę i nie chcę stosować diet typu 1000kcal, kopenhaskiej i innych pierdół...Mimo, że jedne są zdrowe a drugie nie.
Od jutra mam zamiar rozpocząć 3-miesięczny o piękną sylewtkę, a oto moje postanowienia:

I Dieta składająca się z warzyw, owoców i chudego nabiału
II Ostatni posiłek nie później niż o 17
III 2 litry wody dziennie
IV Ruch w każdej postaci
V Maksymalne dbanie o siebie (balsamiki, kremiki, paznokcie itd, czyli to co najbardziej kobiece:D )


Kto stoczy ze mną walkę z kilogramami?:D

Wiesz co , ja dokładnie rok temu, 22 marca wazyłam 70kg i miałam 160cm wzrostu :twisted: a teraz jak widac na paseczku, więc życze ci zeby ci się tez udało jak mi

Bjedrona, a opowiedz mi o swojej drodze do wielkiej wygranej :)

Zastanawiam się też nad jakiś wspomagaczem i jakiś kremikiem na cellulit, którego się nagomadziło sporo... Od tygodnia lezy u mnie w szafie Nivea Goodbye Cellulit i nie wiem, czy go używać, czy kupić coś innego, lepszego...


I jakie formy ruchu polecacie najbardziej? Jak ćwiczycie i ile dziennie?

Ja od 2 marca systematycznie jezdze na roweku magnetycznym.to juz prawie miesiac...a efekty super.Oczywiscie do tego stosuje diete 1000 kalorii,pije duzo wody i naprawde walcze sama z soba ,zeby nie chrupac na boku orzechow i uwielbianych ciastek.Od zeszłego czwartku schudlam 2.5 kg!!!

RudyRydz, gratuluję pierwszych efektów, a są imponujące. Ja niestety nie mam rowerka stacjonarnego w domu, ani innych podobnych urządzeń. Od jutra najprawdopodobniej oprócz brzuszków i ćwiczeń na nóżki oraz z hantelkami na ręce zaczę ćwiczyć A6W. Myślę też, ćzy nei zdrowo byłoby pobiegać codziennie wieczorem, chociaż 10min...Lepsze to niż nic. A jak długo jezdzisz na tym rowerku? Ja jedynie mam rower zwykły, ale pogoda średnia na przejażdżki:/

Witam.
Zalozenia bardzo fajne. Jesli bedziesz sie ich trzymac, osiagniesz sukces wagowy.
Powodoznka.

TUSSSIACZEK, dziękuję za poparcie i wsparcie:)

No to ja zaczynam pierwszy dzień diety, będzie to ciężka wojna z kilogramami, ale w tej chwili tak bardzo chcę podołać temu wyzwaniu. Mam nadzieję, że chęci starczy na długo:)
Właśnie piję poranną kawkę, zaraz idę pod prysznic, a po prysznicó Goodbye Cellulit :)

Też mam ten Goodbye Cellulite, i tez sie zastanawiam czy nie zacząć używać. :lol:

Wytrwałosci w diecie życze. :D

tycitakataka, no ja zaraz idę go użyć pierwszy raz i chyba stosować będę 2 razy dziennie, chociaż bardzo się nad tym zastanawiam. A może lepiej po wieczornym prysznicu?

witajcie
a ile on kosztuje? ten good bye? zastanawiam sie nad jego kupnem... czyms sie chyba trzeba wspomoc...

Ja dostałam go bezpłatnie w promocji Nivea, ale o ile dobrze się orientuję to kosztuje ok.35zł.
Właśnie użyłam go pierwszy raz i coż na tą chwilę mogę powiedzieć? Że w porównaniu do niektórych kremów tego typu pięknie pachnie i dobrze się w chłania...Wogóle super, zobaczymy czy działa:)

Dziś się nie udało:( Wstyd mi:(

Od jutra 100dni idealnej dietki, kto ze mną? :D

courtn3y ja z Tobą :D będe zaglądać i wspierać a jak przyjdzie potrzeba to nawet kopniaka dać :P poradzisz sobie :wink: i faktycznie nei potrzebne Ci narazie zadne dietki typu kopenhaska czy 1000kcal :wink: jedz poporstu mniej i więcej się ruszaj :) a potem się zobaczy :wink:
3mam kciuki za Ciebie :wink: duszyczki Cię tu wspierają więc nie poddawaj się bo potem wstyd się przyznać :P heheh :P buziak:*

Czekooladka, dziękuję za wsparcie, dziś ten pierwszy dzień. Stanęłam na wadze i patrzę a tu 73kg:/ Przed wczoraj było 70...co jest? Może woda...jestem przed okresem, sama nie wiem:(

nie martw się bardzo prawdopodobne ze to przez okres ja tez wole teraz nie wchodzic na wage bo jestem przed ;/ nawet się nie obejrzysz jak po tygodniu wzrorowego dietkowania 2kg zlecą a potem następne i następne :P 3maj się :wink:

Mam taką nadzieję:) Jeszcze wczoraj strasznie dużo zjadłam, więc pewnie jak mi się organizm z takiej ilości jedzenia oczyści, to zlecą z 2kg:) Pewnie się będę ważyć codziennie i tickerek zmieniać, ale generalne ważenie zrobię za tydzień i za 3 tygdonie:) Mam nadzieję, że wytrwam. Właśnie idę zjeść śniadanie pod postacią grejfruta:)

witam :)
widze,że mamy podobną wagę i wzrost..u mnie 165
co do Nivea też mam i stosuje już miesiąc ale tak naprawde cała tajemnica nie tkwi w kremie,gdyż większość ma podobny skład i działanie (moim zdaniuem znacznie lepsze są polskie produkty tańsze i ładnie wygładzające np Evelin 3D) a w tym że przy okazji masuję się skóre.Oczywiście taki krem ładnie wygładza i napewno nie zaszkodzi :P

ja najwieksze efekty zauważyłam niestety,bo niektórzy nie przepadają, po prysznicach zimno-gorących..jak do tego doda się masaż takim kremem to naprawde jest super efekt
ale niestety trzeba się przyzwyczaić do takich "tortur"..ja polecam robić o jak będzie już cieplej..bo przy takiej pogodzie sama myśl o zimnym prysznicu brrrrrrr

http://www.3fatchicks.net/img/bar070.../70/60/70/.png

SweetCookie, jeśli chodzi o zmienne prysznice, to rzeczyiście tortura. Ja od wczoraj je robię, ale już kiedyś to stosowałam. Nie iwem, czy dobrze to robię, ale najpier normalnie się myję ciepłą wodą, a na koniec opłukuję się wodą, któa ma około 20 stopni, począwszy od łydek, poprzez biodra, ramiona, brzuch i biust. Dobrze?:)

Eveline 3D dobrze działa,a le jak dla mnie to nie pachnie za ciekawie :D

courtny
ja normalnie się myje a pod koniec przez ok 1 minute puszczam silniejszy strumien (przydaje sie prysznic z regulowanym strumieniem) na dolne partie gorącej wody, później zmieniam ją na chłodniejsza i też przez ok 1 min. taki cykl powtarzam pare razy kończąc chłodną woda
tortury stosowałam w lecie i po ok 1,5 tygodnia zauwazyłam znaczne wygładzenie skóry i tych okropnych grudek oraz napięcie skóry
teraz nie umiem się narazie przemóc bo jetsem strasznym zmarzluchem

ale jeśl już mówimy o walce z niedoskonałościami dolnych partii to cuda działają ćwiczenia na dolne partie ciała..wszelkie wyrzuty nóg,nożyce..warto poszukac wsklepie ćwiczeń na dolne partie ciała bo przy regularnych ćwiczeniach (wiem co mówie bo na jesieni ważyłam ok 60 kg i mieściłam sie w jeansy rozmiar 36 :D) po ok 2 tyg widać świetne efekty

potrzeba tylko samozaparcia i nie przejmowania sie brakiem efektów natychmiastowych..np jak spadek wagi po jednym dniu ćwiczeń :p
mam nadzieje że wzajemnie będziemy się motywować

http://www.3fatchicks.net/img/bar070.../70/60/70/.png

Ja będę ćwiczyć jak będę miała ochotę, bo nei chcę, aby ćwiczenia były moją zmorą i udrenką, ale aby dawały mi przyjemność. Mimo wszytsko, na brzuszek to chciałabym codziennie coś robić, bo to chyba najbardziej tłusta partia mojego ciała:)

Nie wiem, czy zdobędę się na zmienne prysznice, bo to horror :D
Sposób jaki ja stosowałm jest do przeżycia, ale ten Twój... Ale sprubóję- jutro, bo dziś jeszcze psychicznie gotowa na to nie jestem :D

no ja nie bede gotowa dopóki nie będzie upałów i jedyna rzecz o której będę myśleć to zimny prysznic 8)

niestety z ćwiczeniami już tak mam, że pierwszego dnia mam duuużą motywacje,drugiego jest ok ale niestety po 4 dniu już mi się odechciewa :/ robie coraz mniej powtórzeń i w końcu rezygnuje..naprawdę mam nadzieje że wzajemnie uda nam się wesprzeć, bo nie chce zmarnować kolejnego lata w paskudnych zasłaniających wszystko ciuchach :(

myśle też o namówieniu matki na rowerek stacjonarny bo wtedy nie ma wymówki, że pada deszcz i nie można pojeździć :P
mam pytanie do posiadaczek takich urządzeń..co polecacie na co zwrócić uwagę??

http://www.3fatchicks.net/img/bar070.../70/60/70/.png

Zwracam sie z tym samym pytaniem o rowerek stacjonarny, bo też bym chciała kupić, a np. na allegro są setki rowerków...

Jak dzionek mija? :)

Hej Hej :D ja stosowałam naprzemienny prysznic i jest ok choć nie lubie zbytnio takich skoków z ziemnej na gorącą :P polecam natomiast peeling na brzuszek i inne partie ciała może być domowej roboty, czyli cukier zmieszany z zelem do mycia albo kawa płatki owsiane i zel do mycia według uznania :wink:

powodzenia w dietkowaniu :wink:

Czekooladka po takim zabiegu z kawy, płatków itd to łazienka chyba wygląda jak po zniszczeniu:D
A jak to działa?

No i co tam sluchac w wielkim swiecie ? Jak zmagania z nadmiarem cialka ? ;)



http://straznik.dieta.pl/show.php/pi...g_90_82_60.png

Dzień jeśli chodzi o dietę, to idealny... z ruchem kiepsko, ale nei ma się co poddawać, jutro też jest dzień :D Jutro dam z siebie przy ćwiczonkach na maxa, a we wtorek rano się zważę, bo już się doczekać nie mogę... Z dobrym humorem kładę się spać. Jeśli dziś mam dobry humor już, to nie wiem jaka rozradowana będę, gdy przeżyję moje 100dni dietki :)

Pozdrawiam i życzę dobrej nocy:*

I nadszedł dzień kiedy trzeba się wziąć za siebie... Kto ze mną?:)

Wakacje tuż tuż, a dupa wielka :D