-
:)
Dziekiuje :) ehh teraz wiem stalo sie to sie stalo . Doszłam wczoraj do wniosku, że chyba skończe z tą kopenhaska i przejde na dietke tysiąc kalori bo kurcze nie chce przytyć póżniej a 1000 mozna sobie podzielić na to co sie chce a nie cały czas jajka , sałata brokuły ... No i oczywiści rowerek i brzuszki :)
-
Jeślic hodzi o posiłki w kopanhaskiej, to są po prostu ohdyne. Przez pierwsze 5 dni można to jeść, ale później cokolwiek mam do zjedzenia to chcę mi się po prostu rzygać :twisted:
-
:)
Nie dziwiwe się ja dzis postanowiłam ostatni dzień na kopenhaskiej od jutra 1000 moze bede wolniej chudła ale zdrowiej i smaczniej :) poprostu7 uwielbiam jesc dobre rzerczy i zdrowe bo czy ryz z warzywami nie ejst zdrowy ? albo zupa z brokułów? albo jogurt z musli ehh trzeba cos madrego wymyslić :d
-
Dobra decyzja, mam nadzieję, że pysznie przeżyjesz zaplanowaną dietke, bo bądź co bądź dietka 1000kcal jest właśnie o tyle dobra, że się w sumie je to na co ma się ochotę :D
-
:)
No właśnie :) Heh tyle ze trzeba uwazac :0 teraz policzyłam ile zjadłakalori na kopenhaskiej i sozk wyszlo tylko 400 kal !!! to jest chore !!
-
No kopenhaga zbyt kaloryczna to nie jestem, ale to, że się na niej chudnie nie jest kwestią kaorii tylko dobrania produktów. Po świętach może się pomęczę z kopenhagą
-
..
Mi sie wydaje ze chyba juz lepiej chudnac zdrowo tzn troszke ruchu zdrowe ejdzenia moze faktycznie traci sie duzo wody na niej a malo tluszczu ehh zreszta zycie jest jedno :))trzeba korzystac :)) co nie oznacza zeby byg grubym ale szczesliwym :)
-
No właśnie. Grubym być i szczęśliwym... tak można wogóle? Bo ja sobei tego nei wyobrażam :D Fakt, na kopenhadze chyba full wody schodzi, bo ja mimo tego, że piłam to jakaś odwodniona i skurczona byłam :P
-
:)
nie chodzilo mi ze grubym. tylko o to zeby sie odzywaiac tak jak sie chce w granicach rozsadku kto9ry niestetyw czoraj mnie zawiodl ale juz od dzis zaczynam sie pilnowac powarioowalam w piatek i sobote i mam starszne wyrzuty sumienia :(((( Trudno bylo mine;lo trzeba dzialac dalej :) Miłego dnia :)
-
Fajnie, że nei załamujesz rąk i działasz dalej :D
A czym sobei tak pofolgowałaś w piątek i sobotę? Szybko się powiadaj :D
-
ehh
Nie ma sie czym chwalic ehh w piatek szampana z przyjaciółka piłam zjadłam budyn i hmm i kotlecfiki sojowe zapiekane w jajku w piekarniku a w sobote dramar rano spoko na uczelni jadłam mace i woda do tego ae pozniej spotkałam sie ze znajomym i wypilam piwko pozniej troszke frytek zjadłam , mały kawalek serniczka ale polowa z malego kawalaka i 3 styropianki z bialym serem bleee:(( ale dzis sie pilnuje zjadlam jogurt duzy ananasowy , 3 styropianki same , pozniej 2 łyzki kaszy gryczanej z zielona cebulka i marhcewka gotowana , salatke taka z pomidora sałaty ogorka i papyki i teraz 3 styropianki z białym serkiem :)aa no i jezdzialam na rowerku juz dzis i jeszcze brzuszki wieczorkiem :D
-
No to folgowanie jak w mordę trzasł :D
Ale widzę, że dziś już jest dobrze, więc trzymam kciuki za kolejne dni :) A mi się dziś ćwiczyć nie chce :P
-
67,5kg
To właśnie waga, kórą dziś pokazała moja waga łazienkowa :) Kolejne ważonko w sobotę po świętach, oby było super :) Cieszę się strasznie z mojego wyniku, bo już myślałam, że nic nie schudłam :D
-
:)
hehe ja sie zmobilizowalam i pojezdzuiłam dluzej niz zwykle na rowerku i dzis mam zakwasy :D
heh efektem mojej diety jest to ze zauwazylam ze b rzuszek mi zmala :) nie ejst plaski ale juz jest mniejszy bo w wusmie to jest moa jedyna zmora Dzis zjadłam na saniadanko styropianki 3 szt 2 z taka pasta z serka bialego i z rybka i cebulka a jedna z odrobina drzemu :D i do tego herbatka a teraz w pracy pijem kawke i kupilam sobie takie ciasteczka jak andruty ( oczywiscie bez cukru i tłuszczu) Dobre sa bo szybko przymulaja i sie ich nie da duzo zjesc :)heh Musze do czerwca ładnie wygladac bo Moje Kochanie wtedy wraca :) Jak byłam u Niego i ogladalam zdjecia (bylam w lutym) to sie zalamałam pucki na twarzy i moja kochana bluzka opina na brzuchu oponke a teraz juz jest lepiej. :) Załue ze naleze do typu osob ktore jak maja problem to je zajadaja :( Miałam fajna figurke jeszcze w listopadzie , ale w grudniu rzucił mnie wczesniejszy koles na ktorym mi zalezallo no i sie zaczelo wielkie obzarstwo (pizza, czekolada, pomadki, ciasta, fast food'y) no i przybyło a do tego jeszcze alkohol :( Drugi raz bym nie popelniła takiego błędu :( Nie był wart tego :( heh ale sie rozpisalam troszke nie na temat :D hmm zastanawiam sie jak sie zmotywowac do biegania :( mialam biegac z przyjaciolka ja jednak wole sama :( nie powiem jej tego hbo tak głupio no i nie lubie jaks ie ludzie patrza, ma wrazenie ze sobie mysla " jeju co ona wyprawia" heh no i kiedy biegac ranbo czy wieczor najlepiej ? Pozdrawiam papa
-
Ja też szczerze mówiąc zaczęłam obżerać się przez facetów i wpadłam w totalnie błędne koło, no ale teraz już nic na to nie poradzimy, trzeba się jakoś z tego wykaraskać i wrócić do porządanej wagi:)
Jeśli chodzi o bieganie, to ja się po porstu wstydzę biegać, bo nei chcę swoim tyłkiem wystraszyć ludzi. Z tego co słyszałam, to lepiej biegać rano... ale dlaczego tak jest to nie wiem :P
-
hmm
Bo rano jest mało ludzio hehe :) Tyle ze ja nie wiem o ktorej bym musiala wstawac :d do pracy mam na 8 a wstaje o 6.30 heh to na biegano musiala bym wstac pewnie kolo 5.30 - max 6 hehe umarła bym chyba no ale musze sprobowac :) Najgrosze jest to ze mi sie chce caly czas spac a nie klade sie pozno bo kolo 23 ehh starosc nie radosc :D
-
Może masz za mało ruchu i zbyt mało czasus pędzasz na świeżym powietrzu... To może być przyczyna senności. Ja jestem cały czas senna zimą. Obojętnie gdzie usiąde (np. na wykładzie), to śpie jak suseł :)
U mnie na osiedlu ludzie już chodzą od godziny 5.00, więc nie wiem o której musiałabym wstawać, aby biegać... Nie ma jak to w dresikach wyskoczyć o 4.00 nad ranem ;)
-
hmm
Moze i za ma ło swiezego powietrza no ale coz ja poradze pracujme wbiurze :(( pozniej jade pozalatwiac jakies sprawy na miescie jestem w domku kolo 18 i nie mam sily na nic heh ale o 5 jeszcze zazwyczaj jacys normalni chodza ludzie a wieczor pelno dresow jest u mnie w praku :*( (heh a te dresy to moi znjaomi i tak glupio biegac jak oni sa ) ehh dzis ide na angielski :( starsznie mi sie nie chce :(( ehh najlepsza figurke mialam jak byłam kelnerka i biegałam z taca nie ma nic lepszego :d hehe no i do tego brak czasu na jedzenie :D