Od jutra kopenhaska...kto się przyłączy i wesprze...??:)))

witam wszystkich:)
otoz postanowilam od jutra zaczac kopenhaska bo od tygodnia moja waga stoi :x
mam nadzieje ze znajdzie sie ktos kto zacznie ze mna ta dietke..:d wtedy byloby razniej i moznaby porownywac wyniki:))
prosze takze inne forumowiczki o wsparcie:)

pozdraiwam dorotkaaa1516

Szczerze mówiąc nie polecam tej diety.Ja parę razy mdlałam i miałam potem kłopoty.
Proponuję South Beach lub 1200 kcal + jakieś dobre systematyczne ćwiczenia ,pozdrawiam!

ooo widze ze z lublina:)) a jaka dzielnica jesli wolnmo spytac..??:PP jednak sprobuje kopenhaskiej jesli bede mdlala lub zle sie poczuje to przerwe:))

Czuby ,Poręba...mówi Ci to coś?
Ale wez ,na serio nei bierz sie za taka diete...a ile masz latek?

Zastanów się czy aby napewno chcesz przejść na tą dietkę. Ja odchudzając się tą metodą schudłam przez miesiąc 10 kg, ale po 3 miesiącach ważyłam drugie tyle. Ostatecznie moja waga zatrzymała się na 82 kg. Wcale nie jest tak łatwo zahamować swój apetyt. Będąc na diecie kopenhaskiej odmawiasz sobie wszystkiego co dobre, odliczasz dni do jej zakończenia, stajesz na wage i jest radość bo osiągnęłaś swój cel... na krótko. Później sobie myslisz ze skoro tak ładnie schudłaś to możesz sobie pozwolić na ulubione ciasteczko albo obiadek, ale wtedy organizm zamiast spalać normalnie kalorie zaczyna je gromadzić bo boi się że ponownie zaserwujesz mu taką rozrywke. Efekt jojo. Życze powodzenia :wink:

sorry dziewczyny ,że zadaję to pytanie tutaj ,ale jak wklejacie w swoja wiadomośc jakies zdjęcia ?

z tego co wiem to kopenhadzkiej diety polecaja by nie przerywac nie za ciekawie wtedy^^ a jesli np ja mialbym stosowac to wolalbym to samo tylko 500kcal na jedno wyjdzie a lepiej bedzie sie czlowiek czul !!.. a waga zawsze sie zatrzymuje w pewnym okresie organizm w tym czasie sie przestawia wiec cierpliwosci:)

pumba124 a co będzie kiedy dieta się zakończy?? :D nadal będziesz spożywał 500 kcal dziennie? Po zakończeniu takiej dietki będziesz musiał wszystkie swoje nawyki żywieniowe zmienić i jadać sladowe ilości pokarmu na codzień. Wtedy waga się utrzyma :P

Ja dwukrotnie stosowałam kopenhaską nie czułam sie żle , nie bolała mnie głowa ....ale ... waga bardzo szybko wrociła i niestety nawet wzrosła

a mój mąż tez razem ją stosował i straciłok 8 kg i nadal mu to zostało
u mnie przez te 13 dni ubyło ok7 kg
a startowalam wtedy ,rok temu z 83 kg,potem do stycznia 2007 przytyłam do 92 kg,teraz po ponownej kopenhaskiej w styczniu -7,3 kg ,i przeszłam na 1000kcal

Dla mnie nie była ona ciężka ani zła tylko chyba zbyt krótka zeby zmienic złe nawyki zywieniowe i ilościowe :? po moich przykrych doświadczeniach wiem ze można na niej stracić szybko pare kg ,ale potem trzeba zmienić stary sposób jedzenia ,i to trwale ,bo to złe nawyki doprowadziły do nadwagi :?

Mąż zrobił to od razu po kopenhaskiej i pełny sukces

Moim zdaniem powinnaś sie wziąść za inną diete



http://img59.imageshack.us/img59/731...yvogue4yj4.jpg[img]

http://img87.imageshack.us/img87/113...llery25qi2.jpg[/img][/img]