Temat szczegolnie dla dzieczyn powyzej 170 cm wzrostu :)

hejka jestem na tym fotum od dawna i jakos nie umiem znalezc odpowiedniego tematu dla siebie a jak juz znajde to jakos pozniej nikt nie pisze :(
Ja mam 173 cm i waze gdzies 61kg( dokladnie niewiem)
A wiec tu chcialam sie mobilizowac na walsnym temacie :D
Ten weekend jest straszny bo nic nie robie tylko jem i narzekam :(
Ale wracam do cwiczen najlepszy jest aerobic, tak 4 razy w tygodniu wiec akurat, pewnie po jutrzejszym nie bede sie umiala ruszac ale co tam trzeba sie poswiecic :D
juz udalo mi sie jakies 8 kg schudnac i bardzo sie z tego ciesze, to wlasne dzieki cwiczeniom i zmiejszeniu porcji jedzenia. Bo w odchudzaniu chodzi o zmiane nawykow zywieniowych, ja np bardzo malo jem maselka, ser staram sie zastapic chuda szyneczka, malo chleba jem raczej wole takie pieczywo ryzowe, no i owoce i warzywa bo to podstawa, juz sie robi coraz cieplej wiec trzeba troszke cialeczka pokazac :D
Piszcie do mnie :D

a wiec dzis dobrze zjadlam , za chwilke ide pocwiczyc a jutro aerobic :D
strasznie mnie dzis glowa boli :)
a to zjadłam:
- 4 kromki pieczywa ryzowego, 4 plastry szynki, jeden plaster sera, 1,5 kotleta, kapusta, talerz rosołu, 2 male jogurty, jabłko

no i ładnie;* trzymam kciuki za ciebie:)

BeLight dzieki ze wpadlas i sie wpisalas :D
Pocwiczylam tylko 30 minut ale od razu sie lepiej czuje, musze zmykac spac bo sie glodna robie :evil:
Pozdro :D

witam :) idealny temat ;)
mam 174 cm wzrostu i ważę 62-63 kg. od niedawna "pilnuję się" w tym co jem. nie chcę stosować jakiejś regularnej diety.prowadzę za to aktywny tryb życia.
zaopatrzyłam się w L-karnitynę na dzisiejszy trening :) mam nadzieję, że pomoże. a wczoraj mój chłopak powiedział do mnie "klopsie" ;/ ehh...
ale damy radę! :) pozdrawiam!

Anastazja20 nmzc i bd wpadac czesciej:D
głupiapiazaba fajny nick;* co trenujesz??:)

glupiazaba ciesze sie ze ci sie spodobal moj temat mam nadzieje ze bedziesz tu pisala o sobie i swoich osiagnieciach :D
a tam chlopakiem sie nie przejmuj skoro jest z toba to podobasz mu sie taka jaka jestes :D
Ja dzis o 19 ide na aerobik, a dzis juz pozarlam :evil:
-1,5 bulki, 2 plastry szynki, jeden plaster sera, jajecznica z 2 jajek, torche musztardy, keczupu, 4placki jajeczne, sos grzybowy i sówrowka z kiszonej kapusty wiem ze duzo wiem ale to ta pogoda :(
Potem jeszcze zjem kanapeczke z chleba ryzowego i szynki i mowie sobie stop :!:

Hej:) A ja mam 171 cm i waze 65 kg... juz 8 kg zrzuciłam ale pomału sie załamuje bo mimo ze bardzo duzo ćwicze, bo po prawie 1,5 godz. dziennie to waga stoi w miejscu... Dodam że jedzenie ograniezyłam już do minimum, mniej juz jesc po prostu nie moge:( Czuje, że sie złame niedługo i bedzie dupa :P

paulisia2007 ja w chwilach załamki mowie sobie ze napewno bedzie lepiej a waga nie ma sie co przejmowac bo cwiczysz duzo czyli przybywaja ci miesnie a miesnie sa ciezsze od tluszczu, ja tez juz na wage nie patrze ale na cm i ty tez tak zrob :!: :D
gratuluje ci juz 8kg :D i nie poddajawaj sie ja tez walcze bo chce sie dobrze czuc we wlasnej wkórze, pisz tu co zjadlas jakie asz sukcesy

paulisia, moze waga sie nie rusza, bo nabralas miesni, a spalilas tluszcz. pamietaj, ze miesnie waza wiecej!
a ja trenuje wspinaczke sportowa i taniec wspoleczsno-baletowy :) wlasnie jestem po treningu i ide sie uczyc na jutrzejsze koło ;/ i mam postanowienie ani grama jedzenia wiecej (bo zawsze jak sie ucze, to podjadam...) tylko zielona herbata i notatki :) ...a potem klops spac :)
dobrej nocy dziewuszki :*

oj troszke mnie zalamalyscie....ja mam 174 i waze 62. marzy mi sie 60, ale widze wy tu macie hmmm nieco dalsze "plany" a juz myslalam że jestem w miare ok.... :roll:

yuki, przeciez to zalezy tylko i wylacznie od Ciebie i od tego jak sie czujesz ze swoim cialem! wiec nie sugeruj sie nami ;>

yuki127 chodiz o to zebys sie czula dobrze we wlasnym ciele jesli bedzie to z waga 60 to super, ja natomiast wolalabym gdzies 57/58
Bylam na aerobiku i nawet teraz jestem jeszcze padnieta, ale zadowolona ze przelamalam opory i poszlam :D a dzis czeka mnie kolejny, narazie mnie malo miesnie bola ale wieczorem pewnie mi mocniej dopieka :? Ale NIE PODDAM SIE :!: :D

na zakwasy wez polopiryne albo dwie na noc!
oczywiscie, ja tez sie nie poddam ;) dzisiaj nawet zjadlam 6 michalkow i zmiescilam sie w 1300 kcal :D
ja tez padnieta, a teraz do nauki. wczoraj nie podjadalam, to dzisiaj tez sie uda. pozdro :)

pocwiczylam w domku bo nie chcialo mi sie na aerobik wychodzic :evil:
duzo dzis zjadlam az jestem zla na siebie i nawet teraz mam ochote cos przekasic ale sie nie poddam :!:
a jak wam idzie :?: Ja lednow co chodze takie mam zakwasy na łydkach :(

dzis nie mam czasu na cwiczenia wiec postaram sie mniej jesc zobacze co z tego wyjdzie, we wtorek wielkie ważenie- ciekawe czy schudne choc kg bardzo bym chciala...

Chyba się nie poddam, bo strasznie miło sie słyszy komplementy:) Ale mam słabość do piwa karmelkowego... I dzis już jedno wypiłam:( No nic najwyżej wiecej dziś poćwicze:) Dziekuje wam bardzo za wsparcie, bede zagladać tu czesciej:)
Acha i musze się pochwalić:) weszłam w spodenki ktore nosiłam ze 2 lata temu, czyli jakieś 10 kilo od szczytowej wagi:)

no! zuch dziewczyna :D
a ja dzisiaj zgrzeszylam, bo wracalam z zajec taka okrutnie glodna i kupilam amerykanke ;/ ale zaraz sprobuje ja zrzucic...

ale wstyd ile ja wczoraj zezarlam :!: :( 10 KNOPERSOW nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!! zoladek mnie bolal a ja dalej do niego cislam :(
Porazka ale ja sie nie poddam dzis aerobik musze pospalac kalorie musze :!: we wtorek mam wazenie :(

jak wam idzie dziewczyny :?:

Mi to coraz lepiej:) Aż miło w lusto popatrezć:) wczoraj sobie po lesie rowerkiem z godzine pojezdziłam, bo w końcu pogoda dopisała. Siostra wyciaga mnie na poranne bieganie ale ja bardzo biegac nie lubie i sie chyba szybciej zniechcece do tego całego chudniecia, wiec wybiore sobie chyba inny sport:)

paulisia2007 to sie ciesze ze ci dobrze idzie :D ja wybralam aerobik i jest super :D polecam

Ja też cały czas aerobik cwicze tylko mnie siorka chce przerzucić:) No i jak do tąd też zadowolona jestem:)

ja szaleje z cwiczeniami mam aerobik 4 razy w tygodniu a w pozostale dni jezdze jakies 1,5 godzinki na rowerze, widze juz rezultaty, teraz musza wskoczyc na wage moze cos drgnela, a jak wam idzie :!: :D

Hej Dziewczyny!
Ja mam 170 cm wzrostu i waga pokazuje kolo 61 kg. Dzis sie załamałam własnie głównie z powodu brzuchola i pupy , nie mówiąc już o celulicie :cry:
Dołączam do Was , zwłaszcza ze mam bardzo sprecyzowaną datę, do kiedy muszę schudnąć : 6 lipca (mam wtedy spotkanie z dawno niewidzianymi znajomymi z liceum-czyli czasów kiedy byłam jeszcze chudziną, wiec teraz by mnie chyba nie poznali :( )