- 15 kg !! STARTUJEMY :)

Mam już dosyć kupowania ubrań, które na mnie pasują i w które wchodzę, a nie takich, które mi się podobają.
Mam dosyć wiecznego zakłopotania, gdy oglądam siebie na zdjęciach siedzącą wśród znajomych, gdzie oczywiście "wybijam się na pierwszy plan".
Mam dosyć tego, że jedzenie ma władze nade mną a nie ja nad nim.
Mam dosyć kompleksów na punkcie mojej wagi i wyglądu.

Dlatego od jutra zaczynam. Pełną parą. Z zacięciem i silna wolą. W mojej wyprawce na wojnę z nadwagą jest już pieczywo chrupkie, herbata z ziół bonifratrów, L- Karnityna, Slim figura - oczyszczanie i filmy na dvd z ćwiczeniami oraz rower stacjonarny. Jutro przytargam jeszcze zgrzewkę wody i ZACZYNAMY.

Postanowiłam spisywać moje postępy tu, na forum. Jeżeli ktoś ma ochotę się przyłączyć to zapraszam:) Razem raźniej.

Pozdrawiam
Blondynka

Hej!

Mam nadzieję, że mogę się przyłączyć :) Ja mam jeszcze parę kilogramów na finiszu do zrzucenia, ale jak pewnie wiesz - je zgubić najtrudniej... Mam nadzieję, że wspierając się - dojdziemy do celu z uśmiechem na ustach :D Ja jestem optymistką i mocno w to wierzę. Aktualnie jestem 12 dzień na diecie i czuje się super!!!

Napisz proszę coś więcej o sobie - jaki masz cel, wzrost, waga, wiek. To pomoże w ułożeniu jadłospisu i w bliższym poznaniu się :)

Pozdrawiam gorąco

No to Blondyno zaczynamy razem ;-) Ja akurat jestem 6 -ty dzien na diecie.. bleah :-/ Jakos idzie.. Ja stosuje 1000-1200 kcal i ruch :-) Mam do zrzucenia 5 kilogramow.

No to startuję z Wami:) Razem łatwiej i raźniej. Póki co motywacji mam sporo, ale nie wiadomo co będzie dalej. To moje trzecie podejście...

Siemanko Laski ;)
Wesprę Was troszke, razem razniej i przyjemniej :D
Pozdrawiam ;)


http://straznik.dieta.pl/show.php/kr...g_90_76_60.png


Na diecie od 05.03.2007r
Dieta - 1000 Kcal
24 lata
170cm
Jest 79kg
Bedzie 60kg !!! :D
GG : 1971209 ;) jak ktos chce pogadac :)
A oto moje pyszczysko ;)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...aaa1481e9.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...16d0dfc30.html
A tutaj moja bitwa z kg !
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=70068

No, no, no! :D Zrobiło się już z nas spore gronko, zatem ruszamy! Walczmy o piękne ciało i zadowolenie z siebie ;-)
A tymczasem dobrej nocy.. Już jestem pioruńsko głodna :/

Hej! :)

Nawiązujęc do ostatniego zdania Pisces mam pytanie - czy Wy też tak macie, że odliczacie godziny od jednego posiłku do drugiego? :P Bo mi czasami ciężko wysiedzieć, kiedy wiem, że następne jedzonko dopiero za 3 godziny... I powiem Wam, że to nawet nie przez głód :) No ale najlepiej się czymś zająć i nie dać się manii jedzenia. Dziś jest już kolejny dzień!!!

Miłego dnia i samych sukcesów!

Ja już po śniadanku
:arrow: banan
:arrow: serek wiejski light
:arrow: 2x Chaber

http://sirmi.ic.cz/drak/14.gif

Ale Was dużo :) SUPER. Jak mowiłam zaczynam od szisiaj.

Śniadanko zaczeło się 4 kromkami chleba chrupkiego z szynka z indyka pomidorkiem i ogorkiem korniszonem. (4 na sniadanie to nie zaduzo?)

Coś o mnie....

Wiek: 21
Wzrost: 176
Waga: 82kg :oops:
Chcę ważyć: 67 ( bo w tedy wyglądam i czuje się świetnie)
Aktywność fizyczna: Leń pospolity, komputerowiec zastygły na fotelu :oops:

To chyba tyle

Dziewczyny jeszcze mam prośbę, możecie napisać jakieś przykładowe jadłospisy? Bo ja osobiscie nie mam zadnej konkretnej diety, poprstu siegajac do lodówki zwracam uwagę na to co wyciągam.

:arrow: Neurastenia
Hehehe.. ja tak mam! Ciągle odliczam i odliczam!
Moje sniadanko: serek wiejski light 150 g , 7 g miodku, banan 90 g.
40 minut cwiczenia..
:arrow: BLondynka
Ja wsuwam trzy kromki wasy, bo potem i tak bede jesc jakeis energetyczne II sniadanko :-)[/b]
Jadłospis:
Hmm.. sniadanie: trzy kromki wasy z serkiem wiejskim light i pomidorkiem
II sniadanie: jakis owocek lub jogurcik
obiad: gotowana piers kurczaka 120 g, warzywka
podwieczorek: - kefirek lub jakis owoc
kolacja: 3 wasy z papryka, pomidorkiem i jajkiem

pisces
A używasz jakiś "wpomagaczy" ja np mam zamiar brac l-karnityne i herbatki odchudzajacy, moze cos pomoze

BLondynka

Właśnie dzis zaczelam się nad tym zastanawiac.. Przewaliłam cały Internet, by znaleac cos ciekawego, ale w ciemno nie chce kupowac.. Wolalabym cos sprawdzonego rpzez forumowiczki.. ;-) Planuje zaczac stosowac Inneov Cellulit za 95 zł..

U mnie był jogurcik na śniadanie. No i skubnęłam paseczek... malusieńki ciasta mojej mamy. Ehhh... te pokusy. Teraz popijam L-karnitynę. Bardzo ją polubiłam. Na obiadek będzie zupa gulaszowa. Ja osobiście nie robię żadnych jadłospisów, bo w moim przypadku to zupełnie nie zdaje egzaminu. Po prostu nie mam na to czasu. Zwracam uwagę na to, co jem i tyle. Trzymajcie się cieplutko!!! I bądźcie wytrwałe.

Ja osobiście przez ostatnie 6 miesięcy brałam CLA z wyciągiem z herbaty zielonej (TREC, 49 zł) i powiem wam, że tylko dzięki niemu jestem w punkcie w jakim jestem. Po dietce w której zgubiłam 7 kg, zatrzymał mi się okres i leczyłam się hormonalnie (nie będę opowiadać ze szczegółami, bo to nic przyjemnego). Jednym ze skutków ubocznych była depresja i kompulsywne jedzenie (sic!). Zjadałam (dosłownie) wszystko, ruchu - ZERO. I przytyłam tylko z 2 kg... Same widzicie :) Od tego miesiąca przestałam go brać, zobaczymy co będzie :)

A jak szybko zgubiłaś te 7 kg? Może za szybko?

A propos - miło Cię poznać BLondynko :) Ja również mam 21 lat, ale nie jestem taka wysoka (166 cm). Przed Tobą długa droga, ale wierzę, że sobie poradzisz. Tylko nie zapominaj, że jesteśmy tylko ludźmi i każdemu z nas zdażają się wpadki. Z drugiej strony nie wyobrażam sobie przez długie miesiące wszystkiego odmiawiać - wyskoki co jakiś czas są obowiązkowe i bez konsekwencji :!: Pomyśl nad ruchem, może jednak jest coś co odciągnie Cię od kompa i sprawi przyjemność (seks? :oops: :P )

Pozdrawiam!

hej dziewczyny! ;)
Ja także muszę zrzucić parę kilosków. Czy wobec tego mogę się do Was przyłączyć?;>

Pozdrawiam!

Cytat:

---

Zamieszczone przez Vanilia

A jak szybko zgubiłaś te 7 kg? Może za szybko?

---

Zgubiłam je w ciągu ok 2 miesięcy. Byłam na 1000, wydawało mi się, że odżywiam się racjonalnie i bardzo zdrowo - taka jednak prawda, że nigdy do końca nie przewidzimy reakcji swojego organizmu i jego potrzeb :) Wymądrzamy się tutaj, ale w rzeczywistości tylko zgadujemy i liczymy na łud szczęścia. No cóż, tylko to nam zostało, hihi

Neurastenia
To polecasz ten CLA czy nei bardzo? ;-)
Ja mam delikatny orgamnizm, przez anoreksje, na która cierpialam pare lat temu.. Potem musialam przytyc i za duzo przytylam. Teraz zalezy mi tylko na paru kilo :-)

Polecam :) Dlatego, że to nie żaden pieprzony "spalacz tłuszu", który w swoim składzie ma kofeinę i tak naprawdę szkodzi (naprawdę!), ale CLA to kwas foliowy, który np. zalecany jest dla kobiet w ciąży. Swego czasu bardzo się tym interesowałam i uważam, że to jeden z najbezpieczniejszych preparatów na rynku

A co w takim razie z L karnityna? Bo wychodzi na to, ze tez jest szkodliwa....


P.s.
dzieki Dziewczyny ze jestescie :)

wczoraj wpadli znajomi z pizza i piwkiem, co za wstyd..... oczywiscie nie potrafilam odmowic...

Moge sie przyłączyć?
zaczęłam 2 miesciace i temu ale straaaaaaaaasznie mi powoli idzie, dopiero 5kg w doł. Stosuje SB, ale coraz mniej się jej trzymam, potrzebuje jakieoś bata nad sobą żeby nie napychac sie wieczorem bo wtedy jestem taaaaaaaaaaaaaaaaaaaka głodna.
Chodzę na aerobik 2 xtyg, nie potrafie sie zmobilizowac do cwczen w domu :(

:arrow: mesafe
Pewnie :) Zapraszamy. Bata potrzeba chyba większej ilości niż jeden ;>
Ja go tez potrzebuje, bo oczywiscie jedzenie znowu ma nade mna przewage,
Powiesz cos wiecej o tej SB?? Troche czytałam o tym , ale może napiszesz jak wygląda taki jeden dzień na diecie?

JAk tam u Was dziewczyny waga? Bo o dziwo.... z 82kg zrobiło się 80kg
Dziwne, jak widac ta chwila zapomnienia przy pizzy i piwku nie wpłynela tak bardzo na dodatkowe kilogramy.
Czyli chyba sukcesywnie cos zaczyna spadać.
A jak tam u Was?

Buziaki :*

U mnie też spada. I bardzo mnie to mobilizuje. Ale dziś są juwenalia i bez piwa się nie obejdzie 8) A co tam... raz można zgrzeszyć:)

Raz można zgrzeszyć... Jasne... Zgrzeszyłam. Na juwenaliach wypiłam kilka piw i zjadłam hamburgera (nie jadłam tego świństwa od kilku lat i akurat teraz mnie podkusiło) i wrócił mi cały kilogram!!! Trzeba się wziąć w garść. Tak bardzo cieszyłam się, że ubyły mi 2 kiloski, a tu coś takiego. Ehhh... trochę mnie to frustruje. Na razie nie zmieniam tickerka. Może dodatkowo mnie zmoblilizuje. Grrrrrrrrr....

A jak tam u was po weekendzie?

Witajcie!!!
Obednie waże 82 kg i chcialabym także dojśc do 67 mam 173cm wzrostu
moge się do Was przyłączyć??

Witaj! Tylko jakoś tu cicho ostatnio... Trzeba rozruszać towarzystwo :lol:

Witam :)
też by się przydało zrzucić pare ...taaak pare :roll: kilo ^.^

można się przyłączyć?:>

co dziś zjadłyście?
ja
na sniadanie sok i szparagi
po 12 szklanke mleka ^^' *własnie ile mleko ma kalorii ?! :)*
teraz własnie obiad marchewka z groszkiem*niestety z mrożonek *

poźniej albo zupkę chinską * nie mogę inaczej :(*
i może truskawki

między czasie jakies 30 minut ćwiczeń
* tak już robie od kwietnia*
i może coś z tego będzie O.o
kurcze, denerwuje mnie to , że jestem grubokoścista
:cry:
xxx
czasami zamiast mrożonek, pożeram gotowe sałatki ^^' i tak codziennie :P bardoz mi smakuje to wszystko i w zupełnosci wystarcza, tylko i tak jem za duzo :(
a do tego jak wpadnie mi w ręce słonecznik czy truskawkowe lizaki *ach xd* to koniec :( jak powstrzymac się od takich przekąsek?:(

puchatka marchewka z groszkiem na obiad to dużo? :? a mięso jakieś jadasz?twój organizm potrzebuje białak, że chudnąc..

dołaczam się do Was :) razme nam się uda ja co prawda nie chce 15 kg ale 10 ;)
od jutra biegam rano :) i idetkla 1000 kcal:)

nie jadam włąsnie mięsa =='
bez tego nie da się schudnąć ?;>