Hmm .. ja też się chętnie dołącze .. 1200kcal .. Spoko ;3 .! A mój wzrost to 164 ..
Wersja do druku
Hmm .. ja też się chętnie dołącze .. 1200kcal .. Spoko ;3 .! A mój wzrost to 164 ..
Kapelino swietnie to moze napisz nam cos o sobie czym sie zajmujesz czy długo sie odchudzasz itd. pozdrawiam
heh studentki zajete nauka. nie odwiedzaja forum:):P
Ja jestem studentką i odwiedzam :D
Też się do Was przyłączę :)
Ja stosuję 1000kcal i niejedzenie po 17 oraz regularne posiłki ( jak da radę :P )
courtn3y bardzo miło ze dołaczasz:) ja nie ma siły po dziejszym dniu wziełam sie za siebie i troszke pocwiczyłam. padam z nóg ale za to jak pieknie bede dzis spała.ahhhh:)
wczyny! ależ piękny początek dnia...... włąśnie sie dowiedziałąm ze mam 5 z egzaminu! cudownie! przeszczęśliwa wskoczyłąm na wae a tam....65,4!!! czyli drugi sukces! ciekawe co jeszcze mnie dzisiaj spotka ....:) miłego dnia!!!
Fajnie kobietki, że mobilizacja u Was pełną parą :) Ja też muszę zacząć ćwiczyć tak porządnie, bo jakoś za miesiąć nad morzem trzeba wyglądać, a nie jak utuczony prosiak :D
justys509 wiexizłam ze dasz sobie swietnie rade. oby tak dalej. nie dosc ze bedziesz super laska niedługo to jeszce taka madra jestes. bravo. :D
courtn3y widze ze ty juz masz i tak 10 kg za soba! wow. jak ty to zrobiłas??? długo ci to zajeło.
co do cwiczen to ja robie weidera i mam zamiar od dzis zaczac abs no moze biegac jeszce zaczne jak znajde dzis czas:) ja sie boje stanac na wadze bo jesli nie bedzie zmian to poje sie ze nie bede miała juz takiego zapału do dalszego odchudzania sie:( nop ale jutro wazenie heh az sie boje!!!!! :wink:
wiecie co sobie wymysliłam zeby usystematycznic jakos moje zmagania?? załozyłam sobie zeszyt gdzie zrobiłam tabelki z cwiczeniami z wymiarami i waga.troche mi to pomaga i przypomina co mam zrobic i ile. pozdro wam :o
jestem :) powracaaam :)
poprzedni egzamin zdany - zmieściłam się w 20% szczęśliwców, którym się to udało :D
dziś pisałam matmę , no i koniec egzaminów jak dla mnie :D
widzę, że kolejna dzielna kobieta będzie walczyć z nami :)
witam
Też bym chciała mieć koniec egzaminów, a przede mną jeszcze praktyczny egzamin z informatyki i teoria z fizyki.
Jak schudłam 10kg? Od końca marca wziełam się za siebie, a to oznacza dieta 1000kcal, co dwa tygodnie wpady z objadaniem się słodyczami, dużo miłości i więcej akceptacji dla samej siebie. I jakoś idzie, chociaż ostatnio jest cięzko ;)