Na ciagoty slodyczowe proponuje przez kilka tygodni sprobowac chrom - u mnie dziala
No i cukier sobie unormowac:)
Wersja do druku
Na ciagoty slodyczowe proponuje przez kilka tygodni sprobowac chrom - u mnie dziala
No i cukier sobie unormowac:)
hej Mag:)) jak tu widze sa problemy z pochamowaniem sie jedzenia slodyczy:)) ja mam ten sam problem. moj sposob na to: pic wody az sie odechce hehehe albo zapchac sie marchewką:)) ja bym odradzala chrom, bralam kiedys ale odstawilam po obejrzeniu programu, w ktorym przedstawiali badania, ktore wykazaly ze chrom jest rakotwórczy ( w postaci tabletek). na upartego mozna powiedziec ze wszystko teraz jest rakotwórcze, ale warto ograniczyc sie takich rzeczy... ale nie zaprzecze ze chrom pomaga, tez nie mialam wtedy ochoty na slodycze....
buziale:** a 6 z przodu na pewno niedlugo zobaczysz:))
MatyldaI dzięki za info pogrzebie w necie i poszukam czegos wiecej to może uda mi sie do tego stosować :D
Co do chromu to brałam kiedyś ale coś nie bardzo mi pomagał :?
NGU jogobella śliwkowa jest najpyszniejsza na świecie :D razem ze śliwkową activią :) A co do ciągłego jedzenia ale nie jedzenia ( :? ) to pewnie jesz kilka rzeczy które są przez Ciebie sprawdzone a unikasz nowości i stąd te braki w nowościach :D
Markowa, czesc kochana dzieki za pochwałe, czuję, że urosłam od tego jakieś 5 cm (choć w sumie już mi wystarczy tego wzrostu - 174 :roll: )
Tluscioszku faktycznie słodycze to moja zmora :roll: a z wodą też nie za ciekawie ale niedługo będę miała tabsiki od Markowej to spróbuje sie odpowiednio nawodnić :D
Drugie śniadanko
:arrow: bagietka z ziołami - pyyycha :D
:arrow: 2 nektarynki
Jeżeli chodzi o aktywność to na dziś przewidziałam
:arrow: maraton po sklepach :P
:arrow: roletic
:arrow: rower :D
Eee... mi chrom tez nie pomagal.. a raczej dokladnie na odwrot - zoladek mi sie troche popsul po tych tabletkach, wiec raz dwa odstawilam.
mmmm... maraton po sklepach - brzmi jak najlepsze cwiczenia na swiecie - upewnij sie tylko, ze wszystkie sklepy, ktore KONIECZNIE musisz odwiedzic sa na najwyzszych pietrach i wszystkie windy i ruchome schody sa akurat nieczynne :wink:
No no, pochwala za plan dnia - oby tak dalej :)
pozdrowionka
HejHej :)
Obecnie mam takie same dane jak Ty na początku.
Mam nadzieje, zę i mnei się uda.
Chi latam latam choć zazwyczaj sklepy sa na parterze :P Zaraz lece na 3 część :D
Atis00 na pewno dasz rade, wpadaj a będziemy Cię wspierać :D
Dzisiejszy obiad
:arrow: miseczka rosołu z makaronem :roll:
:arrow: gotowane udko z kurczaka
:arrow: 2 śliwki :D
Nocuje dzis u mego lubego wiec odwiedze was jutro
Miłego dnia :D
Mag sie zrobila ruchliwa.. : > to dobrze !
a ja tez jakos nabralam pozytywnego nastawienia - i na rower pojechalam .
(od niechcenia.. ale jednak ;) )
Udało mi sie Was odwiedzić jeszcze dzis :D
NGU jak szaleć to szaleć :p Z rowerkowania niestety nici bo wichura sie niesamowita zerwała :x Ale na rolleticu byłam i wyrolowałam sie porządnie :D
Zakupki też udane bo wyhaczyłam słodką bluzeczkę w paseczki, longa z krótkim rękawem po promocyjnej cenie :D balerinki w groszeczki i dwie pary koronkowej bielizny żeby sie troszku dowartościować :D
Dzisiejsza kolacja
:arrow: nektaryna
:arrow: activia śliwkowa :D
Niestety babcia ZMUSIŁA ( :P ) mnie do spróbowania jej kotlecika z piersi kurczaka zrobionego wg nowego przepisu wiec skusiłam sie na jednego. Ale wybrałam najmniejszego wiec może za bardzo mi nie zaszkodzi :?
Jakoś się kiepsko czuję wiec zaraz mykam do wyrka . Buziaki :*
Mag - co tam taki kotlecik - dobry byl przynajmniej?
Ja w niedziele do babuni na obiadek jade i nie zamierzam odmawiac:) no i ciasta po obiadku tez nie:) Pozniej na dluugi spacer nad morze (o ile bedzie pogoda) i spale jakos. No i to moje ostatnie podrygi bo od poniedzialku weglowodanom mowie nie:)
Trzyaj sie cieplo!
Matylda
Mag, zawsze to lepiej rosnąć wzdłuż niż wszerz :lol: ...
Chrom :?: Też próbowałam, też słyszałam że rakotwórczy, też odstawiłam - nie działał na mnie wogóle. Zauważyłam, że łatwiej mi panować nad sobą bez jakiś dodatkowych tabletek, chemicznych rzeczy - takie zdanie się na zdrowy rozsądek i silną wolę - wtedy czuję, że rzeczywiście mam władzę nad sobą. Z paleniem tak było...
Pewie Mag ze dostaniesz tabsy za niedługo. Będziesz aż przewodniona :lol: . Ale wyjdzie Ci to na dobre, dzięki odpowiedniemu nawodnieniu można spalić więcej kalorii. Ja juz dzisiaj 69.3 rano (czyli 4 dkg od wczoraj). Hehe, kto by się spodziewał, że sama wodą można zyskać takie efekty :D . Ale piję bardzo dużo, 4 litry wody dziś i wczoraj. Ttemu cztery litry piłam tygodniowo :shock: .
Miłej nocy Mag. Pięknych snów (jeżeli takowe zamierzasz śnić 8) ). Buziaki