-
Witaj Dodusstrasznie sie ciesze,ze juz wracasz do siebie po operacji :D mam nadzieje,ze juz teraz bedzie tylko lepiej...nabieraj sil i pamietaj,ze my jestesmy z Toba :D a na wzmocnienie podam Ci pyszna herbatke z zen-szeniem :D
Jak po swietach :?: u mnie kilka cm doszlo :evil: :x
-
1001 post w tym wątku nalezy do mnie :D
Witaj Tiska :* Dawno mnie tu nie było, ale córa marnotrawna postanowiła wrócić :P Widzę, że już prawie doszłaś do celu. Moje gratulacje :* Mam nadzieję, że i mnie starczy sił by dojść do końca ;)
-
Witaj , powiem szczerze ze jestem tu nowa i nie bardzo sie orietuje w twojej sytuacji z moich spostrzezen widze ze idzie ci dobrze (tickerek :P) oby tak dalej, mam nadieje ze ci sie uda osiagnac upragniony cel :)))
pzdr i zapraszam do mnie ;**
-
witam rowniez Sephrene ktora jak sama slusznie przyznala dawno jej tu nie byo ale ciesze sie,ze pojawilas sie :D a jak u Ciebie dietka idzie :?:
Niuniaa witaj u mnie :D ciesze sie,ze zajzalas i pamietaj,ze jak masz ochote na herbatki to nie ma lepszego miejscia i osoby :wink: ktora by cie poczestowala :lol
-
Tiker-sriker :P Muszę go skasować, bo się nic nie posówa do przodu. Nie to, żebym nie schudła, tylko jakoś waga ma inne zdanie na ten temat :P
Może nie tyle sama dzietka (bo, mówiąc szczerze, jej nie ma) ile ćwiczenia mi dużo pomagają. Podobno nóżki mam już "jak patyczki" (bardzo mi się wysmukliły) :) A ostatnio jak byłam na zakupach to nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać. Śmiać, bo nr 44 był mi już za duży (zaczynałam od 46), a 42 za mały. :roll: Ale jeszcze trochę.... :)
-
hej ho :)
jak tam slonko? zyjesz cos?
mozna na herbatke sie zalapac? bo ja juz po kawce, a nadal mi sie ziewa :roll:
mowcie jakie plany na Sylwka, bo nie chce mi sie czytac tych wszystkich stron :lol: i wnikac czy aby byla dyskusja na ten temat :P
-
No ladnie, ladnie :). Kolezanki sie rozszalaly :).
Jak studia tiskus? Ja juz nie mam czasu na nic... Nawet na porzadny relaks! Musze sie znowu wtrybic w tryb przyjemnosciowy, bo inaczej oszaleje!
Buziaki!
-
Markuś, kochana, jak dawno Cię nie widziałam :*
-
Ja siebie tez dawno nie widzialam :wink: .
Stesknilam sie i musialam zagladac - takie uzaleznienie psychiczne :D . W koncu musialo powrocic...
-
Czesc DZiewczyny :D :D :D
Tiskus juz wracam do sil.Z dnia na dzien jest coraz lepiej.Co do kilogramow po swietach to oczywiscie,ze sa.Przytylam 2 kg.Ale powiem Ci szczerze,ze swieta sa tylko raz.Nie ma co sobie odmawiac .Trzeva cieszyc sie nimi a nie katowac. :wink: :wink: :wink: :wink:
Markowa jak fajnie ze zajrzalas. :) :)
Pozdrowionka dla wszystkich :) :)