-
ajj obejrzałam zdjęcia i twierdzę tak jak dziewczyny, że nie masz się z czego odchudzać, jesteś szczupla, no ale rozumiem,że cos ci się w sobie nie podoba, tak to już z nami kobietami jest :lol: :roll: bylebyś nie przesadziła z odchudzaniem a będzie spoko :wink:
trzymaj się cieplutko, do łozeczka marsz :!: :D
-
a wiesz cing, że pójde bo już siły witalne mnie opuściły i siedze przed kompem okryta kocem.
no nic kładę sie do łóżeczka włącze jakiś film na kompie i będę się kurować. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej okropny wirussss :cry: :cry:
miłego wieczorku wam życzę :wink:
-
Kuruj się kuruj, mi pomaga aspiryna z witaminą C, najgorzej ten katar meczy, no ale cóż, trzeba przeboleć te 7 dni.
-
dziś choroba w toku, byłam już w rzeszowie z bratem-miał egzamin z prawa :cry: :cry: masakra sama to przerabiałam. Prawo jest ochydne!!!!! najlepsze to to, że pojechałąm maluszkiem cioci.Śpieszyło nam się więć przygazowałam nawet do 110-niemożliwe :roll: a jednak :wink: :wink: przełamałąm wszelkie maluszkowe bariery i wyprzedzałam po kolei, ah adrenmalinka rosła.
Zjadłam dopiero śniadanie (sałatkż z porów i 3 płtki way z poledwicą) mam dziś zamiar ćwiczyć :!: ok lece zrobić sobie kawkę bo dziś jeszcze nie piłam :wink:
-
pije już 2 kawkę na obiad zjadłam bigos (w tej lżejszej werji niż tradycyjny, bo mi kochana mam odkłada ) wypiłam z 1,5 l wody. na katar wciągnęłam tabakę(polecił mi kuzyn znad morza i pomogło-mogę oddychać) Brat egzamin zdał także dzionek jakoś mija :lol: o 18:00 kolacyjka i potem obiecane bieganie :wink:
-
biegac jednak nie będę dopóki mi gardełko sioę nie polepszy dziś ćwiczenia i jakieś skakakanie przy muzyce :) ah leniuch ze mnie odkąd wróciłam siedze na necie a to wysyłałam koleżance zdjęcia a to czegoś szukałam tyle co byłam u lubego na kawce no nic po kolacji juz jestem teraz poćwicze później kochanie przychodzi i bedziemy oglądać film a potem w nocy" kryminalne zagadki las vegas" I love it :)
miłego wieczorku
-
Jak choróbsko dopadło to trzeba swoje wyleżeć i się nie przemęczać za bardzo bo organizm osłabiony. Życzę powrotu do zdrówka!
-
110maluchem :shock: :shock: :shock: :shock: niezła jesteś 8)
kuruj się kuruj :D a na bieganie zawsze znajdzie się czas :wink:
-
Hej kochane :0 ponioedziałek zaliczony dietko. Biegałam wczoraj w miejscu na początek 20 minutek a potem ćwiczyłam a6w i wykonałam ćwiczenia na łydki z 8 minute buns
wow- łydki mnie bolą, ale to dobrze czyli mięśnie dobrze pracowały dziś powtórka.
na śniadanko zjadłam porcję owsianki z rodzynkami i otrębami mniam, wypiłm zielona herbatkę teraz czas na kawkę a potem idziemy sprzątać stych bo u mnie w domu zapowiada się mały remont..
życze wszystkim miłego dnia :lol:
-
no to super że wszystko ok, przy tym remoncie i sprzątaniu pewnie sporo kalorii spalisz :D