Milego dnia :D
Wersja do druku
Milego dnia :D
Katarinko, gdzieś się podziała? :) :) Co do sukienki, nadal twierdzę, że przesadzasz. No chyba, że chcesz założyć taką :D :D :D :D
http://img.nokaut.pl/p/19/f8/19f8e29...2d8500x500.jpg
http://u1.ipernity.com/u/2/0A/9F/302858.3675c9341.l.jpg
POZYTYWNEGO TYGODNIA :)
witojcie !! heheh :) Kochane jak wrocilam wczoraj do domku to od razu poszlam lezec - z jedzonkiem było spoko:) zjadlam kisiel bez ani grama cukru tylko proszek i woda - a
tak zaszalalm bo niedziela byla:) dzis rano wstalam o 8 zjadlam
sniadanko - markrele
wzielam prysznic umylam wlosy i poszlam do gina . No coz nie dostalam sie jestem zapisana na najblizszy termin czyli na piatek na 8:30! potem poszlam do kosciola , akurat byla jakas msza a wczoraj to wiadomo nie bylo jak !
teraz robie kapusniaczek z marchewka kapusta cebula i pieczarkami = zobaczymy co mi wyjdzie, do pracy ide za 1.5 h a jutro sobie wzielam wolne :)
Misiododaj jeszcze 4 cm i bedziesz miala obwod mojej lydki. Naprawde nie czuje sie z nimi dobrze
:cry:
Misku dziekuje za piekna roze
Inezza no wlasnie Kochana przytylam i teraz czuje sie fatalnie :oops:
Asiu mysle o długiej czarnej, ale jezeli z moimi łydkami cos sie da zrobic przez ten miesiac , a sezon rowerowy juz otwarty dlatego bede pedalowala do pracy do kupie taka za kolazko = ale to bedzie szok bo ja zawsze ale to zawsze na wesla chodzilam w długich spódnicah czy spodniach :!:
Czasami trzeba wziąść wolny dzień a szczególnie taki pracuś taki jak Ty.
Reniu :) no tak dzien wolny potrzebny jak nic, a ja wolałabym miec przynajmniej jeden weeknd w miesiacu wolny a tu lipa :cry:
Takze jutro wolne ale mam tyle spraw , ze szok! dziekanat, przeglada w punciaku musze zrobic, kupic dentke do rowerku, zakuoy na najblizszy czas , pranie..ale w srode ide na 1 zmiene także ok:) popołudnie bedzie wolne dla mnie :)
jejku, ale Ty masz pracowite dni.. ja to bym padła po takim tygodniu i z łóżka by mnie nie wyciągneli, chyba, że po ciepłe kakao ;) chociaż no zdarzają się mi zapracowane strasznie dni, ale ja mam na szczęście weekendy wolne ;) z taką energią i z takim zabieganiem, to Ty na tym weselu będziesz tam jedną z najzgrabniejszych kobietek :D
nestleliwitam po raz pierwszy na moim wątkui :) Slonko ja tak od połowy wrzesnia ciagne - na poczatku spoko bo zaczelam prace i sie wxiagalam a zjazdy zaczeły mi sie na poważnie od konca listopada no i wtedy to juz masaka!! zadnego weekendu wolnego nic!! bo wolne mam na szkole. W tej pracy przewiduje jeszcze z 3 miesiace do konca roku akademickiego! o ile wczesniej mnie humorzadta szefowa nie zwolni :twisted:
widze że co druga osoba ma jakies weselisko :!: :!: :!: ja mam w lipcu ...wiec też walcze bo aż się boje co ubire....że będe miała poroblem :shock: :shock: :shock: ale zanim wesele to jeszcze mnie czeka wielka impreza w kwietniu bo roczek mojego bobasa i w ten sam dzień moja mam obchodzic będzie 50 lat...także impreza na całego ludzi fulll :!: :!: :!: i trzeba jakoś wyglądac...buziaczki
Katarineczko moja oj Ty to biedna jestes z ta praca...ale to Ci juz mowilam...
a co do sukienki to w dluuugiej czarnej bedziesz cuuudnie wygladac...:)a kto wie moze bedzie krotka hihi:)
http://whatscookingamerica.net/Mexic...2_Dessert1.jpg