walka z moim drugim JA - czyli żarłokiem!!!

no w sumie racja bo moj tak skrzypi ze telewizor mam na caly regulator:P

heheh Asiu to masz taki sam jak mojej cioci :lol: jeden wielki zgrzyt :shock:

Monic tak o 30 h to by się nam przydało. Oki jeszcze 4,5 h w pracy hmm szybko leci ale uczyc to mi sie nie chce ze szok!!czas na kolejna herbatke :)

no ja czasami mam ochote go wyrzucic przez okno ale wtedy mama mi daje tv na caly regulator i jakby rowera nie bylo:P

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

i jak tam mija wieczorek?:)

dlatego mam nadzieję, że mój orbitrek będzie cichutki, tak, że będę mogła ćwiczyć sobie rano przed pracą nie budząc całego domu :)

Hej Kochane :) ja pracuje tak mi się nie chciało wstawać że szok!!! miałam wczoeraj pranie zrobić ale wolałam sobie na allegro posiedzieć no ale dziś już zrobię :wink: mielismy wczoraj gdziej wyjść ale rafcik jest chory zostaliśmy w domu i oglądaliśmy "W pogoni za rozumem" ja oczywiście Bridget Jones kocham ale Rafała musiałm namawiać !!!

No a wczoraj było wszystko ok z jedzonkiem gdybym nie siegneła o 21 po kanapki :x
ja chyba naprawdę musze z chlebka zrezygnować on na mnie żle wpływa, jak wytrzymałam ok. 16 dni to i do sylwka dam rade.

Wiecie co Kochane przeglądałąm na allegro kozaczki już sobie upatrzyłam kowbojki na zimę ummm są super ;)

Asiu przepraszam że zdjęć nie wkleiłam poprostu nie mam na razie ochoty sie fotografować bo nie czuje się ok z soba mam nadzieję że sie to zmieni..

Jolu swietny prezencik wybrałaś :)

giaurka dziekuje za odwiedzinki :lol:

nie dziwie sie ze nie chciało Ci sie wstawać...a dzis pierwsza zmiana to szybko pójdzie:) hehehe tez lubie Brigfet hhehehee 1 czesc ogladąłam chyab z 20 razy:P hiehiehiehie

ja chleb jem tylko w weekend kiedy robimy z Tomkiem na kolacje zapiekanki..ale szczerze to tez tak mam ze jak zaczne jesc chleb to nie umiem rpzestac szczegolnie cieple swieze buleczki czy chlebki:) mmmmm

ojjj... mnie też nie chce się dziś z łóżka wychodzić... po śniadanku wróciłam znów pod pierzynkę :)

bridget jones uwielbiam, ale książki! do filmu musiałam się przyzwyczaić, bo na początku byłam strasznie zawiedziona. zupełnie inaczej sobie ich wyobrażałam! ale teraz już oglądam z przyjemnością :)

a co do allegro to muszę się trzymać z dala... przez ostatnie 3 dni wydałam ponad 500zł na allegro i co wchodzę znajduję coś co koniecznie jest mi potrzebne! a muszę oszczędzać na wesele! ehh... a takie ładne body ostatnio widziałam :)

pozdrawiam was serdecznie i leniwej niedzieli życzę :)

Katia

widze ze nie tylko ja jestem manaiczka zakupow przez allegro, uwielbiam tam siedziec i ogladac a pozniej kupuje pelno rzeczy ;)
Ale musze opanowac sie z tym ;)