razem raźniej (nieprawdarz)

Około 4 miesiące temu ważyłam 75/76 kg teraz ważę 58 kg Spodnie nosiłam rozmiar 34 teraz 28/29. Mimo to jeszcze chce schudnąć...
sądzę ze waga 50kg dla osoby która zbudowana jest z grubej kości na 165 jest dobra :)
wiec 8kg przedmna...no i co ze przed chwilka zjadłam troszkę ciastek....
sądzę ze w odchudzaniu nie chodzi na ciągłym odrzucaniu smakołyków, raz na jakis czas można pozwolić sobie na przyjemności :P
sądze ze razem chudnie sie szybiej i raźniej.
może każdy kto chce zżucic kilka kilo .. niech w tym temacie pisze ile chce schudnąć..
i co je każdego dnia, jak cwicy. po prostu rezultaty. :)
bo razem raźniej :)

ooo no to szybko schudłas starsznie a jaka metode stosowalas?

Nie stosowałam ogólnej diety

jadłam chleb razowy czasami waze
nie jadłam słodyczy (przez pierwsze 2 miesiące) potem troszkę raz na jakiś czas :)
fasfoodów nie jadlam (a kochammm) (2 pierwsze miesiące) potem raz na dwa trzy tygodnie pizze zjadłam, frytki., kebab
ziemniaków nie jadłam.. no i dużo ćwiczeń :) i taak to było :P
skakanka i brzuszki :)

a no to widocznie u Ciebie był duzy odskok jedzeniowy zrezygnowanie z fast foodow napewno odegrało duuuza role skoro jadłas czesto i lubialas;p hehehe no to gratuluje spadku wagi:) oby te ostatnie kg szły tez szybciutko...a jak tak dietka? teraz tez nie stosujesz dietki czy jak ?

teraz staram sie jeść do 1500 kalori dzienie.. czasami oczywiscie jak jest jakas okazja czy cos to zjem wjecej ale nie przeszkadza mi to... czasami zjem pizze czy cos.
nie wyzekam sie tak dobroci jak wczesniej.. ale wszystko jem w małych, dozwolonych ilościach...
no i zapomiałam dodac ze nie pije gazowanych napoi..
kubusie rulez!! przynajmniej sie nie truje gazówkami..
odchudzadnie mnie nauczyło.. ze jak mam do wyboru kupic cole a kubusia
wybieram kubusia.. dziwne?? kiedys dla mnie tez by bylo dziwne ale teraz to norma :P

ja tez nie pije gazowanych napoi w ogole ani kubusi ... ogolnie to zregugnowalam z sokow na rzecz zielonej herbatki i wody niegazowanej no tam czasem sobie wypije soczek:) hihihihi a jak ćwiczysz cosik?

Mi zostało tak 3 kilo, a stosuję też 1500 i chodzę 3 razy w tygodniu na siłownię.. Niesamowicie dużo zrzuciłaś.. :roll:

czy ćwiczę?? mhh.. 2 razy dziennie.. gimnastyka na w-f..
czasami jak mam ochotę zrobię kilka brzuszek, poskacze na skakance..
ja tez pije zieloną herbatkę :p
a kubusie to muszę.. nie dawno miałam operacje i muszę sie wzmocnić ;P

wiem ze dużo zrzuciłam i sie ciesze..
nie jestem teraz ani za gruba ani chuda..
chociaż czasami mam takie dni ze jak patrze na mój brzuch uważam ze jestem gruba, a czasem ze wsam raz ...

ojejq no to wzmacniaj sie racja po operacja trzeba ... a powazna była operacja?:( a jak tam dzis sie trzymasz?;*

operacja może nie była aż taka poważna..
tydzień leżałam w szpitalu...
torbiel w zatoce szczękowej ;/
bólu było trochę
odchudalam sie juz długo przed szpitalem i unikałam czekolady, batonów
i miałam za mało żelaza... lekarz mnie ostro zrypał..
ale teraz wiem co zamiast czekolady może zastopic żelazo
rybke jem raz dwa razy w tygodniu.:)

no to dużo schudłas . Gartuluje !!! ja mam nadzieje ze tez mi sie uda ... trzymam kciuki za Ciebie mam nadzieje ze i mi sie uda.

dzieki..
wiem ze dużo schudłam słyszę to od wielu znajomych.
Tobie się uda tez..
czytałam twój temat myśle ze stawiasz sobie za dużą poprzeczkę...
jesteś wysoki i dla tego waga wydaje się dla Ciebie za duża..

Jeśli chodzi o moja wage to szczerze mowiac nie wiem ile mam schudnac , okaże sie w trakcie... kiedys jak schudlem do 67 kg i jakos brzuch sie smijszyl dosc wiec mysle ze waga 62 kg bedzeie dobra , tylko prosze o wsparcie i odpowiedzi :) dzieki z góry POZDRAWIAM