-
ASQ- moja opiekuncza kolezaneczko :-)
rozumiem Twoj brak przekonania... ja sama jeszcze nie wiem co o tym sadzic, dlatego chce to wyprobowac.
tak, kalorii jest malutko, wiec zobaczymy jak moje cialko na to zareaguje..
nie jestem zwolenniczka takich posunienc i pewnie gdyby ktoras z Was sie za to zabierala, zrobilambym wszych zeby wybic jej to z glowy..
zobaczymy- kazdy jest inny, wiec moze byc roznie..
-
hehe no ja wierze ze podejdziesz do tego rozsadnie iz e jak cos będzie nie tak to od razu w bok ta dietka i jedzonko normalniejsze cio?:)
-
mój cel został osiągnięty. z 52kg do ----> 49, ale nic a nic nie widać więc chudnę jeszcze, a przynajmniej mam taki zamiar. Jeśli ktoś ma stałe napasdy głodu lub chciałby żebym mu poradziła jak achudnąć 3 kg w tydzień (tak jak to ja zrobiłam) to moje gg: 644372
(mój wzrost to 170, wiek 13, waga już 49 :D , no ale nic nie widac zeby byla jakas roznica :oops: )
-
Dzien 2. DC
waga- 61 kg
zyje, nie umieram z glodu, wszycho gra... :-) nawet mi wczoraj w brzusiu wieczorem nie burczalo, orsza sprawa, ze przed snem marzylam o normalnym jedzieniu :roll: - dietetycznym OCZYWISCIE :-P
ASQ- obiecuje, ze w razie kombinacji od razu to rzucam.. nikogo nie namawiam do tego typu krokow, a sama traktuje zo jako maly sprawdzian co Ola potrafi zniesc ;-)
Nefretete- uwazaj, bo sie kolezanko zdenerwuje!! Juz jestes chodzaca chudzina i szczerze powiedziawszy nie mam zero zrozumienia dla Twoich dalszych planow.. Jezeli nie widzisz wynikow dotychczasowego odchudzania, zastanow sie gleboko PO CO sie odchudzasz, jak sie z tym czujesz, co Cie do tego popchnelo i do jakiego celu zmierzasz...
Jestes teraz mloda dziwuszka i pewnie moje wywody sa dla Ciebie czczym gadaniem, ale wierz mi, ze Twoje cialo jeszcze sporo sie zmieni i dopiero wtedy mozesz myslec o dietkowaniu. Narazie Twoje dzialania napewno maja nieciekawy wplyw na stawanie sie kobietka i to, o czym teraz napewno nie myslisz, czyli przyszla mama...
Pomysl!
-
Hej, hej! Oleńka ja nie chcę cię tu zniechęcać do dietkowania :D po prostu z doświadczenia własnego i koleżanek wiem, że im bardziej się ograniczasz tym ciężej jest wytrwać a chcemy przecież osiągnąć efekt na dłużej :D
Jak ci służy i dobrze się czujesz to wcinaj to DC :D
Nefrerte ty dziecko idź do lekarza, psychologa lub coś w tym stylu, jak nie masz to jesteś na najlepszej drodze do anoreksji, w twoim wieku nawet nie chce mi się pisać jaką krzywdę możesz sobie zrobić bezsensowną dietą, ale co tam masz swoją matkę...Moje dziecko ma 10 lat i waży 50 kg, jest wysoki, dobrze by było żeby trochę schudł bo mu się brzuszek zrobił więc po prostu mu nie daję słodyczy i koniec, ale żeby jadł 400 kcal? to chyba musiałabym na głowę upaść...także zastanów się co ty robisz dziewczyno póki czas.
Pulcharciu ...moje uda to 52 albo 53 nie pamiętam.... :oops: wiec chyba też ogromne...choć mi się wydają całkiem, całkiem...w tali mam 75 nio kurdę popadnę przez ciebie w kompleksy :cry: a jestem od ciebie wyższa o 1cm raptem :cry: :cry: :cry: o matko jaka ja jestem szeroka!!!!!
Pozdrowionka!
-
Powodzenia na DC :)Przynajmniej powiesz nam PO czy sie oplacalo :) Mileo dnia
-
No Gofusiak 52-53cm czyli właściwie podobnie sie mamy. Z tm że mi nogi niepasują za bardzo do reszty ciała. Ale takie wymiary nóg to nie sa grube tylko masywne uda. iejest źle no ale a miniówy to sie nienadajemy kochanieńka. Musimy na razie poprzestać na spódnicach lekko nad kolano :) A brzusio to dietką, ćwiczenami i kremem jak już pisałam w swoim temacie. :wink:
kolejnaproba jak tam idzie papkowanie? :D
-
dziewczynki- koniec DC...
nie moglam dluzej, bo o malo nie zwymiotowalam, mialam rostroj zoladka i totalnie mnie rozlozylo..
wracam do NORMALNEGO odzywiania... :roll:
-
no i moze dobrze...takie proszki jesc to nie zdrowo!:)
takze kochana MŻ góra:)
-
zgadzam sie :-)
sprobowalam, ale dlugo nie wytrzymalam...
teraz czes na zdrowy rozsadek i dyscypline..
Do Swiat jeszcze 5 tyg i grzeczna dziewczynka da rade!